Wypowiedzi
-
W moim przypadku teraz sprawę też prowadzi druga firma. Pierwsza, po wielu rozmowach i kłótniach odpuściła. Teraz druga straszy sądem. Ale się nie dam:)
Firmy ubezpieczeniowe w ogóle są ciekawym tematem. Kiedyś nie chcieli wypłacić mi ubezpieczenia z OC sprawcy, bo... nie mogli znaleźć jego polisy:) -
Witam
Mam pewien problem z firmą HDI. Około 3 lat temu sprzedałem samochód, który miał wykupione OC w HDI, składka rozłożona na 2 raty. Jakiś czas po jego sprzedaży zgłosiła się do mnie firma ubezpieczeniowa, że nie mogą znaleźć nabywcy na podstawie umowy, którą przekazałem do HDI i że prawdopodobnie umowa jest sfałszowana. Napisałem oświadczenie, że z mojej strony wszystko było zgodnie z prawem i sprawa na jakiś czas ucichła. Jednak po paru miesiącach zadzwonił do mnie ktoś z HDI i oświadczył, że osoba, która ma nr dowodu podany na umowie sprzedaży pojazdu nazywa się zupełnie inaczej (najprawdopodobniej fałszywy dowód). Jako, że nie miałem wtedy czasu na dłuższą rozmowę poprosiłem o telefon następnego dnia.
Od tego czasu miałem około pół roku ciszy w tej sprawie, po czym przyszło do mnie pismo z firmy windykacyjnej, z wezwaniem do zapłaty 2. raty składki.
Pytanie, czy w tym przypadku rzeczywiście płatność składki wraca do mnie?
Ile czasu firma ubezpieczeniowa ma na ściągnięcie ode mnie należności? Lada dzień upływają 3 lata od dnia wymagalności 2. raty składki.
Nie bardzo poczuwam się do tego, aby płacić cokolwiek firmie HDI, a w szczególności nie uważam, że powinienem płacić jakiekolwiek odsetki, czy koszty egzekucyjne. Nikt z firmy ubezpieczeniowej nie informował mnie, że cokolwiek jestem im winien. -
Prawdopodobnie takiej dotacji nie będziesz mógł wykorzystać na leasing pojazdu. Z jednego prostego powodu. Ten samochód do momentu zapłaty ostatniej raty leasingu będzie własnością firmy leasingowej, a nie Twoją. Więc jeśli nie masz żadnych środków, to pozostaje Ci chyba tylko kredyt.