Wypowiedzi
-
Właśnie jestem w trakcie lektury "Zimistrza" i niestety póki co mnie nie porywa :/
-
Hmm, narzekasz że ludzie piszą o całych ścieżkach a sam tak zrobiłeś :)
-
Hm, ja Gladiatora lubię. Zimmer nie raz i nie dwa się powtarzał, tylko co ciekawe większość materiału do Twierdzy napisał Nick Glennie-Smith a Zimmer tylko dorzucił swoje grosze. Jest też różnica w sprzęcie bo Twierdza bazowała niemalże w całości na instrumentach elektronicznych a w Gladiatorze przynajmniej orkiestra została wykorzystana w większym stopniu.
-
O tak się składa, że właśnie słucham jego Casino Royale. Jakoś dużo jego kompozycji nie posiadam ale te co mam są warte posłuchania, dobrze wypada szczególnie w OSTach filmów akcji. Z jego dotychczasowych dokonań, które miałem okazję wysłuchać najbardziej cenię Stargate.
-
Jak mogłem zapomnieć o DeDekach :| w to też oczywiście ciupałem.
-
Witam, mój pierwszy post na grupie :). Lubię i cenię wielu wykonawców szantowych i możnaby długo wymieniać ale u mnie akurat w danym okresie na topie jest zespół/solista(solistka) u których byłem ostatnio na koncercie. I tak do wczoraj wskazywałbym EKT Gdynia ale, że wczoraj byłem na koncercie Yank Shippers to od tego momentu będę ich wychwalał aż do jakiegoś następnego koncertu :)
-
Ja zaczynałem od MERP-a (dla niezorientowanych to Śródziemie) i do dziś darzę ten system sentymentem (ach te tabelki, ach te trafienia krytyczne i zabawne sytuacje z tego wynikające), potem był chyba WarMłotek ale ostatecznie jakoś specjalnie mi się nie podobał (ileż można walczyć z Chaosem).
Następnie Zew Cthulhu, jeden z moich ulubionych systemów, cały czas próbuję jakoś reaktywować sesje w niego ale na razie nie wychodzi :/. Dalej - Dzikie Pola, oj zagrywało się zagrywało, organizowało biesiady sarmackie na konwentach.. ale DP umarły a 2 edycja okazała się być porażką.
Potem było 7th Sea, zapowiadało się świetnie, niestety ekipa się porozjeżdżała i lipa, a szkoda bo potencjał 7th ma całkiem spory.
Natomiast styczność (co najmniej jedna sesja) miałem jeszcze z wieloma systemami:
- Świat Mroku (Wikołak, Wampir)
- In nomine...
- Poza Czasem
- Toons
- pare autorskich (w tym jeden własny)
- Gasnące Słońca
- Wiedźmin
- Legenda 5 Kręgów
- Deadlands
więcej grzechów nie pamiętam ale pewnie się by jeszcze coś znalazło. -
Mi się jeszcze udaje jeździć na konwenty a w Rzeszowie sam takowy organizuję.
-
Michał Krasnodębski:
Jeszcze mi się kojarzy bardzo dobra trylogia, o ile pamięć mnie nie myli pierwszy tom miał tytuł "Uczeń Maga" ale nie pamiętam pozostałych ani autora. Może ktoś kojarzy?
A może chodzi o "Adepta Magii" i dalsze tomy - autorstwa Raymonda E. Feista, który wykreował świat Midkemii z jednym z bardziej rozpoznawalnych miast w świecie fantasy - Krondorem. -
Jak już jesteśmy przy Gaimanie.. to dorzucę (chyba, że ktoś już wcześniej wymieniał) "Dobry Omen" przy współpracy z Terrym Pratchettem - książka powala humorem :)
-
Właściwie to nie pamiętam konkretnego momentu od którego zaczęła się moja fascynacja filmówką ale to trwa od dobrych 5 lat co najmniej. W każdym razie gdybym w wieku 3 lat miał coś do powiedzenia to bym wymusił na rodzicach posłanie mnie do szkoły muzycznej bym się kształcił na kompozytora :P
-
Chyba Badelt zerżnął z Zimmera jeśli już bo Equilibrium powstało dwa lata po MI2 ;)
Zimmer był pierwszym kompozytorem, którego muzykę przesłuchałem od "zera do bohatera", bardzo lubię jego styl, w szczególności epicki i chyba nigdy mi się nie znudzi, choć nie ukrywam, że czasami krzywię się kiedy słyszę niemalże kalki poprzednich dokonań. -
A dla mnie Revell jest li tylko muzykiem II-ligowym co stwierdzam ze smutkiem bo ma wiele ciekawych pomysłów ale nie potrafi konsekwentnie i do końca ich zrealizować.
