Wypowiedzi
-
--,- pojawia się na wyświetlaczu przeważnie gdy obwód jest otwarty - czyli brak podłączenia czujnika.
-
Dla 1.7 DTI (Y17DT, 75 koni/55KW) jest to 120 000 ale w związku z licznymi przypadkami zerwania paska rozrządu przed tym przebiegiem, zalecane jest skrócenie okresu do max 90 000 km.
Pozdrawiam
Maciek -
Co do 1.7DTI (symbol Y17DT, 75 koni, produkcji ISUZU), to nie do końca jest tak super ekonomicznie.
Fakt - mało pali, ALE:
1. Jest dość wrażliwy na paliwo (w ciągu ostatnich 50 000 km 4-5 razy miałem tryb awaryjny z powodu zatankowanego paliwa na "niefirmowej stacji")
2. Około 200 000 km przebiegu zaczynają się po kolei "sypać" różne rzeczy, które tanie nie są (z mojego własnego doświadczenia):
a) chłodniczka oleju (tzw wymiennik ciepła) - oryginał 500zł + robocizna
b) rozrusznik: zamiennik Hitachi 600zł z robocizną
c) pompa oleju: (we wcześniejszych rocznikach był IMHO błąd konstrukcyjny polegający na niestabilnym mocowaniu koła zębatego do osi pompy, co sprzyjało powstawaniu luzów. Aktualnie dostępne w ASO pompy już tego feleru nie mają - jest przeprojektowany typ mocowania)
Oryginał: 800zł pompa 200zł koło zębate + robocizna
d) oprawy wtrysków w głowicy (potrafią "przegnić" i zaczyna puszczać olej do układu chłodzenia)
Koszt jednej tulei to niby 60 zł (x4) ale do tego dochodzi uszczelka pod głowicą, planowanie głowicy, robocizna, uszczelki kolektorów/pokrywy zaworów, itp: koszt rzędu 2000zł
e) przepływomierz: 300 zł nowy BOSCH
Podsumowując - używanego nie polecałbym.
Pozdrawiam
Maciek