Wypowiedzi
-
Anno powiem, że muszę Ci podziękować, za tak rozbudowaną wypowiedź. Nie wiem czy to samokrytycyzm czy co innego zmusza mnie do wypowiedzenia, że jest to trochę - woda na mój młyn (jakoś tak to się mówi) - znaczy, przez tą dłuższą wypowiedź poczułem większe zainteresowanie problemem.
Tak czy siak, dziękuję za robicie tego na części pierwsze (co ja w swoich codziennych analizach rzeczy mniej lub bardziej istotnych też robię ;)).
Dziękuję również pozostałym autorom także ciekawych wypowiedzi. Tematu nie zamykam ;) -
Witam
Chciałbym się zapytać, czy może moglibyście polecić jakiś dobry kurs fotografii w Lublinie?
Pozdrawiam -
Gośka J.:
Łukasz Maj:
Witam wszystkich.
W zasadzie nie wiem, cz w temacie dobrze nazwałem problem o ile problem istnieje a nie jest to tylko wynik lenistwa ;).
No ale do rzeczy. Niewątpliwie mam jakiś problem z samooceną, łatwiej przychodzi mi krytyka własnych działań niż ich chwalenie, a co do chwalenia, to pochwał wszelakich przyjmować nie umiem (bo jeśli nie werbalnie, to w umyśle je neguje). Ciągle bym coś w sobie zmieniał (a przynajmniej taką mam chęć) przez co zamiast skupić się na kilku rzeczach i je rozwijać (może z której by jakaś pasja wyszła) to 'skacze' z jednego zajęcia na drugie.
To by było chyba na tyle.
Pozdrawiam
Może zaakceptuj siebie takim jakim jesteś?
Co ci daje samokrytyka? Bo wg mnie możesz ją pozytywnie obrócić z motywację do zmian.
Chęć zmian nie jest niczym nienormalnym, raczej statyczna egzystencja człowieka, który niczego nie zmienia-może to oznaczać, że się nie rozwija.
Zmiana zawsze generuje rozwój, o ile idzie ona w kierunku na przód.:)
Problem jest w tym raczej jak od myślenia o zmianach przejść do czynnego zmieniania, że tak to ujmę. Denerwuje mnie nieco mój 'słomiany zapał', za coś się z początku z werwą zabieram, a potem gdzieś to w kąt rzucam i nowego zajęcia szukam.
Teoretycznie czytałem gdzieś, że dobrze jest zmieniać zajęcia co godzinę czy dwie, bo po tym czasie mózg już się tak nie skupia na danym zadaniu. -
Beata J.:
Łukasz Maj:
jak zachowywali się Twoi rodzice? krytykowali czy doceniali?
Witam wszystkich.
czułeś się akceptowany?
Możliwe, że tu są podłoża mego stanu obecnego gdyż, w domu słyszałem (no i słyszę ;)) co jeszcze mógłbym zrobić. Pochwały znów jeśli były wydawały, to po ich usłyszeniu zawsze mi się wydawało, że mogłem coś zrobić lepiej.
Tak czy siak zrzucanie winy na rodziców, raczej niczego nie zmieni, przynajmniej tak mi się wydaję.
A jeśli chodzi co chcę osiągnąć, to jakiś dobry sposób na motywowanie się do wykonywanie zadań (np. naukę programu itp). Może, aby to osiągnąć, muszę każdy dzień jakoś planować i 'odfajkowywać' zadania które udało mi się zrobić.Łukasz Maj edytował(a) ten post dnia 12.10.10 o godzinie 12:37 -
Witam wszystkich.
W zasadzie nie wiem, cz w temacie dobrze nazwałem problem o ile problem istnieje a nie jest to tylko wynik lenistwa ;).
No ale do rzeczy. Niewątpliwie mam jakiś problem z samooceną, łatwiej przychodzi mi krytyka własnych działań niż ich chwalenie, a co do chwalenia, to pochwał wszelakich przyjmować nie umiem (bo jeśli nie werbalnie, to w umyśle je neguje). Ciągle bym coś w sobie zmieniał (a przynajmniej taką mam chęć) przez co zamiast skupić się na kilku rzeczach i je rozwijać (może z której by jakaś pasja wyszła) to 'skacze' z jednego zajęcia na drugie.
To by było chyba na tyle.
Pozdrawiam -
hehe, Lwy też żyją w grupach, no a przynajmniej jakaś jedna lub dwie samice się za takim kręcą
-
Witam
Chciałbym się zapytać gdzie w Lublinie mogę kupić miętę do uprawy w doniczce na oknie? -
chyba z grafiki komputerowej czy też technik www to w Lublinie chyba za dobrych kursów nie ma jednak jak tak czytam, a jak z podyplomówkami?
-
Witam
Chciałbym się zapytać czy w Lublinie są jakieś ciekawe studia podyplomowe lub kursy (ale dostosowane dla osób pracujących) z dziedziny grafiki komp. lub technik www?
Może ktoś na jakieś chodził, skończył i może się wypowiedzieć? -
Na kunickiego druga ulica za wiaduktem, jest interoligatornia. Tylko nazwy w tej chwili zapomnialem, ale schodzi się w dół schodami
-
Ja dopiero stawiam pierwsze 'kroki' na rolkach. W zasadzie to wczoraj, chociaż narazie w rodzinnym mieście. No ale skoro się nie wywaliłem, to możliwe, że coś z tego będzie ;)
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy GRY KOMPUTEROWE
-
Witam
Chciałbym się zapytać jaki ploter doradzilibyście kupić.
Interesują mnie następujące parametry:
- format wejścia 35 do 42 cm
- pozycjonowanie
- cena do 3500 zł -
Ja jak to zwykle, zasugeruje aby pojawiało się więcej sugestii co do ubioru dla facetów ;).
Kto będzie chciał to się zastosuje lub coś go zainspiruje. -
ktoś jeszcze ma może jakieś opinie na temat eduzeto?
-
to dla odmienności
TWARDOŚĆ -
powtórzony postŁukasz Maj edytował(a) ten post dnia 08.06.10 o godzinie 22:22
-
Proszę o usunięcie dwóch moich ostatnich postów.Łukasz Maj edytował(a) ten post dnia 14.06.10 o godzinie 09:12
-
trzymam za słowo. Będę śledził poczynania ;)
-
na pewno jest to jakiś pomysł na zaistnienie, oraz pokazanie różnorodności stylów w jakie ludzie się ubierają w Lublinie.
Sugestią z mojej strony byłoby nie skupiać się tylko na przedstawicielkach płci pięknej, jeśli chodzi o propagowanie trendów w ubieraniu się :)
Co prawda na zdjęcia lubelskich dziewczyn zawsze warto popatrzeć, no ale facet też mógłby podpatrzeć jakby tu się oryginalnie ubrać na przykładzie dobrze ocenionych męskich strojów.
ps. po dokładnym przeglądnięciu bloga widzę, że są i tak zdjęcia, no ale w mniejszości :)Łukasz Maj edytował(a) ten post dnia 07.06.10 o godzinie 15:45