Wypowiedzi
-
Jestem tu nowy, więc najpierw się przywitam.
Mam na imię Krzysiek, śmigmam na Suzuki VZR 1800. Moja żonka to Kasia i od roku ujeżdża Yamahę Drag Star.
Sam ją zaraziłem motocyklami, więc chyba nie muszę wyrażać opinii na temat kobiet jeżdżących motocyklami.
Najfajniejsze dla mnie w zestawie kobieta & moto są dwie rzeczy:
1/ możemy podróżować razem na zasadach kumpelskich a nie rodzinno - małżeńskich - co mam na co dzień. Nie żebym negował to drugie, ale odmiana powoduje urozmaicenie związku i daje odpocząć od domu, dzieci. W długich pożyciach takie sprawy są jak najbardziej pożądane.
2/ widok kobiety na motocyklu jest b.seksi :-)
Pozdrawiam, wszystkich z 3-miasta, Włocławka i reszty RP :-)
- 1
- 2