Wypowiedzi
-
Wyczyszczenie z patologii ??? Jakim cudem przecież nadal nie istnieje i widać żeby ktokolwiek się przymierzał do jego utworzenia - kontrwywiad wewnętrzny, a nawet gdyby istniał to nie ma w nim kogo zatrudnić bo nikogo od wielu wielu lat się nie uczy prawdziwej służby ...
Połączenie CBA i CBŚ - po co dwie grupy szewców zatrudnionych do produkcji rowerów nie zacznie produkować rowerów dlatego że stanie się jedną grupą, w ogóle oni mają takie same szanse łapać dużych aferzystów jak harcerz z finką upolować niedźwiedzia. -
... o już usunięto materiał źródłowy :)
-
I tak właśnie wygląda to w Polsce ... byłoby żałosne gdyby nie było tragiczne, odznaka agenta, no proszę, odznakę to nosi policjant, widać agentów w tym kraju już nie ma.
-
No proszę ... skrytobójcy to jeden z kilku najstarszych zawodów świata, dlaczego akurat Rosjan tu wyróżniać ? Prowadząc zwykłe cywilne sprawy detektywistyczne natknąłem się kilka razy na przypadki ewidentnie wskazujące na tego rodzaju "usługi" ... jak widać naiwnych nie sieją, czym tu się w ogóle podniecać?
-
Jakie służby? Przede wszystkim tajna służba jest tajna a takiej w Polsce nie ma - jest tylko tajna policja, służbę systematycznie rozmontowywały kolejne rządy, każdy bez wyjątku po 89r., ma na tym polu zasługi, najpierw idiotyczna weryfikacja SB, potem zwolnienie ideowych zapaleńców których przyjęcie było jedynym pozytywem tej idiotycznej weryfikacji (UOP - Magnum) ... itd., można długo, na końcu utworzenie CBA (rzekomo do zwalczania korupcji) - jakby przyjąć szewców do robienia samochodów, likwidacja wywiadu wojskowego przez Macierewicza (jakby działał tu ruski agent) i na końcu spętanie rączek przez popaprańców nawet tym szewcom z CBA, żeby przypadkiem czegoś nie wykryli, po prostu kolejne rządy w Polsce to kolejne ekipy złodziejskiej mafii ... bez różnicy ... więc jakie służby?
-
Sytuacja polityczna się zmieniła, teraz już wiadomo kto i po co, zostaje pytanie kiedy i jak? Pracuje w tym 12 lat i ... nie mam powiązań które "ograniczają skuteczność" - zapraszam :) :) :)
-
Witam.
W miarę postępujących procesów rozwoju rynku, zmienia się struktura i charakter zagrożeń dla bezpieczeństwa infrastruktury teleinformatycznej oraz zgromadzonych danych. Jakiego typu usługi i do kogo skierowane, zwłaszcza w sektorze MiŚP znalazłyby Państwa zdaniem najlepszy zbyt w obecnej sytuacji rynkowej. Prośbę o wypowiedzi w powyższym temacie motywujemy chęcią nawiązania możliwie szerokich kontaktów w branzy i zaproszenia do współpracy osób kompetentnych,specjalistów w nowych rozwiązań które chcemy promowa na polskim rynku.
Prezes Zarządu - P.A.W. Redigo sp z o.o. - Krzysztof Pyka. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Przestępstwa gospodarcze
-
... dziękuję za poprawkę :)
-
Kilka uwag:
1. Ilość podsłuchów zalegalizowanych : operacyjnych ma się jak 1:100, przepisy w tej materii to fikcja.
2. Legalna jest dystrybucja, handel, prace badawcze i wszelkie szkolenia w zakresie urządzeń służących do inwigilacji, czyli żeby komuś udowodnić nielegalny podsłuch musi zostawić na pluskwie odciski palców lub zrobić coś równie głupiego.
3. W praktyce zawodowej najczęściej wykrywamy techniki ataku stosowane przez służby ... no cóż pojęcie "fucha" funkcjonuje w każdej branży.