-
Michał Lorenc to obecnie najbardziej lubiany przeze mnie polski kompozytor. Mam też sentyment do Wojciecha Kilara ze względu na ziomalstwo ;) a z pojedynczych wybryków to Krzesimir Dębski za Ogniem i Mieczem i Jan Kaczmarek za Marzyciela.
-
Nie odkryję Ameryki stwierdzeniem, że "Requiem..." ma niesamowitą ścieżkę dźwiękową :) ale z kronikarskiego obowiązku muszę to nadmienić.
-
http://paradoks.net.pl - dział muzyczny, który prowadzę i gdzie skupiam się głównie na muzyce filmowej ;)
A tak w ogóle to zapraszam wszystkich maniaków muzyki filmowej do wzięcia udziału w konkursie jaki prowadzę:
http://www.paradoks.net.pl/read/4426Maciej Bandelak edytował(a) ten post dnia 13.12.07 o godzinie 19:31 -
Otóż niekoniecznie pęłną gębą bo nie sam Zimmer tworzył muzykę do Ognistego Podmuchu a William Ross. Inna sprawa, że Ross wywodzi się z teamu Zimmera i to mocno słychać.
A wracając do tematu wątku: (kolejność przypadkowa)
- John Barry - John Dunbar Theme (Tańczący z Wilkami)
- David Arnold - Stargate Theme
- Klaus Badelt - He's a Pirate (Piraci z Karaibów)
- James Horner - Bravehart Main Theme
- Brian Tyler - Farewell (Children of Dune)
- Howard Shore - Fellowship Theme (LotR)
- Ennio Morricone - Ecstasy of Gold (Dobry, Zły i Brzydki)
- Trevor Jones - Main Title (Ostatni Mohikanin)
- John Williams - Star Wars Theme (oddaję honor choć nie przepadam za tym OST-em)
- John Williams - Superman Theme (jak wyżej) -
Witam, mój pierwszy wpis w grupie ale jakże zacnej :). Na filmówce zęby zjadam już od wielu lat i nie tylko od strony rozrywkowej, można by więc rzec, że gusta mam wyrobione, potrafię jednak docenić i taką muzykę, która do mnie przemawia tylko od strony technicznej.
W każdym razie jak każdy mam swój Hall of Fame, w których to znalazły się (kolejność przypadkowa):
Vangelis - 1492 Wyprawa do Raju
Brian Tyler - Dzieci Diuny
James Horner - Braveheart
- Wichry Namiętności
Randy Edelman - Ostatni Smok
Blues Brothers - Blues Brothers
Jan Kaczmarek - Marzyciel
Hans Zimmer - Gladiator
- Król Artur
- Twierdza
Edelman/Jones - Ostatni Mohikanin
Grzegorz Ciechowski - Wiedźmin
Steve Jablonsky - Steamboy
Krzesimir Dębski - Ogniem i Mieczem
Dario Marianelli - V for Vendetta
Michael Kamen - Robin Hood: Książę Złodziei
David Arnold - Stargate
Lee Holdridge - Mgły Avalonu
Trevor Jones - Merlin
Harry Gregson-Williams - Królestwo Niebieskie
Klaus Badelt - Piraci z Karaibów (i kontynuacje Zimmera)
Howard Shore - Lord of the Rings
Uff... może wystarczy na razie :)
Natomiast ostatnimi czasy moim ulubionym kompozytorem jest John Powell (co ciekawe nie ma żadnej jego ścieżki w powyższym zestawieniu) ze względu na genialne wznoszące lub opadające sekcje smyczkowe, które niesamowicie mi się podobają.Maciej Bandelak edytował(a) ten post dnia 05.12.07 o godzinie 10:49 -
Mam już dwa tomy, super wydanie, bardzo dobre tłumaczenie, tylko szkoda obsuwy czasowej. W pierwszych zapowiedziach Dzieci Diuny miały wyjść do końca roku a teraz zapowiedziano, że dopiero na wiosnę przyszłego roku :/
-
Niestety, czasy radosnego grania jak się było w liceum minęły. Ja jestem na odwyku już ze dwa lata jeśli nie więcej, nawet na konwentach nie mam czasu zagrać (sic!).