Wypowiedzi
-
-
Dzień dobry wszystkim ,przepraszam z góry jeśli napisałam nie tam gdzie powinnam ,ale kompletnie sie na tym nie znam .
Może opisze swoją historię i bardzo licze na pomoc i dobre rady ludzi ktorzy mnie zrozumieją i ci ktorzy tez to przezyli .
wiec tak mój problem pojawił sie jakieś 3 lata temu dziś już sama niewiem czy jestem nienormalna .stałam się straszliwie zazdrosna o swojego partnera ,jestesmy ze sobą 9 lat ,3 lata po ślubie, mamy 2 dzieci .
mąż jest muzykiem więc wiekszość swojego czasu spedza poza domem( ja też pracuje)ale wracam duzo wczesniej i jestem z dziecmi sama ,kiedys nie przeszkadzało mi to ze taki ma zawód a teraz szlak mnie trafia jak znowu wyjezdza na te swoje granie. czesto sie spoznia a w ciagu dnia zawsze ma cos do załatwienia wiec prawie sie nie widzimy ,z tego powodu zaczełam czesto robic mezowi wymowki ,zanim sie pobraliśmy mąż mnie zdradził po paru latach wróciło to do mnie z podwójną siłą z dnia na dzień przestałam mu całkowicie ufać ,i chodz wczesniej NIBY sie z tym pogodziłam i zostawiłam jako przeszlosc dzisiaj nie potrafie mu tego wybaczyć ,w trakcie klotni kiedy pokazuje ze mu nie ufam ,mąż mnie wyzywa mowi ze jestem zerem, nikim ze załuje ze sie pobralismy wtedy wychodzi i niema go pare nascie godzin poczym wraca i przez pare dni sie nie odzywamy.moze dla mojego meza jest rzecza normalną ze robi innej kobiecie prezenty na jej urodziny a o moich nawet nie pamięta ,kolejna rzecz
flirtuje z innymi
czesto sie spoznia i nawet nie zadzwoni
obraża sie kiedy mówie ze coś mi sie nie podoba w jego zachowaniu
chciałabym zeby nasz zwiazek był normalny ale przestaje wierzyc coraz bardziej ze to mozliwe zaczełam go kontrolować ,sledzić we wszystkim szukam jego zdrady ,co sie zemną dzieje i jak sie od tego uwolnić ?.prosze niech ktos mi odpowie