Wypowiedzi
-
Właśnie o kogoś z sali chodzi - nie pamiętam niestety kto, w każdym razie jego wypowiedź została przyjęta gromkimi brawami - stąd nie odebrałem jej jako pojedynczej opinii.
-
hm... na PR Regionów właśnie, gdy podałem (ciekawy jak sądzę) pomysł na promocję regionu usłyszałem, że Świętokrzyskie nie chce być kojarzone z czarownicami, magią i wszystkim co się z tym kojarzy. Że odchodzi się od takich powiązań, bo nie to jest w regionie najważniejsze. Zresztą Luiza pewnie pamięta moje wystąpienie w tym zakresie :)
Nawet nie wiecie jakie było więc moje zdziwienie, gdy chyba w sobotę pomiędzy innymi spotami reklamowymi w tv pojawił się ten "czarujący" o Świętokrzyskim... :)
Ale nie czepiam się, bo i po co, skoro i spot i reklamy i www ładnie ze sobą grają i budują ładne emocje.
Pozostaje tylko pytanie - dlaczego strategia dla całego regionu nie jest komunikowana przez wszystkich? Dlaczego w publicznych debatach słyszy się od przedstawicieli regionu deklaracje komunikujące zupełnie inny kierunek? Jasne - było to kilka chwil temu, ale czy już wtedy nie było wiadomo, że taki właśnie kierunek zostanie obrany?
Jest to chyba jedyny element, do którego można się przyczepić -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Projekty start-up
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Projekty start-up
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Forum "Bogatego Ojca"
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy FRIENDSHIP in BUSINESS
-
moze chodzi o to ze stworzony zostanie serwis, ktory dzieki SEO zostanie mocno wypromowany i bedzie mial mega odwiedzalnosc. Kolejnym krokiem bedzie umieszczenie tam reklamy uslug SEO, a za kazde zlecenie posiadacz serwisu dostanie prowizje. Ciekawy model biznesowy :)
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Public Relations w praktyce
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Public Relations w praktyce
-
jak to kiedys ktos ladnie powiedzial:
nie jest wazne to kim jestes, ale to co mysla ludzie ktorzy Cie widza :)
mozna rozumiec w rozny sposob, ale dziala jesli ktos potrafi "zmieniac mysli innych" :D -
Grzegorz M.:
Bardzo ciekawa konferencja, zwłaszcza jej pierwsza część. Niestety, zmęczył mnie pan z Wikipedii
Pewnie nie tylko ja sie z tym zgodze - swoja droga prezentacja o wikipedii w trakcie kierunek20.pl byla fajniejsza. (naprawde warto dzielic sie wiedza i czerpac z doswiadczenia innych - szczegolnie wsrod "swoich")
Fotka.pl. Tu uwaga - myślę, że byłaby znośniejsza, gdyby nie wszechobecne podteksty prowadzącego oraz wyzierająca z co drugiego zdania pogarda dla użytkowników i konkurencji...
Nie wiem jak inni - ja te uwagi odbieralem bardziej jako zartobliwe wstawki niz brak szacunku, jednakze zgodze sie ze bylo ich troche za duzo.
Ogolnie konferencje - ta czesc na ktorej bylem i ta ktora sledzilem online - oceniam bardzo dobrze (moze nastepnym razem jakas wieksza sala?) i polecam osobom ktore jeszcze nie byly -
Twarzy niestety nie kojarze, wiec uznajmy ze nie pamietam :)
Tak czy siak - jesli nie ma ludzi sponsorow itd - oczywiscie nie ma co trzymac na sile. Zreszta nie chce teraz sie skarzyc bo z perspektywy czasu patrzac - to ze nasz KL zostal zamkniety akurat mnie wyszlo na dobre. Dzieki temu mialem czas zajac sie innymi rzeczami, ktore mnie doprowadzily tu gdzie teraz jestem.
Chcialem tylko zaznaczyc, ze nie zawsze bylo tak rozowo i "studencko" - czasem bylo bardziej korporacyjnie niz w niektorych korporacjach ;p -
jest taka fajna zabawka jak SIFR.
Google (i przegladarki nie czytajace flasha) widzi to jako tekst, uzytkownik jako grafike ;) -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Public Relations w praktyce
-
Maciej W.:
Zawsze uważałem że AIESEC to nie firma która ma realizować swoje zadania i targety, tylko przede wszystkim organizacja studencka, i
dlatego powinna dbac i pielęgnować swój studencki charakter i kulturę organizacyjną. A na efektywne realizowanie targetów to jeszcze dla każdego przyjdzie pora po studiach :)
Niestety gdyby tak bylo nie bylyby zamykane komitety, ktore nie spelnialy kryteriow wymianowych. Rozumiem, ze organizacja ma jakis nadrzedny cel, ale jesli nagle wyniki staja sie wyznacznikiem tego czy mozesz sie nadal z nami "bawic" czy tez nie... bez komentarza - zeby nikt nie uznal, ze krytykuje tylko dlatego, ze moj komitet zostal zamkniety -
hm... szkoda ze nie mozna zmienic tematu - w kazdym razie mial miec postac: "Patent na 2.0?"
Polecam lekture:
http://www.idg.pl/news/107027.html
Jak to skomentujecie?
Zeby to obejsc serwisy beda nazywane web 2.1 czy moze jakies inne metody? (oczywiscie zart). Ogolnie rzecz biorac - serwisy 2.0 w przewazajacej czesci nie prezentuja tresci z wielu zrodel. Jednakowoz serwisy nie 2.0 czasem wlasnie zawieraja tresci dostarczane w formie xml z innych serwisow - czy w takim razie rowniez powinny byc objete tym patentem?
Lukasz Szymanski edytował(a) ten post dnia 26.02.07 o godzinie 13:13 -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Neuromarketing
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Marketing
-
jak kazda organizacja ktora potrafi dac jej czlonkom satysfakcje z dzialalnosci nasza "sekta" ciagle sie rozwija i rozwijala sie bedzie poki znajda sie ludzie, ktorzy chca od studiowania czegos wiecej niz chodzenie na wyklady. To ze @ cieszy sie swgo rodzaju popularnoscia wsrod rozpoczynajacych studia nie jest dla mnie wcale dziwne. Abstrahujac od wszystkich opinii mowiacych ze jest to sekta itp. Ludzie ktorzy stawiali pierwsze kroki swojego powaznego zycia w @ sa teraz w wiekszosci ludzmi (wiekszego lub mniejszego) sukcesu, bo jakby nie bylo @ to niezla szkola zycia i poczatkujacego biznesu.
Oczywiscie organizacja sie zmienia i swego czasu mialem wrazenie, ze wieksza uwage przyklada sie do ilosci a nie jakosci... ale to juz moja prywatna opinia. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Marketing