Magdalena Piotrowska

Uniwersytet Warszawski

Wypowiedzi

  • Magdalena Piotrowska
    Wpis na grupie Kino w temacie Imagine reż.Andrzej Jakimowski
    15.04.2013, 13:27

    Ja już po seansie. Film urzekajacy harmonią, magią. Wnikliwy, ale z poczuciem humoru. Film bardzo odprężający. Polecam każdemu.

  • Magdalena Piotrowska
    Wpis na grupie Kino w temacie Polowanie (Jagten, Dania , 2012)
    16.03.2013, 08:17

    Ja już po seansie. Dla mnie najciekawszy film w tym roku.

  • Magdalena Piotrowska
    Wpis na grupie Kino w temacie "DROGÓWKA" reż.Wojtek Smarzowski
    9.02.2013, 07:32

    Sobiesław P.:
    Magdalena Piotrowska:
    Sobiesław P.:

    Jaka tematyka, taki film :). Jak temat mądrzejszy, to i film mądrzejszy :).

    Nie zgadzam się, żeby polska degrengolada, powszechna korupcja, cwaniactwo, kumotesrstwo było złą tematyką. Dla mnie to jest po prostu film bez metafory. Wszystko jest powiedziane wprost. To nie jest zły film (czy głupi), tylko nie w moim guście.

    Droga Pani Asystentko, ja miałem na myśli po prostu rodzimą POLICJĘ, a nie zestaw demonów narodowych ;).

    Ech... A tematyką "Pana Tadeusza" jest... Pan Tadeusz - uroczy młodzieniec o niespokojnych uczuciach. Drogi Panie Pustaczku? Stropiku? Zapraszam :-), policja w tym filmie to tak zwane środowisko. Tematyką są zasady, jakie panują w tym środowisku. Dlatego uważam, że to mądry film. No ale nie kłóćmy się już...

  • Magdalena Piotrowska
    Wpis na grupie Kino w temacie "DROGÓWKA" reż.Wojtek Smarzowski
    8.02.2013, 12:51

    Sobiesław P.:

    Jaka tematyka, taki film :). Jak temat mądrzejszy, to i film mądrzejszy :).

    Nie zgadzam się, żeby polska degrengolada, powszechna korupcja, cwaniactwo, kumotesrstwo było złą tematyką. Dla mnie to jest po prostu film bez metafory. Wszystko jest powiedziane wprost. To nie jest zły film (czy głupi), tylko nie w moim guście.

  • Magdalena Piotrowska
    Wpis na grupie Kino w temacie "DROGÓWKA" reż.Wojtek Smarzowski
    4.02.2013, 12:16

    Przemysław Ł.:
    Magdalena Piotrowska:
    Pozostaje mi się cieszyć, że Smarzowski nie zrobił filmu o Asystentkach :-)

    Z uniwersytetów?
    ogólnie :-)

  • Magdalena Piotrowska
    Wpis na grupie Kino w temacie "DROGÓWKA" reż.Wojtek Smarzowski
    3.02.2013, 09:48

    Ja niestety się zawiodłam. Oczywiście realizacyjnie i aktorsko bez zarzutu. Ciekawa forma i montaż. Ale ujęcie tematu stereotypowe, jednoznaczne, raczej płytkie. Pozostaje mi się cieszyć, że Smarzowski nie zrobił filmu o Asystentkach :-)
    "Wesele" i "Róża" dla mnie są dużo mądrzejsze i ciekawsze.

  • Magdalena Piotrowska
    Wpis na grupie Kino w temacie Django Unchained
    3.02.2013, 09:42

    Jacek A.:
    Ile razy można oglądać ten sam film? Po Wściekłych Psach Pulp Fiction można było jeszcze jakość przełknąć. Ten sam schemat i pomysł na fabułę w każdym filmie, ten sam schemat na dialogi, przewidywalność. Można się okrutnie wynudzić na tym ostatnim filmie, chyba jakaś moda przyszła na trzymanie widza trzy godziny w kinie na jednym seansie.

    p.s Nieme "De" ... Co za suchar :D


    No tak, bo przecież Wściekłe psy, Pulp fiction, Kill bill, Sin City, Bękarty i Django to jedno i to samo ("pomysł na fabułę ten sam"). Jeżeli nie podobają Ci się jego filmy, to po co z uporem maniaka oglądasz kolejne?

