Wypowiedzi
-
Z dużych już wiele więcej nie zostało: Azymut, FK Olesiejuk, Platon, Matras to już bardziej sieć księgarni niż hurtownia; jest kilka mniejszych specjalistycznych lub lokalnych, które czasem mogą sprzedać więcej i lepiej, ale to zależy, co i gdzie masz do sprzedania... Jeśli masz jakiś konkret, mogę coś doradzić z własnego doświadczenia (czyli bez gwarancji).
pozdrawiam -
Książki są jak ludzie.... Niektóre mają interesujące wnętrze, inne "opakowanie", wiele nie mają ani tego, ani tego, a tylko bardzo nieliczne są kompletne.
A ksiażki elektroniczne mają po prostu inne opakowanie. I moim zdaniem w miarę szybko (20-30 lat) wygrają z "normalną" książką. Ponieważ są - a będą wkrótce jeszcze bardziej - użyteczniejsze od papierowych ( Poza takimi, które mają miło szeleścić i świadczyć o pozycji właściciela).
Mam nadzieję, że prawdziwe książki przetrwają jako luksusowe przedmioty świadczące dobrze o inteligencji i chęci jej samodzielnego używania - oraz jako tanie jednorazówki do metra czy samolotu. Tylko tak i aż tak.
Chociaż sam lubię także gdy książka dobrze leży w ręku,
pozdrawiam,