4. Brak jest biegłych sądowych w zakresie "techniki operacyjnej" więc jakiekolwiek procesy w sprawach bardziej skomplikowanych niż dyktafon podpięty "na chama" do przewodu telefonicznego to także fikcja.
TAK WIĘC CAŁY TEMAT ... rozważań legalne / nielegalne to jest jedno wielkie iuridical fiction :) -
Witam.
Ocena okresowa... według nomenklatury HR-owej to raczej do kontroli sądownictwa przystaje jak pięść do nosa, tym niemniej głosuję na tak bo na razie żadnej kontroli nie ma. Prawidłowa ustrojowo sytuacja, ze względu na konstytucyjny rozdział władzy sądowniczej i ustawodawczej powinna przewidywać kontrolę instancyjną i uzależnienie awansu oraz części wynagrodzenia od rezultatów pracy w ramach organów władzy sądowniczej a nie wykonawczej (tj. ministerstwa), wszelki wpływy ministerstwa na ocenę pracy sędziów jest niepożądany bo ogranicza niezawisłość sądów a ta jest gwarantem demokracji, tylko, że to teoria, praktyka, to nepotyzm, korupcja i nieudolność. Rzeczywista reforma powinna uwzględniać MINIMUM: wprowadzenie mechanizmów obiektywnej kontroli wewnętrznej w ustroju sądów, system ocen predyspozycji , kompetencji i przebiegu kariery zawodowej sędziów również wewnątrz organów władzy sądowniczej, oraz wydzielenie części nadzoru śledczego w osobny pion scentralizowany, (wcale niekoniecznie w formie instytucji sędziego śledczego!). Ale żeby to było możliwe konieczna byłaby najpierw szeroka demokratyzacja ustroju sądów, zarówno wewnętrzna (w ramach samorządu zawodowego) jak w relacji z otoczeniem społecznym: wprowadzenie powszechnej obieralności niektórych stanowisk kierowniczych, kadencyjności i publicznej jawności postępowań konkursowych na wszystkich pozostałych, poszerzenia udziału tzw. "czynnika społecznego" (ławnicy / przysięgli) w niektórych rodzajach postępowań (rodzinnych, karnych w zakresie wykroczeń, etc.).
Zainteresowanych problematyką reformy sądownictwa zapraszam do dyskusji i kontaktu: kpyka@redigo.pl
Pozdrawiam: Krzysztof Pyka. -
Daniel Michał Delinger:
:) z reguły tak jak wskazuje praktyka w sektorze prywatnym, poziom wyszkolenia systematycznie leci w dół :)
Krzysztof Pyka:
>Widać, że odpowiedzi udziela ktoś po nowej szkole, to nie są jednak najlepsze wzorce :)
Rozumiem, że najlepsze są te po Janówku, albo po Moskwie? :)
Ale co do meritum się zgadzamy? Nieświadoma współpraca źródeł osobowych jest współpracą marginalna?Daniel Michał Delinger edytował(a) ten post dnia 20.08.10 o godzinie 11:56
Co tzn. nieświadoma? To zależy tylko od legendy i przyjętego planu gry, w realiach biznesowych im więcej kontaktów nieświadomych tym lepiej. Przede wszystkim ze względu na ekonomikę kosztów kontr-ropoznania. -
Kontrrozpoznanie to termin rosyjsko języczny, dosł. "kantrrazwiedka", obejmuje ogół działań zmierzających do przeciwdziałania rozpoznaniu npla, w odniesieniu do agentury osobowej np. wszelkie operacje związane z prowadzeniem źródeł na spalenie, tak naprawdę jest pojęciem bardzo szerokim, przyjmuje się, że w każdej działalności wywiadowczej przynajmniej 1/3 aktywności powinna się odnosić do tego segmentu, przy czym istnieje równoprawnie zarówno w zakresie wywiadu jak i kontrwywiadu.
VBT - Virtual Base Transmitter, inaczej IMSI Catcher, urządzenie służące do "podstawienia" jako fałszywej stacji bazowej w sieci szkieletowej GSM i przechwycenia ruchu. Obecnie jedna z najpowszechniejszych metod plasowania BZI. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy CSO
-
Witam.
