Wypowiedzi
-
Ważne
Przychód z umowy o dzieło w przypadku zawarcia jej z własnym pracownikiem jest traktowany jak przychód z umowy o pracę. Dlatego zawarcie umowy o dzieło spełniającej kryteria dzieła nie rodzi obowiązku oskładkowania.
No tak ale jak pisałem koleżanka nie będzie pracownikiem na etacie tylko będzie miała z nim umowę zlecenie -
Mam tego typu problem koleżanka zaczyna pracę u kolegi na umowę zlecenia jest to jej jedyna praca czyli będzie odprowadzać od tej umowy składki zus i społeczne i zdrowotne i teraz czy w przypadku gdy będzie dodatkowo dla niego pracować na umowy o dzieło czy od tych umów tez będzie musiała płacić składki na ubezpiecznenie społeczne i zdrowotne.
Wiem że gdy sie pracuje na umowę o dzieło u swojego pracodawcy (pierwsza umowa normalny etat) to składki z umowy o dzieło również idą w całości a co w przypadku jak powyżej. Moim zdaniem od takiej umowy o dzieło nie powinno sie opłacać pełnych składek ZUS -
Wojciech S.:
Łukasz C.:
Jeśli jesteś jedynym udziałowcem tej spółki to jesteś traktowany tak jakbyś prowadził DG więc opłacasz z tego tytułu wszystkie składki (społeczne i zdrowotne). Gdy zostaniesz zatrudniony np. z tyt. umowy o pracę i będziesz zarabiał przynajmniej minimalne wynagrodzenie to będziesz podlegał obowiązkowo tylko ubezpieczeniom zdrowotnym z tyt. prowadzonej działalności/spółki.
To ja mam chyba proste pytanie
Co w przypadku jak jestem jedynym włascicelem Sp. z.o.o. i nie jestem ani w jej zarządzie ani nie pracuje w tej Spółce mam płacić ZUS czy nie.
Dodam że nie pracuje nigdzie a ubezpieczenie zdrowotne mam od małżonki
Czyliw takim samym przypadku ja wyżej tylko mam wspolnika w sp zoo mamy po 50% udziałów to zus już nie place,jestem pewny ze nie ale chce się od was upewnić -
Hehe no może jestem jak to mówicie po ciemnej stronie mocy ale nie jest to żadna prowokacja, czasami znajomym pomagam w różnych zagadnieniach dot podatków a na przepisach zus się zwyczajnie mało znam stad moje pytanie obiecuje ze nie zostanie to wykorzystane przeciwko żadnemu podatnikowi
-
To ja mam chyba proste pytanie
Co w przypadku jak jestem jedynym włascicelem Sp. z.o.o. i nie jestem ani w jej zarządzie ani nie pracuje w tej Spółce mam płacić ZUS czy nie.
Dodam że nie pracuje nigdzie a ubezpieczenie zdrowotne mam od małżonki -
Tomasz M.:
Zajebisty zwrot akcji, nie spodziewałem się. Chyba pierwszy raz cieszę się z faktu, że nie czytałem książki ;]
Ten zwrot akcji przy tym co w dalszych tomach książka się dzieje to nic, choć pamiętam jak czytałem Grę o Tron pierwszy raz jakies 11 lat temu to byłem w ciężkim szoku ja scieli Neda Starka,
A i w ostatnim odcinku, to pewnie będzie ostatnia scena to dopiero szczęka opada.
W sumie trochę żałuje że wiem co będzie dalej tak by się oglądało z większym smakiem i niewiedzą. -
Co do postaci to własciwue mi się wszytkie
podobają a w trzecim odcinku septa mordane która opowiada branowi historie o białaych jeźdzcach jest super aż cirakimiałem jak tą historie opowiadała
Chodziło mi o starą nianie, septa mordane jest z dziewczynkami w królewskiej przystani -
Ja po 3 odcinku jestem pod wrażeniem wreszcze zaczeła się własciwa akcja, już nie moge sie doczekać kolejnego odcinka. Książka jest świetna serial teraz już też bo pierwsze dwa odcinki były ok ale ten 3 nadrabia wszystkim, super dialogi, naprade zapowida się serial tak wciagajacy jak prison break, "Tylko niech wszyscy nie piszą że Sean Pean..." tam gra Sean Bean a nie Pean. Co do postaci to własciwue mi się wszytkie podobają a w trzecim odcinku septa mordane która opowiada branowi historie o białaych jeźdzcach jest super aż cirakimiałem jak tą historie opowiadała
-
Całkiem ok. Mam mieszane uczucia co do, IMHO, trochę przesadnego ukazania erotyki (tutaj może rozmijam się z tym co oferuje książka). Postacie jeszcze wiele nie pokazały, jak na razie wyróżnia się karzeł ;] Liczyłem na jakąś epicką bitkę, ale uświadczyłem tylko ścięcia łba. Choć patrząc z perspektywy brutalności tej sceny, liczę że w kolejnych odcinkach będzie prawdziwa męska jatka.
Powiem tak a właściwie napisze, po pierwszym odcinku mam też mieszane uczucia, ale ogladałwm to drugi raz i już lepiej zobaczymy jak dalej sie to potoczy, narazie aktrosko najbardziej chyba podoba mi się jamie lanniser, aktor odtwarzajacy jego rolę fajnie gra gościa który mam wszystko gdzieś oprócz swojej siostry z którą łaczy go co nie co. -
jest już pierwsze 14min ! odcinka
http://www.youtube.com/watch?v=MsDEqXyeJUw -
Krzysztof Wróblewski:
zastanawiam się nad zakończeniem serialu - przecież pierwszy tom sagi kończy się w taki sposób, że musisz, koniecznie, złapać od razu tom drugi... a potem trzeci... a potem.. nie, czwarty już tak nie wciąga.
ja osobiście przed książką lojalnie przestrzegam: zabrała mi trzy tygodnie życia; zostawiła w takim momencie, że nic tylko płakać, a Martin od sześciu lat nie może skończyć piątego tomu. w założeniu tomów ma być siedem... czy serial będzie trwał równie długo? hmm.
nie wiem czy odważę się na oglądanie serialu.
