Wypowiedzi
-
Dysk, ram - zmieniam tak co 1,5 roku
cała reszta - po 4 latach -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Teoria Bezpieczeństwa
-
zdecydowanie NOD,
Przez ostatnie dwa lata zawiódł tylko jeden raz. -
W poprzednich latach niezwykle często powtarzał się ten sam scenariusz: Na 7-8 kolejek przed końcem Legia traciła kontakt ze ścisłą czołówką, a jej kibice nadzieję na mistrza. Wtedy Legia już bez takiej presji zaczynała wygrywać, a rywale tracili kolejne punkty. Na koniec sezonu za każdym razem żal było głupio straconych 3-6 punktów.
W tym sezonie nie tylko straty nie ma, ale jest lider. No i tylko wyjazdy do Wrocławia i Krakowa - pozostałe mecze na Łazienkowskiej 3, gdzie Legia gra o niebo lepiej. Chociaż patrząc na niektóre mecze wydaje się, że Legia nie zasługuje na mistrza, to... nikt inny też nie widzę, żeby miał na niego ochotę.
A mecz oczywiście na stadionie, co to za zabawa obejrzeć mecz w TV w ogóle?! -
Nie wiem dlaczego już przesądziliście los Górnika. Zostało do końca jeszcze 8 kolejek a Zabrzanie mają dzisiaj 7 punktów straty do zajmującego 8. pozycję w tabeli Piasta Gliwice. Wystarczy seria 3 wygranych spotkań i sytuacja będzie diametralnie inna, a z takimi kibicami, takim składem i takim trenerem jakiego ma Górnik to nie jest żadne science-fiction. Oni nie tak dawno do 90 minuty prowadzili z Lechem.