Wypowiedzi
-
To jest w dodatku dość niesprawiedliwe, ponieważ taki trener-kulturysta może oszukiwać swoich klientów wmawiając im, że tylko dzięki treningowi i diecie osiągnie podobne efekty, co jest oczywiście nieprawdą. W rezultacie ludzie zaczynają przygodę ze sportem mając nierealistyczne oczekiwania.
w pełni nie zgadzam się z tymi słowami... aby osiągnąć postawione przed sobą cele na siłowni potrzebny jest dobry i rozsądnie ułożony trening jak i dobrze zbilansowana dieta :) bez diety nie ma co ćwiczyć... kilka postów do tyłu ktoś napisał, że zaczynam redukcje mając 78 kg. już tłumacze kiedy zaczynałem ćwiczyć ważyłem 62 kg i przybrałem na masie do 80 przyszedł czas na redukcję, ponieważ się troszkę zalałem tłuszczem, a jak wiadomo lepiej kontrolować przyrost mięśnia niż zastanawiać się czy rośnie opona na brzuchu czy mięsień xD -
ja i tak mam pewien zapas węgli. Teraz planuje powoli je odcinać aby redukcja lepiej szła :) zapomniałem dodaćze po treningu jem banana i pije 40g białka Olimpu.
-
ja jak już to zjem dwa ogórki kiszone, całego pomidora, pół małego kalafiora. dużo tego nie ma :)
-
czyli zamiast tuńczyka mięso :) no to dobrze :) tak chciałem zrobić, ale wolałem się upewnić :) ale ogółem dieta może być ??
-
czyli lepiej płatki owsiane na wodzie, i zamiast tuńczyka cyca z kurczaka. czy coś do tego kurczaka brać ? jakieś warzywa ? węglowodanów nie mogę, bo przeskoczę potrzebną ilość.
-
Witam, mam pewien problem co do diety redukcyjnej. Mam 20 lat waże 78kg. Z obliczeń wynika, że potrzebuję 200,8 g węglowodanów, 200-220 gram białka i 71g tłuszczy. Do tej pory ćwiczyłem z rana koło 9 i moja dieta wyglądała tak.
7.00-7,20
100g płatków owsianych
500ml mleka 2%
2 jajka
trening
11.00-12.00
100g brązowego makaronu
pierś z kurczaka
15.00-16.00
70g ciemnego makaronu
pierś z kurczaka
12g oliwy z oliwek
19.00-20.00
tuńczyk w sosie właśnym
12g oliwy z oliwek
22.00-23.00
250g twarogu półtłustego
12g oliwy z oliwek
Problem polega na tym, ze zaczynają mi się studia i trening muszę przenieść na godzinę popołudniową więc najlepszym rozwiązaniem byłoby zamienienie posłiku II z IV. W tym momencie tuńczyk z oliwą wskoczą na godzinę 11. Co mogę jeść w zamian tego tuńczyka ??
Tak to będzie wyglądało po zmianach.
7.00-7,20
100g płatków owsianych
500ml mleka 2%
2 jajka
11.00-12.00
tuńczyk w sosie właśnym
12g oliwy z oliwek
15.00-16.00
100g brązowego makaronu
pierś z kurczaka
trening
19.00-20.00
70g ciemnego makaronu
pierś z kurczaka
12g oliwy z oliwek
22.00-23.00
250g twarogu półtłustego
12g oliwy z oliwek
Comogę zjeść zamiast tuńczyka. Czy tak jest ok ?? Proszę o cenne wskazówki :) -
tez to biorę pod uwagę:) jestem po technikum ekonomicznym i mam tytuł technika więc na rachunkowości się troszke znam :D
-
firma zgodziłaby się na taki układ.. włąsnie to są pytania czy jestem w stanie się utrzymać... paliwo do tanich nie należy, ewentualne naprawy w samochodze też... średni kurs za kilometr wynosi 1.2 zł. Ja mógłbym liczyć na 1.5 zł.
-
samochód będzie kupiony za gotówkę... także raty leasingowe mnie nie będą obowiązywać... jeździłbym pod jedną firmą zajmującą się transportem ciężarowym, tylko tu jest problem ponieważ będę studiować dziennie i czy jeżdżąc po zajęciach jestem w stanie się utrzymać.
-
Witam serdecznie,
Noszę się z zamiarem otworzenia własnej działalności gospodarczej, a konkretniej firmy transportowej. Z początku planuję zakupić VW T5 albo Fiata Ducato tego po ostatnim lifcie. Moje pytanie brzmi czy ja jeżdżąc sam jestem w stanie przebić się na rynku ?? Dodam, że planuję to otworzyć na drugim roku studiów, studiuje dziennie więc to może nie być łatwe... ale warto próbować. -
sufitów napinanych ?? ja znam się na robieniu stelaży pod sufity, znam się na tynkowaniu, szpachlowaniu ale w czasie studiów nie mogę otworzyć firmy budowlanej. Jak wspominałem studiuje dziennie.
-
Na samo otworzenie siłowni na tą chwilę mnie nie stać, wiem że istnieje możliwość wyleasingowania sprzętu... ale brak lokum robi swoje... Ostatnio wpadłem na pomysł aby założyć działalność transportową, zakupić samochód do 3,5t i spróbować sił w rozwożeniu towaru... z początku jeden samochód z czasem gdyby szło dobrze zakupić drugie auto i zatrudnić drugiego kierowcę, a patrząc jeszcze dalej przejść się na wyższy stopień i zakupić ciągnik siodłowy z naczepą. Tylko tutaj musiałbym jeździć cały czas, chyba że po zajęciach i czy jako osoba z jednym samochodem mam szanse coś zawojować ??
-
Interesuję się siłownia i fitnessem, ale tutaj pojawia się problem gdyż w Poznaniu jest zbyt wielka konkurencja... na każdym osiedlu jest siłownia, do tego dochodzi Niku, Pure Fitness czy Remplus... Generalnie interesuję się sportem, motoryzacją. Myślałem nad firmą zajmującą się pielęgnacją ogrodów. Miałem pomysł aby otworzyć sklepik internetowy ze sprzętem wędkarskim bądź sportowym... Ja się wyzwań nie boję :) na tą chwilę odpada działalność produkcyjna... za mały kapitał i wątpię, że pogodziłbym to ze studiami, ponieważ zaczynam studia dzienne... wpadłem też na jeden genialny pomysł ale potrzebowałbym ziemie, gdzie w okolicach poznania kosztuje około 500 tys zł a potrzebuje z 5000 m2..
-
Witam !!
Jestem studentem politechniki poznańskiej, a dokładnie zaczynam pierwszy rok. Dodam, że ukończyłem technikum ekonomiczne i mam tytuł technika ekonomisty. Chciałbym otworzyć własną działalność gospodarczą :) i tutaj pojawia się problem... Nie wiem jaką... Na start mam przeznaczone w granicach 30-40 tys zł... Niewiele jak na początek ale zawsze coś :) Jestem osobą obrotną, łatwo nawiązującą nowe kontakty, cierpliwą i przede wszystkim ambitną.
Zakładam tutaj ten wątek abyście pisali jakieś propozycje abym mógł połączyć studia z firmą :)