Wypowiedzi
-
Michał Śledziewski:
Pytam. Bo wydaje mi się ze takie wyjscie zabiera spora czesc zabawy zwiazanej z wyjazdem na motocyklu.
Pojecie nudnosci jest wzgledne. Zalezy gdzie sie jezdzi i co dla kogo jest nudne a co ciekawe.
Pozdrawiam:)
Tak jak pisales - wydaje Ci sie.
Jaka czesc zabiera? Jak mam miesiac wolnego to wole spedzic ten miesiac na miejscu niz 20 dni na dojazd i 10 na miejscu. A jak mam piaty raz jechac ta sama droga przez Ukraine i Rosje to wole sie napic piwa w aucie.
Ale kazdy kocha inaczej. Ja wole sama wisienke, ale zapewniam ze pamietam jak tort smakuje. -
Bo zabieralismy stamtad kilka innych motocykli. A poza tym Ukraina i Rosja jest nudna, wiec zaczelismy na kolach od Kazachstanu.
-
Moj angielski jest nieco kulawy, ale ze zdjec wyczytacie wiecej. Podsylam relacje z naszego urlopu w korytarzu wakhanskim.
Adresowane bardziej do motocyklistow, ale...
http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=504942
a jak ktos woli po polsku to tutaj:
http://picasaweb.google.pl/Sambor1965/CentralAsia2009#...
pozdrawiam -
Coz, moj angielski jest nieco kulawy, ale mowia ze zdjecie warte jest tysiaca slow. Podsylam Wam link do relacji z naszego tegorocznego urlopu...
http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=504942 -
Dominika Kosendarska:
A co z wiza? Z moich odtychczasowych informacji wynika, ze to jakiś kosmos otrzymać w tej chwili wizę turystyczna:
Wrocilem z Afganistanu w zeszlym tygodniu. W rejonie gdzie bylem (polnoc) bylo bardzo bezpiecznie. Otrzymanie wizy afganskiej jest dziecinnie latwe. Wszystko trwalo jeden dzien.
Nie znaczy to oczywiscie ze zachecam kogokolwiek do odwiedzenia tego kraju.Przed wyjazdem poinformowalem polskiego konsula w Kabulu o planowanej podrozy. Zachwycony nie byl, ale i nie protestowal specjalnie. -
Wybieram sie do kraju mocnoislamskiego i pytanie dotyczy zabawek, ktore zamierzam kupic. Czy cos jest nie na miejscu, domyslam sie ze kupienie pieska czy swinki nie byloby fajnie przyjete. Co z lalkami? Jakies sugestie?
-
Jakbyscie nie mieli czasu na przygotowania zeby skoczyc na Slowacje to zapraszam do Kirgizji: http://advfactory.com
Wiem, ze to komercha ale przygodowa ;) -
Zrobilismy kalendarz forumowy, cena 15 zeta. Niby pozno, ale...
szczegoly tutaj:
http://www.africatwin.com.pl/showthread.php?t=2300
A tu zajawka
sierpien sie zapodzial, ale w kalendarzu jest... -
No to zamieszam wam w glowie, ale to wstyd byc w Gibraltarze i nie zajrzec do Maroka. Bez wiz przeciez i zadnych formalnosci z motorkami. Prom niewiele kosztuje w porownaniu z oszczednosciami wynikajacymi z wydawania kasy w Maroku a nie w Hiszpanii.
Na zachete jakis moj stary raport z okolicy http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=208296
I tylko mi nie piszcie ze sie nie macie odpowiednich sprzetow. W tym roku zrobila Maroko ladna dziewczyna z 3city na fazerku. Sama. -
Hm, chyba mamy pare rzeczy na glowie. Zapieprzamy 11 miesiecy po to by miesiac pozyc.Krzysztof Samborski edytował(a) ten post dnia 03.12.08 o godzinie 10:35
-
Piotr Zabagło:
Występy i wsparcie ślaskich "czarnuchów" z forum africańskiego nastrajają człowieka do coraz śmielszych planów wypadów w siną dal. To co tu pokazał Sambor zniewala swym urokiem.
http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=265584...
No to ja dziekujac za reklame wrzuce link do tegorocznych wojazy
http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=407209
powodzenia w planowaniu... -
No rzeczywiscie cos porobili.
To moze tak: http://picasaweb.google.com/podosek73/Himalaya2007/pho... -
Zeby wam skrocic zimowe wieczory i pobudzic marzenia podsylam link do relacji z naszego wyjazdu w wysokie gory:
http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=265584
pozdrowka
Sambor -
Noooo, tyle tez wiem. Moze nawet ciut wiecej, bo siedze w tym temacie od dawna. WYglada na to, ze jest bezpiecznie w tym rejonie. Chcialbym uderzyc przez Ishkashim, jest tam przejscie graniczne i podobno nie trzeba az do Faiyazabadu...
Bylem w tym regionie w 2005 roku we wrzesniu, ale jak pisalaem po drugiej stronie Piandzu. Podrozuje wlasnym motorkiem wiec uslugi jeepowe nie sa mi potrzebne... Bazy turystyczne natomiast nie interesuja mnie wcale... -
Poszukuje informacji na temat Wakhanu. Ktos moze byl? Ja to widzialem z drugiej strony rzeki, No i postanowilem kiedys zobaczyc Tadzykistan z poludniowej strony Piandżu... Mapy, jakies relacje - cokolwiek. Dzieki
-
Przed trzema laty zlamalem obie kosci w rece. Pol roku pozniej smigalem na moim moto po Maroku. Znam Twoje plany na 2008 i mam nadzieje, ze zobaczysz te Mongolie tak jak sobie wymarzylas. Wracaj do zdrowia!
-
Pomykam 17 letnim motocyklem. Przebieg blizej nieznany. Nie mniej niz 100 tys km. Nie wiem czemu mialbym sie bac sprzetu, ktory ma nascie lat. Moj akurat sie nie psuje (w czasie 60 tys km jedna awaria - regulator), ale w starych motorkach wszystko latwo w nim naprawic. Tego nie da sie powiedziec niestety o nowszych sprzetach.
Uwazam ze wypieprzanie 20 tys. zl na motocykl po to by po 2 tysiacach km przekonac sie ze nas to nie kreci jest bez sensu. -
I ja, i ja...
Dolaczam na jeszcze niepelnoletniej babci typu Africa Twin -
Pozdrawiam jezdzacych i marzacych.
Mam 17 letni motocykl, ktorym sie przemieszczam po okolicy. Ciesze sie ze dolaczam do nowej grupy...