Wypowiedzi
-
Właśnie odkryłem, że na stronie kursu Cambridge znajdują się też czytane teksty. Wymowa restytuowana, <v> jako [w] trochę razi moje uszy, ale i tak ciekawe.
http://www.cambridgescp.com/Lpage.php?p=clc^oa_intro^intro
Poprawka:
Pośpieszyłem się chyba nieco, jest trochę czytania w rozdziale 13, ale widzę, że dużo więcej tego nie ma:
http://www.cambridgescp.com/Lpage.php?p=clc^oa_book2^stage13Łukasz Korczewski edytował(a) ten post dnia 04.11.10 o godzinie 23:19 -
Karolina Ekes:
Już są znane terminy: łacina dla początkujących: wtorki 18.30 - 20.00
albo czwartki 17.00 - 18.30
Jest też łacina dla średniozaawansowanych i dla zaawansowanych i też greka. Jak dziś byłam w Instytucie, to ucieszyła mnie długa kolejka pod salą 103 - sporo osób się zapisywało :)
Jeżeli ktoś jeszcze chciałby się dopisać, to może bezpośrednio przyjść na zajęcia.
Mogę uzupełnić :>
łacina dla początkujących: jw. wtorki sala nr 6, czwartki sala nr 6
łacina dla średniozaawansowanych: środy 17:00 - 18:30 sala nr 6
łacina dla zaawansowanych (translatoryjna): czwartki 17:00 - 18:30 sala nr 110
greka dla początkujących: czw. 18:30 - 20:00 sala nr 6
greka dla zaawansowanych: czw. 17:30 - 19:00 sala nr 100 -
Rozumiem, że poziom początkujący i jak miałem już kontakt, to wiele nowego się nie nauczę?
-
Maciej Czuchnowski:
"Monsters" - miał być sci-fi, ale to raczej film drogi z ośmiornicą w tle, w którym do samego końca nic się nie dzieje...
To chyba trochę inna kategoria filmu. Znaczy nie film akcji, czego jak podejrzewam, się spodziewałeś, a raczej jakaś taka metafora z "inwazją" obcych w tle. Film skojarzył mi się bardzo z Project Monster/Cloverfield, ale zasadnicza różnica jest właśnie w tym, że tamten miał trochę z filmu akcji, trochę z horroru nawet i był obrazem o potworach z nieco pretekstową historią o głupawych młodych ludziach w tle. Tez z kolei jest skoncentrowany na ludziach, na polityce (relacje Stany-Meksyk) i na skutkach tejże polityki dla zwykłych ludzi, obcych można właściwie zredukować do efektownej metafory. Przy takim spojrzeniu, dla mnie zachwytu może i nie ma, ale strasznego zawodu też nie. -
Jakub L.:
Mi się Erikson bardzo.
Z powodu postaci, które nie są jednowymiarowe, każda ma jakieś motywacje a nie tylko Ratowanie Świata TM, świat nie kręci się wokół postaci, czyli po RPGowemo symulacjinizm ponad dramatyzmem, poziom epickości też jest konkretny.
Kiedyś próbowałem jakiś fragment po angielsku, ale zbyt skomplikowane dla mnie było.
No cóż, jeśli chodzi o psychologię postaci, to to jest na pewno na plus. Chyba jednak naczytałem się za mało słabej literatury, żeby to docenić ;)
Natomiast ta epickość trochę mnie męczy. Po lekturze pierwszego tomu, trochę nie bardzo wiedziałem, po co w tym świecie zwykli śmiertelnicy, jeśli świat może rozdeptać ich jak mrówki i tylko jakimś niezrozumiałym zbiegiem okoliczności jeszcze tego nie zrobił. -
Jakub L.:
Poczekaj na Księgi Południa, tam to jest sieczka z tłumaczeniem.
Ja przechodzę przez najnowszego Eriksona, w kolejce czeka 2 tom Zbieracza Burz.
I jak się podoba Erikson? Ja czytałem pierwszy tom (po angielsku, więc nie wiem jak z tłumaczeniem) i w sumie mnie nie zachwycił. A robiłem sobie dużo nadziei, bo niby rozbudowany świat i tak dalej... -
Na Nuntii Latini możesz posłuchać łaciny w dialekcie fińskim ;)
-
Adam Mach:
nie każdy, nie każdy :)
To słaby fan :P -
Jeśli chodzi o fantasy, skończyłem niedawno Kroniki Czarnej Kompanii i biorę oddech przed Księgami Południa. Czyta się dobrze, choć bez zachwytu. Zwroty fabuły czasem jakby wymyślone na kolanie i bez przemyślenia w całej kompozycji. Tłumaczenie też trochę niedomaga jak na moje wyczucie.
-
Mhm... wiesz, ile można rozwijać jedną konwencję?! Tym bardziej, że to konwencja tak na prawdę alternatywnej historii, czyli nie możesz pójść na żywioł jak na przykład w high (czy jakimkolwiek innym) fantasy. Pozostaje skończony zasób postaci i wydarzeń historycznych.
A co do Polski, niezależności politycznej może nie było, ale byli polacy, industrializacja tu i ówdzie też była, temat jest. -
Na angielski OIW tłumaczono jedynie opowiadania -- Złotą Galerę i chyba tylko fragmenty Katedry i Ruchu Generała. Są dostępne na dukaj.pl. Pojedyńcze opowiadania tłumaczono na języki sąsiedzkie: lista publikacji jest tu: http://www.dukaj.pl/bibliografia/publikacje Włoskiego tam jednak próżno szukać.
ŁK