Wypowiedzi
-
Dla wszystkich miłośników "ciemnej" muzyki: 25 czerwca o godzinie 21.00 w FOTO Cafe na Piotrkowskiej 102 odbędzie się koncert z cyklu #3 MUSIC WHEN THE LIGHTS GO OUT. Wstęp wolny :)
Informacja od Organizatorów:
Pokój 34
"– miejsce, gdzie w Łodzi rodzi się blues. Dwóch mężczyzn i ich instrumenty. Rozdzierający dźwięk harmonijki i rytmiczny stukot gitary w pełnej symbiozie. Marcin Antosik, który po latach ostrego traktowania strun w kapelach hard rockowych poczuł potrzebę powrotu do czegoś surowego, prostego i naturalnego oraz Maciej Draheim – harmonijkarz i wokalista, którego serce pompuje krew w 12 taktowych cyklach archaicznego, korzennego bluesa. Klasyki z Chicago i Mississippi odkryte na nowo, grane akustycznie i z mięsistym przesterem, a także własne kompozycje osadzone w shuffle'ujących i swingujących rytmach. Muzyka kontrastów i emocji, przechodząca z euforycznej radości w dojmującą rozpacz, dźwięki zawieszone gdzieś między skrajnymi emocjami. Taki jest blues. Takie jest życie..
Jan Włodarczyk
– jego przygoda z muzyką zaczęła się na początku gimnazjum, kiedy zaczął uczyć się gry na gitarze w szkole muzycznej w Kielcach. Pochodzi z muzykalnej rodziny więc hobby szybko przerodziło się w pasję. Później oprócz gry zajął się także nauką śpiewu. Muzyka dawała mu radość oraz odpoczynek od nauki i przygotowań na studia. W 2012 roku Jan przeprowadził się do Łodzi i tu studiuje medycynę, wciąż ćwicząc i grając od czasu do czasu na Piotrkowskiej. Szczególnie interesuje go muzyka akustyczna i liryczna. Wykonuje covery znanych i mniej znanych zespołów, głównie rockowych i folkowych. Od niedawna komponuje też własne piosenki. Najbardziej inspirują go ludzie – historie jakie można odczytać na podstawie ich gestów, słów i zachowania. Koncert solowy w Foto Cafe jest jego debiutem". -
Wzór takiego pozwu można znaleźć często również na stronach poszczególnych Sądów. Ponieważ w tego typu sprawach występuje tzw. właściwość przemienna, pozew możesz wnieść albo do Sądu właściwego dla siedziby pracodawcy, albo do Sądu okręgu, w którym praca była wykonywana lub przed Sąd, w którego okręgu znajduje się zakład pracy. Pozew o zapłatę wynagrodzenia powinnaś wnieść do Sądu Rejonowego (gdy wynagrodzenie jest poniżej 75 tys. zł). Dobrze jest zatytułować pismo: "pozew o zapłatę zaległego wynagrodzenia". Wpisz również miejscowość i datę sporządzenia pozwu. Trzeba także dokładnie oznaczyć strony- Ciebie jako pracownika (powód) i pracodawcę (pozwany). (nazwa, adres firmy, jej numer KRS itp.). Należy też oznaczyć wartość przedmiotu sporu (czyli sumę wynagrodzeń za te dwa miesiące). W żądaniu pozwu możesz napisać np. tak: "wnoszę o zasądzenie od pozwanego kwoty ....... zł tytułem zapłaty wynagrodzenia wraz z ustawowymi odsetkami:
- od kwoty ...... zł (tu kwota wynagrodzenia za marzec) od dnia 26 kwietnia do dnia zapłaty oraz
-od kwoty ....... zł (tu kwota wynagrodzenia za kwiecień) od dnia ....... maja(dzień następujący po dniu, kiedy zgodnie z umową miałaś otrzymać wynagrodzenie za kwiecień) do dnia zapłaty.
Pozew powinnaś uzasadnić, jako dowody wskazując np. umowę z pracodawcą, itp. Do pozwu jako załączniki dołączasz np. kopię umowy, wyciąg z konta bankowego (jeżeli poprzednie wynagrodzenia były wpłacane przelewem na Twoje konto, itp.) Załącz też odpis pozwu razem z załącznikami dla strony przeciwnej. Na koniec: koniecznie podpisz pozew.
Mam nadzieję, że moja podpowiedź okaże się przydatna :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.05.14 o godzinie 16:32