Wypowiedzi

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie Piłka nożna w temacie Bramka dla Serbów na 1:1
    14.09.2007, 08:33

    Jakby na przykład zawodnicy mylili się w swoich zagraniach tak rzadko,jak sędziowie to piłka byłąby prawie doskonała...

    Trzeba zrozumieć i przekonać samego siebie,że na boisku w danym meczu grają 3 zespoły - obie drużyny oraz "drużyna" sędziowska.Naprawdę dla nich to również są emocje,"walka",chęć zrobienia i zaprezentowania się jak najlepiej!I czasami Im nie wychodzi,bo Człowiek to taka istota,która do doskonałości tylko dąży,a nigdy jej nie osiągnie!
    I to jest piękne,jak mecz wyjdzie,kontrowersyjną sytuację rozwiąże się i podejmie deyczję prawidłowo,a niefajnie jest,jak coś się spieprzy!To jest ludzkie,bo piłka to ludzie i sport dla ludzi!A nie maszyny,komputery,kamery i może zastąpmy też Piłkarzy robotami,bo wówczas,jak Japończycy i Chińczycy nam pięknie zrobią to On zawsze strzeli w to samo miejsce na 100 prób...

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie Piłka nożna w temacie Bramka dla Serbów na 1:1
    13.09.2007, 14:55

    I dlatego w piłce nożnej kamery pomogą tyle co...
    Każdy ma z nas tutaj odmienne zdanie.Ja osobiście wolałbym,aby sędziowie mieli rację,bo jestem właśnie po tej stronie barykady.A więc jeśli Oleg masz rację to mnie to tylko i wyłącznie cieszy;-)))

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie Piłka nożna w temacie Bramka dla Serbów na 1:1
    13.09.2007, 13:30

    ps:
    zachowanie Skolariego -SKANDAL

    Bez dwóch zdań tak!Posiedzi ze 2 mecze na trybunach to ochłonie troszeczkę;-)

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie Piłka nożna w temacie Bramka dla Serbów na 1:1
    13.09.2007, 12:58

    Tomasz G.:
    hmm ogladałem to w nocy na tv sport i powiem tak-przy strzale głową 1 serba ten 2 był na tzw.pozycji spalonej ale był tak daleko od całej akcji że na pewno nie absorbował bramkarza i tu mozna powiedziec że nie było spalonego
    1 serb strzela głową w kierunku prawego słupka, piłka sie odbija i w tym momencie mowy o spalonym byc nie moze bo zdobywca

    Dobrze,że sam siebie skorygowałeś pisząc,że piłka się "odbiła" od przeciwnika.Przepisy mówią wyraźnie,że od przeciwnika MUSI nastąpić podanie lub zagranie;jakiekolwiek odbicie,przypadkowe zetknięcie sie piłki z ciałem przeciwnika nie zwalnia sędziego interepretowania tego,jako podania od współpartnera.
    Ze swoim zawodnikiem jest odwrotnie - piłka wystarczy,że go dotknie,muśnie,odbije się i już jest spalony.Takie są stety lub niestety przepisy.

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie Piłka nożna w temacie Bramka dla Serbów na 1:1
    13.09.2007, 12:33

    Kto oglądał tą bramkę???Strasznie trudna sytuacja do oceny spalonego.Oczywiście spalony był i to ewidentny,ale ewidentny dla nas w powtórkach,ale na boisku już tak ewidentnie to nie wyglądało zapewne (coś o tym wiem;-)).
    Przy dośrodkowaniu z rzutu wolnego mowy o spalonym nie ma.Potem następuje w gąszczu uderzenie głową przez Serba,odbicie szybkie od Portugalczyka,dopada Serb (który był w momencie uderzenia współpratnera głową na sopalonym) i zdobywa bramkę.
    Kto ponosi większą winę - asystent,czy Merk?Asystent (tak sobie myślę) mógł nie widxieć kto odbił piłkę głową,potem ta szybko odbiła się od Portugalczyka i mógł myśleć,że było podanie od przeciwnika (główka Portugalczyka) i wówczas powinien Merk zareagować.Z kolei Merk mógł myśleć,bo wszystko było strasznie szybkie,że ten Serb,który w efekcie strzelił bramkę nie był na spalonym...
    Wydaje mi się,że asystent powinien podnieść falge do góry i skonsultować całą sytuację z Merkiem i oczywiście rzut wolny pośredni dla Portugalii.Chyba,że gdzie jeszcze ukrył sie jakiś Portugalski Piłkarz i nie widziałem Go na ekranie?;-)

