Wypowiedzi
-
Za rozwalenie mi życia prywatnego i zawodowego na kilka dni,pan z Playa ofiarował mi tylko:Witam, dziekuje za mila rozmowe telefoniczna. Uprzejmie informuje, ze kierowanie zostalo poprawione. W zwiazku z zaistniala sytuacja przyznalem rekompensate 10 zl w ramach pakietu zlotowek na 30 dni. Za niedogodnosci serdecznie przepraszam. Pozdrawiam.
Śmiech na sali.Rozwali mi kilka spotkań i brak kontaktu przez pięć dni i ofiarują mi tylko koszty za rozmowy z biurem obsługi...A ile czasu spędziłem po ich stacjonarnych biurach to swoją drogą.Pan przyznał ze mogli to naprawić w Poniedziałek,ale zabrakło chęci!! -
Przeniesienie numeru do nich to jest katastrofa!!!
Kto tam pracuje???Telef od pięciu dni działa w jedną stronę,mogę dzwonić i wysyłać SMS,a do mnie nikt się nie dodzwoni i nie wyślę SMS. -
Ta sieć pozbawiła mnie kontaktu w dzień urodzin.
Dziękuje Play ze nie potrafią w pięć dni załatwić mojej sprawy.
Brawo! -
Nie polecam tego z całego serca tej operacji.Ostatni Piątek postanowiłem powrócić do tej sieci z T-mobile.
Więc poszedłem do jednego punktów Play w Szczecinie,a dokładnie do Galaxy.Szybko załatwiona sprawa i wydawało mi się wtedy ze będzie wszystko sprawnie.Chociaż ta Pani ostrzegała mnie ze zbliża się weekend.Była to dopiero dziesiąta rano.Ok nr jeszcze działa.Przychodzi w Sobotę rano SMS powiadamiający mnie ze należy włożyć kartę sim.Tak ze uczyniłem.Wszystko działa tak mi się wydawało,aż w końcu po piecu godz. zwróciłem uwagę ze nikt nie może do mnie się dodzwonić i nawet wysłać w moją stronę SMS.Dzwonie do płatnego biura obsługi i co??Nie potrafi pomóc i każe jeszcze poczekać po wpisaniu jakiś tam kodów.Nic to nie pomogło.Mija godz. ponownie dzwonię:Pani okazuje się bardzo kompetentna tak mi się wydaje.Rozmowa wydaje mi się ze już załatwi ten problem,a tu nagle rozłączyło rozmowę!!!Ponownie dzwonię i kto odbiera ktoś inny...Oczywiście on nic nie wie.
Udałem się tego samego dnia czyli w Sobotę do ich punktu.Pani przyjęła reklamacje i dzwoniła do ich tajnego biura.Powiedzieli jej ze mam czekać aż do Poniedziałku?!Czas i pieniądze stracone.Czekam przychodzi Poniedziałek i nic się nie dzieje.O rany co za sieć myśle.W końcu udało mi się zmienić taryfę.Mogę dzwonić i wysyłać SMS w jedną stronę,bez możliwośći odbioru rozmów i SMSUdaje się ponownie do innego punktu obsługi.Nowa karta nic nie pomogła..Zbliza się piąta popołudniu i co dalej problem nierozwiązany!Stracilem dużo czasu i nerwów.Brak kontaktu z kimkolwiek.Nic nie mogę załatwić i kto mi za to rekompensatę...Dzwonię po piątej do infolini i tam pani przyjmuje zgłoszenie i mówi mi wprost ze mają 24h na to.Mija Wtorek cały i co???Cisza nic.Dzwonie wieczorem znów do biura i pani mówi mi ze te sprawy rozwiązuje według kolejności.Masakra!Dośc ze mnie narazili na utratę finansową i moje nerwy na granicy to jeszcze tak podchodzą do klienta!!!Takie reklamy a oni nie potrafią takiej sprawy załatwić.Mam pytanie do forumowiczów:Czy jest podstawa skierowania tego do sądu?Narazili mnie na koszta i nerwy.Zamierzam się udać z tym do Prawnika.Używam tego nr.od kilku lat i zależy mi na nim a Play nic nie robi aby to załatwić.Sroda i dalej olewanie nowego klienta.
Pozdrawiam wszystkich.