  • Magdalena Piotrowska
    Wpis na grupie Kino w temacie "SĘP" reż.Eugeniusz KORIN polski thriller
    2.02.2013, 11:58

    Edyta W.:
    Bylam, widziałam, niestety kolejny nieudany polski film. Jedynym dużym plusem filmu jest bardzo dobra gra aktorska. Żebrowski całkiem strawny, rewelacyjni psychopaci zwłaszcza Leman, świetny Fronczewski, Grabowski. Olbrychski beznadziejnie - ten facet powinien już po prostu nie grać i iśc na emeryturę. Jest tak sztuczny, że zęby bolą :)
    Muzyka dobra ale tak ogłuszająca w kinie, ze irytuje a nie zachwyca.
    Cała historia tak nieprawdopodobna, ze kompletnie nie do uwierzenia, po prostu bzdurna.
    Nie polecam.

    Edyto W.,
    zgadzam się z Tobą w 100%. Naprawdę sprawnie zrealizowany film, dobry montaż. Niestety scenariusz to bajka, jakich mało. Dialogi kulawe (na moim seansie publiczność pękała ze śmiechu, kiedy Żebrowski do Przybylskiej przemawiał wręcz, a nie mówił). Moją absolutnie ulubioną sceną jest kiedy umiera Małaszyński :-) Takiego kiczu nie widziałam już dawno!

  • Magdalena Piotrowska
    Wpis na grupie Kino w temacie Django Unchained
    31.01.2013, 15:27

    Lidia K.:
    Pewnie to sztuka osiągnąć taki efekt, ale po "Bękartach wojny" nie mam odwagi iść na nowy film Tarantino. Po prostu nie wyobrażam sobie znów przeżyć to samo...:(
    Jak Wy możecie zdystansować się do tego zabijania? I dobrze się bawić?

    Dla mnie filmy Tarantino to przede wszystkim zabawa konwencją. Jego styl jest dla mnie tak przerysowany, że stosunkowo łatwo mi się zdystansować do fabuły. Dużo gorzej przeżywam fabuły przedstawione w sposób naturalistyczny jak Katyń, W ciemności, Róża, Szeregowiec Ryan itp. Po takich seansach często miewam problemy ze snem :-)

  • Magdalena Piotrowska
    Wpis na grupie Kino w temacie Django Unchained
    31.01.2013, 10:26

    Akurat jego najnowszy film jest jeszcze przede mną. A kilka poprzednich? Moim zdaniem, jeśli Lincoln jest taki dobry, to znaczy, że Spilberg wychodzi z dołka :-)Magdalena Piotrowska edytował(a) ten post dnia 31.01.13 o godzinie 10:26

  • Magdalena Piotrowska
    Wpis na grupie Kino w temacie Django Unchained
    30.01.2013, 21:21

    Zgadzam się, że "Bękarty" będzie trudno przebić, bo w moim przekonaniu jest to film bez wad. Ale "Django" bardzo w porządku. Aktorsko bez zarzutu. Bardzo dobra muzyka i mocno wyczuwalny styl Tarantino. Niestety mniej więcej w połowie siada dynamika filmu. To chyba jedyny zarzut. Odnośnie kiczu... Tarantino "uprawia" kicz w każdym filmie (sikająca, przerysowana krew; litery na początku filmu itd.). To element jego stylu. Nie odniosłam wrażenia po genialnych Bękartach, czy bardzo dobrym Django, żeby Tarantino się kończył (ciekawe co powiedzielibyście np. o Spilbergu). Raczej przychylam się do tezy, że jest on genialnym, 50-letnim dzieckiem kina :-)Magdalena Piotrowska edytował(a) ten post dnia 31.01.13 o godzinie 10:24

  • Magdalena Piotrowska
    Wpis na grupie Kocham Kino w temacie Najważniejsze filmy w życiu
    30.01.2013, 16:33

    1. Dogville - za teatralną umowność i pokazanie emocji zemsty
    2. Wątpliwość - za forsowanie tezy, że czasem warto mieć wątpliwość
    3. Trzy kolory: Czerwony - za ciekawe dylematy moralne i cudowne zdjęcia
    4. Tatarak - za studium przeżywania śmierci bliskiej osoby
    5. Porozmawiaj z nią - za całokształt :-)
    6. Plac Zbawiciela - za bolesną naturalność - odwzorowanie życia
    7. Czarny łabędź - za próbę pokazania, co jest kolejnym etapem po wejściu na szczyt
    8. Bękarty wojny - za definiowanie kina na nowo

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do