Mnie bardzo podobały się wszystkie części, ja przeczytałem to 2 razy i tak naprade 4 tom jest bardzo dobry odkrłem kilka rzeczy na które nie zwróciłem uwagi po pierwszym przeczytaniu, Martin naprawde umie wykreować bardzo ciekawych bohaterów, bo nawet jak niektórzy są bardzo źli to są opisane ich historie wydarzenia które miały wpływ na to że tacy się stali... choćby Ogar,
ale musisz przyznać że zakończenie 4 tomu jest zaskakujące i nie mogę sie doczekać 5 części i dowiedzieć co sie z tyrionem działo. No i czy w 5 tomie będzie coś o cersi, bo jak nie i będe musiał czekać znów kilka lat na 6 częśc to... no cóż będe wkurzony bo co innego można zrobić "porwać Martina jak w filmie ("Misery" na podst kinga) i niech kończy z przystawionym pistoletem do głowy :-) -
Cała saga wymiata jestem wielkim fanem sagi "Pieśń lodu i ognia" do tej pory autor Georg R.R. Martin napisał cztery tomy "Gra o tron" "Starcie królów,',Nawałnica mieczy", "Uczta Wron" w lipcu tego roku ma mieć premiera piąta część sagi "Taniec Smoków"
Tą sage ciężko porównywać do władcy pierścieni, świat tu nie jest podzielony tak biało czarno jak we władcy są bohaterowie którzy na początku wydają się być źli jednak potem okazuje się że nie dokonca tak jest.
Świat jet tu dużo brutalniejszy, żeby zachować życiue trzeba być podstępnym i sprytnym bohaterem jak w prawdziwym życiu,
Polecam wszystkim książkę bo naprawde jest wciągająca ja np. średnio lubie fantasy czytałem tylko tą sagę, władce pierścieni który szczeże mówiąc średnio mi przypadł do gustu i wiedźmina też jakoś mnie nie przekonał.
Mam nadzieje że serial bedzie ok i myślę że będzie dużo lepszy od Spartakusa bo ten serial też średnio mi przypadł do gustu. -
A większoć analityków finansowych wsadziłbym w rakiete i wysłał w kosmos. Jeden mi doradzał z początkiem stycznie żeby nie sprzedawać tylko przeczekac dzieki bogu go nie posłuchałem, bo teraz to bym pewnie czekał z 5 lat żeby wyjsć na swoje. I za co im wogóle kase płacą to nie wiem.
-
Teraz amerykańskie banki wykazują wyniki za 4kwartał 2007r. nie pokazując rzeczywistych strat żeby premie prezesi mogli dostać zobaczycie co się będzie działo jak zaczną pokazywać wyniki roczne Będzie zjazd. Jak dla mnie to dobrze jestem inwestorem raczej średnio lub długo terminowym teraz 75% mojego portwela to kasa więc czekam na odpowiednią chwile na zakupy
-
Straciłem na tej spółce troche kasy. Czasy są ciężkie i wątpie żeby to uchroniło MSX przed dlaszym zjazdem. Poza tym ludzie sarcili zaufanie do Prezesa który obiecuje już od pół roku zmaniy w spółce, nowego inwestora i na tych obietnicach się konczy.
Choć w długim okresie napewno da zarobić mi zostało tego troche bo wywaliłem większość po 3,80. -
Dziękuje bogu że nie posłuchałem jednego znajomego który jest doradcą inwestycyjnym i jeszcze z początkiem zeszłego tygodnia mówił trzymaj akcjie sprzedaż na podbitce.
Sprzedałem w czwartek z 20% strata większość portfela gdybym do dzis to trzymał byłym 50% w plecy. Teraz poczekamy aż Wig20 spadnie do 2500 punktów. Niżej raczej nie zleci. I będzie można sie obkupić.
Ale na wzrosty takie jak w ostatnich 2 latach nie będzie można liczyć bo ludzie będą zrażeni do giełdy na conajmniej 2 lata -
Dokładnie naszą giełde dobijają ludzie wycofujący kase z funduszy inwestycyjnych.
Jak wszyscy się wkoncu zorientują o co chodzi i pobięgną umarzać jednostki to będzie potop. Ja teraz siedze na kasie i czekam na odpowiednią chwile do kupna -
Ja to i to byle by zimne było. Aż mi się łezka w oku zakręciła jak sobie przypominam mój wypad w czerwcu 2007r. do Chorwacji - Riwiera Makarska i piwko w knajpie pod palmami na plaży.
Już nie mogę się doczekac wakacji. Bo chyba znowu się tam wybiore
Polecam też Czarnogóre tyż jest piknie -
I nie pomogą nam żadne analizy, dobre fundamenty
-
Ja wyskoczyłem z duzej wiekszosci akcji w zeszłym tygodniu ze starta ale przynajmniej spie spokojnie ze moj kapitał nie topnieje. Teraz czekam na okazje do zakupów ale kiedy ona będzie to nie wiem. Ludzie w takich chwilach racjonalnie nie myślą to psychologia. Jak jeszcze dzis podadzą złe dane o inflacji w Stanach to czeka nas chyba potop
- 1
- 2