Wypowiedzi
-
oO właśnie zobaczyłem w jakiej grupie odpisałem...
Nie, zdecydowanie mnie tutaj nie ma! -
Bartosz, byłem w 2010r na Krymie (sami organizowaliśmy sobie wyjazd). Polecam - warto. Ale od razu sugeruję - wykombinuj sobie jakiś środek transportu na miejscu (samochód / rower) bo leżenie plackiem na plaży jest ... męczące, a na Krymie jest duuuużo do zobaczenia.
My byliśmy w miejscowości Sudak i moje wrażenia:
- mnustwo ludzi (pełne plaże)
- świetna pogoda (woda 29~30 stopni w sierpniu)
- ceny porównywalne (przypominam 2010r) z Polską
- obsługa klienta w restauracjach itp. tragiczna (nikt nie mówi po angielsku)
- obsługa klienta na targach - fantastyczna! (płaskie chlebki prosto z pieca, pomidory, wino i ryby ze straganu - poezja!) - polecam stołowanie się własnie na targach itp.
- nam się udało fajne wakacje zaliczyć, czego sporą zasługę można przyznać dziewczynie mojego kumpla - która ukrainką jest.
I jeszcze jedna myśl - następnym razem jechali byśmy późnym latem / wczesną jesienią. Mniejszy upał i podobno mniej ludzi, a woda dalej ciepła :)Krzysztof Kipa edytował(a) ten post dnia 25.04.12 o godzinie 11:25