Instrukcje pracy operacyjnej są dokumentami nie normatywnymi, nie ujmują bo nie mogą dużej części rzeczywistości której dotyczą. Widać, że odpowiedzi udziela ktoś po nowej szkole, to nie są jednak najlepsze wzorce :)
Pojęcia typu "k.O.", OZI i cała reszta tego co wydaje się bełkotem branżowym, w normalnym trybie służą do przekazywania w sposób skrótowy wariantów taktycznych planu gry i omawiania wariantów analizy, są tez swego rodzaju kodem słownikowym, nie wiem czy współcześnie techniki te są znane i nauczane, pewnie nie, poziom tego zawodu w naszym kraju nie jest niestety najwyższy :(
Żeby omówić całość poruszanego zagadnienia trzeba by zacząć od teoretycznych podstaw planowania, konstrukcji, prowadzenia i zadaniowania agentury, jednak można wskazać kilka elementów istotnych co do których przedmówcy mylą się.
1. Werbunek współpracownika powinien przebiegać etapami: opracowania, rozpracowania i prowadzenia, w każdym z nich przyjmuje się w odniesieniu do informacji uzyskanych w procesie profilowania cech osobowości i opisu zmiennych społecznych (środowiskowych, ekonomicznych, itd.) hierarchię czynników motywujących do współpracy, na pierwszym m-cu uwzględnia się motywacje ideologiczne i altruistyczne, w następnej kolejności osobiste i emocjonalne, w zasadzie jeśli takie nie występują to źródło należy traktować jako niepewne lub jednorazowe, dopiero w dalszej kolejności )(prawidłowo - tylko wyjątkowo) można użyć motywacji egoistycznej (przekupstwo, szantaż), tzw. "komprmateriał" powinien być zaś tylko koniecznym elementem zabezpieczenia.
2. Sposoby rozwiązania zadaniowania (przykrywka, legenda, weryfikacja źródeł i materiałów) należy rozpatrywać wyłącznie w funkcji planowania kontr-rozpoznania i elastycznie dostosowywać przyjęte taktyki do sytuacji operacyjnej, jakkolwiek kontr-rozpoznanie pozostawać powinno zawsze jednym z głównych obszarów aktywności agentury to rzeczywisty procent źródeł prowadzonych pod rozmaitymi legendami jest jedynie (powinien) być rezultatem wykonania konkretnego "gryplanu". No ale do tego trzeba właściwego rozumienia pojęcia "kontr-rozpoznanie". Niestety w naszej praktyce (jak PODEJRZEWAM, bo nie wiem przecież :) ) większość źródeł to albo proste BZI (najczęściej nie zanalizowane nagrania z VBT) i egoistycznie motywowane meldunki agentury incydentalnej, nie weryfikowane prawidłowo. Za dużo z tym pracy :)
Pozdrawiam. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wywiad gospodarczy
-
Procedura badania kontrinwigilacyjnego wg standardów tzw. "służbowych" obejmuje jeszcze kilka innych czynności poza wcześniej tu wymienionymi. Jest to temat na znacznie poważniejsze opracowanie, generalnie pamiętać należy jeszcze o kilku podstawowych zasadach:
- bez względu na zastosowane zaawansowane środki techniczne nie ma w 100% skutecznej procedury, bez manualnej, dokładnej rewizji pomieszczenia, demontażu ręcznego urządzeń i wyposażenia, itd., nie można mówić o profesjonalnym badaniu;
- sprzęt niezbędny do podstawowego (nawet) zakresu badań to poważna inwestycja w środki trwałe które muszą się zamortyzować, więc ... badanie jest drogie, oferty typu 50zł./m2 wykrywamy skutecznie wszystko należy z góry potraktować jak zwykłe oszustwo;