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie Piłka nożna w temacie Finlandia - Polska
    13.09.2007, 09:50

    Mecz kiepski,wynik...zadowalający i sprawiedliwy!My mogliśmy coś strzelić,Finowie również,suma sumarum nie strzelił nikt.O 21 oglądałem na żywo Anglia-Rosja...Panowie ja oglądałem inną dyscyplinę sportową...dlaczego nasza reprezentacja tak brzydko dla oka gra w piłkę???Gdyby nie patriotyzm to przecież tego nie dałoby się oglądać!;-(Wyobraźcie sobie,że zapraszacie do oglądania takiego meczu na przykład jakiegoś Znajomego Francuza...Co ja miałbym mu po meczu powiedzieć?Przepraszam...?;-)
    Ale tego akurat zmienioć się nie da,więc teraz trzeba czekać,wierzyć,kibicować,aż wygramy u siebie oba mecze;-)

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie Piłka nożna w temacie Finlandia - Polska
    12.09.2007, 14:03

    Wydaje mi się i tak wczesniej obstawiałem - 1:1,choć wolałbym oczywiście wygraną Orłów;-)

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie seks w temacie Niepotwarzalny smak budyniu dr. Oetkera...

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy seks

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie Piłka nożna w temacie stadiony europy
    12.09.2007, 09:25

    I jeszcze jedno dla mnie osobiście fajne przeżycie niezwiązane stricto ze stadionami.W USA w 2003 roku w NY był rozgrywany Superpuchar Włoch - Juventus-Milan - atmosfera piknikowa - ale tam ważniejsze dla mnie było to,że na żywo oglądałem w akcji łysego Pierluigiego Collinę;-)Natomiast na wspomnianym powyżej mecz w Glasgow na żywo mogłem podziwiać Markusa Merka.

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie Piłka nożna w temacie stadiony europy
    12.09.2007, 08:44

    Witam
    Ja mam 2 wspomnienia dotyczące meczów poza Polską:
    1) Juventus - Milan na Delle Alpi.Bez dwóch zdań atmosfera lepsza,niż w Polsce.Bulismy wcałym fanklubem z Polski na "Curva Sud" - tam gdzie siedzą najzagorzalsi fanatycy - Drughi,Nucleo...Atmosfera kapitalna,naprawdę czułem się fantastycznie.Widoczność zza bramki na Delle Apli średni,ale myślałem,że będzie jeszcze gorzej.3 kondygnacje,wszyscy przez 90 minut stoją-skaczą,śpiewają,bawią się.Jeset jeden gość z megafonem,który przez całe 90 minut się wydziera,na każdym sektorze są kolejni Kolesie,którzy bokiem oglądają mecz i nakręcają do dopingu.Pozatym obok siebie na 2 kondygnacji około 50 Kolesi z bębnami - jak Oni zaczęli w te bębny walić to...;-)Czym różni się to od Polski?Tym,że tam jest mnóstow śpiewów i hymnów.Mało jest takich oklepanych przyśpiewek.,a raczej właśnie dużo śpiewów.Na trybunach Kobiety,Kolesie-dla Nich zauważyłem to taka wspaniała zabawa 90min.w niedzielę.Naprawdę niesamowite wrażenie i wspomnienie!Do tego wszystkiego oczywiścuie mnóstwo falg,race,baloniki,flagi olbrzymie na kijach.
    2)Celtic-Barcelona w Lidze Mistrzów (1:3).Powiem Wam,jak z reklamy-bilet na mecz 30 funtów,koszulka Celticu 45 funtów,usłyszeć "You'll never walk alone" na żywo śpiewany przez 60tyś.ludzi to...łzy leciały po policzkach nie tylko mi...Ten mecz to był również mecz-powrót Larssona na Parkhead-akurat tamtego lata odszedł do Barcelonay,a On w Celticu jest Bogiem.Wspaniały mecz,wspaniałe przeżycie,a po bramce Celticu na 1:1 to myślałem,że to wszystko zaraz się zawali.Nigdy nie widziałem tak ogromnej radości,miałem wrażenie,że wszyscy tam zaraz oszaleją.Piękne śpiewy fanów Celticu,akustyka stadionu taka,że uszy zatyka,widoczność z każdego miejsca rewelacyjna!Fajnie było zobaczyć ekipę Barcy na żywo w odległości 5 metrów;-)Piękne wspomnienie i trochę inny rodzaj przeżywania meczów,niż w Polsce!Generalnie super!

