Wypowiedzi
-
Aneta N.:
Magda R.:
Ja zawsze i wszędzie polecam Patrycję Deviron, kiedyś zrobiłam sobie brwi w Odrodzeniu i myślałam, że będę musiała zapuścić grzywkę żeby zasłonić te ochydy które wyszły. Pomijając fakt, że kształt był dziwny i za szeroki (nawet po zagojeniu!) to brwi zrobiły się różowawe. Wtedy przekopywałam różnorakie fora internetowe, ale tam się przede wszystkim mnoży mnóstwo reklam, Odrodzenia też niestety. W końcu koleżanka mi poleciła Deviron i ona na szczeście uratowała moją twarz:). Myślałam że po poprawce będą wyglądały tylko troszkę lepiej ale efekt był super! strasznie żałowałam, że nie poszłam do niej od razu, bo szkoda było kasy, czasu i nerwów
Podpisuje sie pod ta opinia, ja tez mialam nieprzyjemna przygode , co prawda nie w tym samym gabinecie ale tez moje brwi wygladaly smiesznie, jedna nizej a druga na czole. Natomiast na poprawki znalazlam w internecie salon MIU. Wiadomo ze z salonem znalezionym on line jest zawsze ryzyko, ale to byl naprawde strzal w 10. Profesjonalnie, sympatycznie a ceny konkurencyjne
Doklładnie! Ja z Pania Patrycją mam stały kontakt i zrobilam sobie kreseczki na gornych powiekach a pod oczami karboksyterapia (na wory i sińce działa zbawiennie;) ) Niedługo będę mieć ja w szybko wybieranych numerach:P -
Ja zawsze i wszędzie polecam Patrycję Deviron, kiedyś zrobiłam sobie brwi w Odrodzeniu i myślałam, że będę musiała zapuścić grzywkę żeby zasłonić te ochydy które wyszły. Pomijając fakt, że kształt był dziwny i za szeroki (nawet po zagojeniu!) to brwi zrobiły się różowawe. Wtedy przekopywałam różnorakie fora internetowe, ale tam się przede wszystkim mnoży mnóstwo reklam, Odrodzenia też niestety. W końcu koleżanka mi poleciła Deviron i ona na szczeście uratowała moją twarz:). Myślałam że po poprawce będą wyglądały tylko troszkę lepiej ale efekt był super! strasznie żałowałam, że nie poszłam do niej od razu, bo szkoda było kasy, czasu i nerwów
-
Ja chodzę do dr.Kuli na Rakowickiej, Nie jest co prawda na NFZ , mimo że kiedyś przyjmowała, ale naprawdę warto- ma świetne podejście do pacjentki i naprawdę mi pomogła z różnymi problemami. Przez kilka lat rozbijałam się u lekarzy z NFZ i o ile było za darmo (za darmo hehe) to mam wrażenie że tylko mi zaszkodzili
-
Polecam bar mleczny Avokado na Telimeny 31. Jest to na pewno kawałek- bo na Bieżanowie ale mają zawsze duży wybór potraw, głównie mięsnych ale smaczne frytki, świeże składniki i za 13zł:)
-
Większość polecanych na tym forum sushi to albo sieciówki albo restauracje zaplanowane typowo pod europejskiego klienta (czasem oznacza to też gorszej jakości składniki- np w Sushi 77- robią masówkę i jedyne czym zachęcają to 50% zniżki dla stałych klientów, oczywiści po uprzednim wywindowaniu cen). Jadłam w wielu miejscach w Krakowie i są różne różniaste, nie che im robić antyreklamy. Ale moim faworytem jest Yumiko na Józefa 26. Mają bardzo tradycyjne podejście do komponowania smaków- rolki są proste i zaskakujące w swojej prostocie. Wybór wegańskich opcji, smaczne zupy i przede wszystkim orgia dla kubków smakowych. Wszystko świeże i w kameralnej atmosferze, jedyne cfo mi się nie podoba to, to że w porze obiadowej bardzo ciężko się tam wcisnąć;)
-
Pani Jagoda ma dużo pozytywnych opinii widzę:)
Ale domyslam się, że ceny i terminy raczej rzucają na ziemię?
Ktoś jeszcze był tam na Jakuba? Czy inni fryzjerzy z tego zakładu są na poziomie?