- oprócz fachowości osób wykonujących badanie istotne są także powiązania osobowe wykonawców, Polska to taki kraj w którym funkcjonuje pojęcie "fuchy", także w tzw. "służbach" i dotyczy to nie tylko działań defensywnych, trzeba się po prostu upewnić, że ten kto ma szukać nie będzie szukał tego co sam założył (lub koledzy);
- praktycznie rzecz biorąc w Polsce są 3-4 komercyjne ekipy zdolne do wykonania postawionych zadań, przed zleceniem czynności powinien Pan jednak znać temat na tyle dobrze (literatura dostępna w internecie) żeby nie popełnić podst. błędów technicznych (np. użycie tylko samego NJLD typu OSCOR, gdyż jest produkcji amerykańskiej i co łatwo przewidzieć istnieją podsłuchu tej samej produkcji dla niego niewykrywalne, pominięcie badań telefonów komórkowych pod katem VBT - częsty błąd, itp.), pamiętając, że koszt poszukiwania jest zbliżony (zazwyczaj) rzędem wielkości kwoty do ceny sprzętu który ekipa ma znaleźć;
- jakiekolwiek badanie jest o tyle skuteczne o ile podsłuch wcześniej założony nie zostanie usunięty (jeśli jest wewnątrz celu) lub wyłączony (urządzenia zdalne np. kierunkowe mikrofony MV) na skutek poinformowania podsłuchującego o zamiarze wykonania badania (najczęściej wskutek ustaleń z firma poszukująca nie zachowujących reguł tajności kontaktu, typu umawianie wizyty przez telefon);
- rezultat badania to tylko "zdjęcie", podsłuch może być obecny minute przed i minutę po rozpoczęciu badania, od strony technicznej (i ekonomicznej) badanie ma sens jeśli jest powiązane z instalacją środków przeciwdziałania (zagłuszanie, szyfrowanie, maskowania).
Oczywiście inwigilacja elektroniczna jest zawsze tylko fragmentem problemu, nie można skutecznie chronić żadnych informacji bez działań kontrwywiadowczych natury osobowej.
Pozdrawiam. -
Witam.
80-90% informacji wywiadowczych są to dane dostępne jawnie, tę część pozyskiwania informacji nazywamy wywiadem białym, pozostałe elementy procesu zbioru informacji wywiadowczych to źródła szare (czyli dane niedostępne oficjalne a uzyskane pod legalna przykrywka, np. badań rynku, socjologicznej obserwacji uczestniczącej, itd., itp.), oraz źródła czarne czyli agentura oraz źródła bezosobowe (podsłuch, nasłuch, dekryptaż. Powyższe + analiza informacji (która jest najważniejszą częścią pracy wywiadowczej) składają się dopiero łącznie na pojęcie działalności wywiadowczej.
Pozdrawiam. -
W biznesie wygrywa szybszy a nie większy... wszyscy to znamy?
A to, że najcenniejszym towarem jest informacja?
Pomimo, wieloletnich, złych doświadczeń z własnym (policyjnym) państwem Polacy nie nauczyli się jeszcze jednej z podstawowych prawd rządzących biznesem. Wszelkie wysiłki, zaangażowanie, motywacja, wysokie kompetencje i nieustanne dążenie do samorozwoju nie zdadzą się na nic w obliczu zdrady.
Zadajcie sobie Państwo sami pytanie, czy jeśli ktokolwiek kto Wam źle życzy i nie jest idiotą, może słuchać wszystkich waszych rozmów telefonicznych i odbierać korespondencje elektroniczną, to... Jakie macie szanse na sukces zawodowy?
To tylko najprostszy przykład. W ilu polskich firmach w ogóle istnieje stanowisko CSO (Company Security Officer)?
Zapraszam do dyskusji.