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie Góry w temacie Książki o górach;-)

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Góry

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie Piłka nożna w temacie Młoda Ekstraklasa
    11.09.2007, 14:39

    Zbigniew Boniek nie wiem czemu jest strasznym przeciwnikiem powołania do zycia tej ME i stąd bram Widzewa w ME.Kiedyś był wywaid z Bońkiem dlaczego - pieniądze i jeszcze parę innych powodów skłoniło Bońka do takiej decyzji.

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie Piłka nożna w temacie GKS Bełchatów to jest potęga!
    10.09.2007, 12:32

    Piotr K.:
    No przyznam ze caly watek jest jakby z piaskownicy ;)
    Bijmy sie lopatkami, bo moja babka jest wieksza i ladniejsza od tych pozostalych.

    Bez dwóch zdań racja;-)Ja akurat praktycznie żadnemu klubowi z Polski tak mocno nie kibicuję (w moim sercu jest tylko Stomil Olsztyn),starałem się być powyżej obiektywny,a strasznie zaskoczył mnie tak drastyczny ton wypowiedzi kibica Bełchatowa stąd mój post.
    Znowu wraca problematyka sukcesow klubow z malych miast albo "malych" klubow z duzych miast. To jest typowo polski problem.
    W ligach zagranicznych takie kluby jak Lens, Schalke, Auxerre, AZ Alkmaar naprawde nie sa z metropolii, ale malych miast wlasnie.

    Ja tego nie nazywałbym problemem,tylko faktem.To logiczne,że w większości dużych miast atmosfera na trybunach,etc.będzie zdecydowanie lepsza,niż w małych miejscowościach i nawet nie próbuję się "naśmiewać",czy jakoś krzywo patrzeć na małe miejscowości.Będąc jednak kibicem takiego klubu z małego miasta w życiu nie próbowałbym "wciskać" ludziom,że jest różowo,wspaniale i na prawie najlepiej.

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie Piłka nożna w temacie GKS Bełchatów to jest potęga!
    10.09.2007, 11:44

    Ja dodam jakieś swoje zdanie w temacie;-)Jeśli chodzi o GKS B.to...
    1) Bardzo fajnie,że takie kluby istnieją,miejscowa społeczność się cieszy,ale gdyby odszedł sponsor to..."A" klasa...Podobnie jest w Grodzisku,było w Amice Wronki,etc.W większych miastach - jak nie ten to inny,a pewne kluby prawie zawsze trzymają "klasę" mniejszą lub większą:Wisła,Lech,Legia,Widzew...Są lepsze sezony,są gorsze,ale nazwa zobowiązuje!
    2)Uważam,że GKS B.to taki klub z galerii jednego udanego sezonu.Przewiduję,że w tym roku będzie równia pochyła,a w następnym po sprzedaży 2-3 zawodników i odejściu Lenczyka (którego bardzo cenię!) będą w ogonie ligowej stawki.
    3)Co do kibiców to nie ma co porównywać.I nie mówię,że to źle,ale po prostu w takim miasteczku nie da się zrobić takiej atmosfery,jak na Bułgarskiej,Reymonta,czy Łazienkowskiej.I jest to,jak najbardziej zrozumiałe i nie w ogóle o czym się spierać.
    4)Kibice Widzewa?W Poznaniu po meczu na wiosnę (6:1 dla Lecha) i teraz jesieni wielu kibicó Kolejorza przyznaje"w kuluarach",że Widzewiacy są najlepsi w Polsce!To,jak Oni się bawili w Poznaniu,śpiewali,dopingowali,skakali,bębny,etc.to naprawdę jest godne naśladowania.
    4)"To my kibice" - gazetka dla innych "grup społecznych".Ale akurat jeśli chodzi o taki ranking to akurat w takiej gazetce można go uznać za obiektywny,bo "sami o sobie"...