A w celu dostarczenia materiału do przemyśleń polecam lekturę klasycznego tekstu Sun Tzu:
Jest pięć rodzajów szpiegów: miejscowi, wewnętrzni, podwójni, przeznaczeni na śmierć i na przeżycie. Kiedy działa równocześnie te pięć rodzajów szpiega, nikt nie zna ich sposobów działania. Nazywa się ich boskim kłębkiem. Dla władcy to istny skarb. Miejscowi szpiedzy to zatrudniani przez nas mieszkańcy obcego kraju. Wewnętrzni szpiedzy to zatrudniani przez nas urzędnicy obcego państwa. Podwójnymi szpiegami nazywamy nieprzyjacielskich szpiegów, których my zatrudniamy. Szpiegami na śmierć nazywamy tych, którym umyślnie dostarczamy fałszywych wiadomości, po czym ich ujawniamy i oni je przekazują wrogowi. Szpieg na przeżycie to taki, który wraca od nieprzyjaciela z wiadomością. Ze wszystkich ludzi bliskich dowództwu żaden nie jest z nim w bardziej poufnych stosunkach niżeli szpieg. Ze wszystkich nagród najbardziej hojne są te, które wypłaca się szpiegom. Pośród wszystkich spraw nie ma bardziej tajnych niż te, które dotyczą szpiegostwa. Kto nie zalicza się do najmądrzejszych, nie może używać szpiegów. Kto nie należy do najbardziej ludzkich i sprawiedliwych, nie może się posługiwać szpiegami. A kto nie jest wrażliwy i bystry, nie dowie się od nich prawdy. Pierwsza i podstawowa rzecz to ocenić charakter szpiega i przekonać się, czy jest on rzeczywiście szczery, prawdomówny i naprawdę inteligentny. Dopiero wtedy można go zatrudnić. Bywają pośród nich tacy, którym zależy wyłącznie na wzbogaceniu się bez uzyskania prawdziwych wiadomości o nieprzyjacielu, a wymagania moje chcą zaspokoić za pomocą pustych słów. W takim przypadku muszę być wnikliwy i ostrożny. Wtedy mogę odróżnić w tym, co mówi szpieg, prawdę od fałszu i odróżnić, co jest ważne, a co nie jest. Strzeż się i podejmuj środki ostrożności, aby twój szpieg nie został odwrócony w podwójnego szpiega. Delikatna to sprawa! Delikatna! Nie ma takiej rzeczy, w której nie dałoby się użyć na dobre szpiegostwa. Ale jeśli okaże się, że plany dotyczące tajnych operacji zostały przedwcześnie ujawnione, należy zabić szpiega i wszystkich, z którymi o tym rozmawiał. Pozabijać ich, aby zamknąć im usta i zapobiec, żeby wróg się o tym nie dowiedział. W ogóle czy chodzi o wojska, na które chcemy uderzyć, czy o warowne miasto, które chcemy zdobyć, czy o ludzi, których chcemy uśmiercić, najpierw trzeba poznać tożsamość dowódcy garnizonu, jego sztabu, domowników, doradców, odźwiernych i strażników. Trzeba wysłać szpiegów, aby się tego dowiedzieć. Ważne jest wykrywanie, kogo wróg do nas przysłał jako szpiegów. Trzeba ich przekupić, aby przeszli na waszą służbę. Należy dać im odpowiednie polecenia i odesłać. Tak pozyskuje się i używa podwójnych szpiegów. Przez podwójnego szpiega można pozyskiwać i zatrudniać szpiegów miejscowych i wewnętrznych. To dlatego, że podwójny szpieg wie o swoich rodakach, który jest chciwy i który urzędnik zaniedbuje się w obowiązkach. Takich można skusić, aby przeszli na naszą służbę. Tym sposobem można się też dowiedzieć, w jakie fałszywe wiadomości zaopatrzyć naszego szpiega przeznaczonego na śmierć, aby je przekazał wrogowi. To dlatego, że podwójny szpieg wie, pod jakim względem wroga można oszukać, wysyłając mu z fałszywą informacją szpiega na śmierć. Również tym sposobem wyprawić można we właściwym czasie i z odpowiednim poleceniem szpiega przeznaczonego na przeżycie. Władca musi być dokładnie powiadomiony o działaniach szpiegów wszystkich pięciu rodzajów. A ponieważ w uzyskiwaniu tej wiedzy o nieprzyjacielu najważniejszy jest podwójny szpieg, należy okazywać mu szczególną hojność. Dlatego tylko światły władca i wybitny dowódca, umiejący dobierać sobie szpiegów spośród ludzi najrozumniej szych, mogą dzięki temu dokonać rzeczy wielkich. Tajne działania są szczególnie istotne na wojnie. Na nich opierają się wszystkie posunięcia i ruchy wojsk.
Pozdrawiam. -
Dzień Dobry.
jakoś niewiele się tu dzieje...
Pozdrawiam.
- 1
- 2