    Na koniec dodam,że jakbym był kibicem Huragana Pobiedziska to nie próbowałbym wciskać wszem i wobec,że są prawie najlepsi w Polsce...;-)

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie Piłka nożna w temacie Jaki skład na Finlandię ??? Marcin Wasilewski i Grzegorz...
    10.09.2007, 11:30

    Uważam,że Żurawski nie powinien grać-bardzo mało wnosi do zespołu,czego efektem była zmiana w Lizbonie.Albo Matusiak albo Saganowski.

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie Piłka nożna w temacie TYPUJEMY WYNIKI MECZÓW PORTUGALIA-POLSKA i FINLANDIA-POLSKA
    10.09.2007, 10:14

    Witam
    Już o tym pisałem przed meczem z Portugalią,że prawdziwe oblicze Polski poznamy w środę w Helsinkach-to jest tak naprawdę pokaz tego co potrafimy i czy umiemy się zmobilizować w odstępstwie kilku dni i na tak toretycznie słabego przecwinika w porównaniu z Portughalią.Punkt z Portugalią to przypadek-szczęśliwy przypadek.Portugalia nie grała nic,a my jeszcze mniej-taki jest mój komentarz po meczu.Wcześniej obstawiłem 2:2 i myślałem,że jak będzie taki wynik to będę skakał pod chmury,ale jak skończył się ten mecz to czułem jakiś taki piłkarski niedosyt...Nawet nie umiem tego do końca wytłumaczyć,ale ten punkt jakoś mnie tak mocno nie cieszy.Ten mecz był piłkarsko fatalny do oglądania-miałem wrażenie,że tam się nic nie dzieje.Typowa męska,boiskowa walka przez 90 minut i wszystkie bramki z przypadku,abrdzo mao składnych akcji,jakieś takie to było niefajne.Punkt cieszy,gra nie za bardzo!

    Ja w środę jadę na swój mecz i niestety nie obejrzę meczu w Helsinkach,ale mocno,mocno trzymam kciuki.Obstawiłem 1:1;-)

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie Piłka nożna w temacie TYPUJEMY WYNIKI MECZÓW PORTUGALIA-POLSKA i FINLANDIA-POLSKA
    7.09.2007, 13:54

    Portugalia - Polska 2:2
    Finlandia - Polska 1:1

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie Góry w temacie Książki o górach;-)

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Góry

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie Góry w temacie Książki o górach;-)

    Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Góry

  • Łukasz Szczygieł
    Wpis na grupie Piłka nożna w temacie Portugalia - Polska. Z tarczą czy na tarczy?
    7.09.2007, 07:17

    Ja obstawiam 2:2!Pauleta ostatnio mecze w PSG zaczyna na ławce,więc miejmy nadzieję,że ten mecz nie będzie meczem na przełamanie w Jego wykonaniu!
    Ten wynik powiem szczerze jest "mało" istotny,bo Portugalia i tak wejdzie-najważniejszy mecz,jak do tej pory będzie w środę w Helsinkach!Tam Polska MUSI nieprzegrać,a nawet wygrać!Nie mówię już jaką wagę będzie miało ostatnie nasze spotkanie w grupie na wyjeździe z Serbią!Jakbyśmy jakimś cudem jutro wygrali to jedziemy do Austrii i Szwajcarii!

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do