Konrad Dynarowicz

Nauczyciel Taijiquan (Tai Chi Chuan) oraz Qigong (Chi Kung)

Wypowiedzi

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Tai chi w temacie Emisja siły w stylu Yang taijiquan
    17.05.2011, 17:22

    Masz racje Jarku, dawniej mówiło się o takiej sytuacji "grochem o ścianę".

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Tai chi w temacie Emisja siły w stylu Yang taijiquan
    17.05.2011, 00:18

    Tomasz Nowakowski:
    A tak przy okazji, to tak doskonały styl jaki praktykujesz wymaga jeszcze wzbogacania? ;)
    Myślałem zawsze, że ważniejsza jest efektywność i jakość a nie ilość;)

    Myślałem, że nie będziesz już tak jak zazwyczaj złośliwy w swoich wypowiedziach, no cóż, widzę, że moja decyzja nie uczestniczenia w tzw. wymianie poglądów, była słuszna.

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Tai chi w temacie Emisja siły w stylu Yang taijiquan
    13.05.2011, 00:06

    Panie Tym wybaczy pan ale gdzie jestem zacietrzewiony, chyba ma pan wgląd w coś czego co nie wiem i nie widzę. Proszę dokładnie pokazać gdzie jestem zacietrzewiony.

    Jeśli pan był, ale widzę, że nie, łaskawy czytać ze zrozumieniem to co napisałem niedawno: moja wypowiedź nie dotyczy zupełnie stylu Chen, on się sam obroni, jako styl, nie muszę pomagać.

    Moja wypowiedź dotyczy tego by pan Tomasz patrzył na jakikolwiek styl, również i swój, bez emocji, nie przez pryzmat swoich chęci i niechęci i widział je takimi, jakie są.

    Tego i panu również serdecznie życzę.

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Zasady Tai Chi w temacie Falun Dafa
    12.05.2011, 20:44

    Hmm... jeśli ktoś mi mówi, że nie mogę nawet zaczerpnąć nic od innych a tylko praktykować jego naukę bo inaczej zboczę z właściwej ścieżki... ba utrzymywanie kontaktów polegających na prawdziwej dyskusji też jest niepolecane...(str.203 "Dżuan Falun" autorstwa p.Li, wydane w 2007), tego typu podejście jest dla mnie nie do zaakceptowania. Zupełnie. Dlatego nie uczestniczę w "dyskusji". Nie da zupełnie nic.

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Tai chi w temacie Emisja siły w stylu Yang taijiquan
    12.05.2011, 15:12

    Tomasz Nowakowski:
    Jest to już po prostu męczące, żeby nie powiedzieć upierdliwe i do stylu Chen bardziej zniechęca niż zachęca.

    Czyżbyś patrzył tylko poprzez własne emocje na świat, mam nadzieję, że potrafisz dostrzec co leży za zasłoną...

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Zasady Tai Chi w temacie Falun Dafa
    28.04.2011, 01:30

    Andrzej Kalisz:
    Jest też na przykład możliwość nauki słynnego systemu wuqinxi:

    http://www.bailung.com/index.html

    A uczy go akurat Howard Choy, który był moim pierwszym chińskim nauczycielem Taijiquan i qigong. Ma on kontakt z Polską i uczniami w Polsce od końca lat 80-tych XX wieku. Jak ktoś NAPRAWDĘ chce się uczyć z DOBREGO źródła i od dobrego nauczyciela jest to możliwe także i w Polsce. Trzeba tylko chcieć, ale naprawdę.

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Tai chi w temacie Odkrycie energii odrzucającej
    1.04.2011, 15:56

    Wiedziałem Andrzeju, że mogę na Ciebie liczyć !!!

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Tai chi w temacie Emisja siły w stylu Yang taijiquan
    27.03.2011, 09:34

    Bartosz S.:
    Wszystko to razem wzięte daje jedną jakość, która jest obecna w każdym ruchu, w myśl zasady Tai Chi, że tak naprawdę istnieje tylko jeden ruch. Ale, jeśli mówimy, że ta jedna zasada rozwiąże wszystkie problemy i punkty są nieważne, popełniamy błąd mieszania poziomów dyskursu - bowiem zasada unifikująca nie należy do tej samej kategorii co jej części składowe. Jeśli potrafimy przejawić we własnym ciele tę jedną zasadę unifikującą, wówczas naturalnie, jeśli poddamy sprawdzianowi każdy z punktów składających się na strukturę, okaże się, że są one obecne.

    Dokładnie jest tak jak to opisałeś.

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Tai chi w temacie Emisja siły w stylu Yang taijiquan
    25.03.2011, 14:39

    Ja nie dociekam teraz, czyj styl jest lepszy,nota bene, jest to bez sensu, tu zgadzam się z Bartoszem. Cytat był użyty w innym celu, jak zaznaczyłem. Być może jednak moje niedostatki w warsztacie retoryki powodują (jak widzę muszę nad tym popracować - dzięki za pomoc), że odczytujesz wypowiedź, tak jak odczytujesz. Proszę więc o wybaczenie.

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Tai chi w temacie Emisja siły w stylu Yang taijiquan
    25.03.2011, 14:24

    Wydaje mi się, że nie zrozumiałeś mojej intencji, zacytowałem swoją wypowiedź z 22.10.2010 napisaną w innym temacie (specjalnie podałem jakim i na dodatek podałem dokładną datę). [b]Cytat został użyty jako ilustracja, że warto czytać i inne wypowiedzi dyskutantów.[\b] Jak to by było gdybym przy każdym innym temacie i wypowiedzi, musiał cytować się sam, by odpowiedzieć na zarzut, że mam poglądy inne niż mam. Prawda??

    Michał zadał mi pytanie, ja odpowiedziałem i konia z rzędem, jak to się mówi, temu kto zobaczy w mojej wypowiedzi coś więcej niż tylko skrótowy opis stylu obarczony moim filtrem. Musisz to wybaczyć, że się jednak nie zgodzę z twoim zarzutem.

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Tai chi w temacie Emisja siły w stylu Yang taijiquan
    25.03.2011, 13:55

    Ja zacytuję dwóch innych kolegów z forum:

    Wpis na grupie Tai chi w temacie Taijiquan - prawda i mity
    22.10.2010, 00:35

    Michał Lattari:
    Chciałbym zrozumieć o co Ci chodzi. Czy o to, że styl Yang jest mniej pełny, zharmonizowany i zrównoważony od stylu Chen?

    Konrad Dynarowicz:
    Mówię, że styl Chen jest bardziej zharmonizowany i zrównoważony, nic więcej nic mniej.

    Mówiąc w dwóch słowach, Chen zawiera w sobie zarówno miękkość jak i twardość, szybkość i powolność ale odnosi się to zarówno wewnętrznego jak i zewnętrznego aspektu. Szybkie i wolne ruchy powinny powstawać w naturalny sposób jako wyraz naszego wnętrza. Jeśli będziemy wykonywać szybkie ruchy bez właściwego zakorzenienia i struktury pozycji i ruchu, będą one niedokładne a i nasze działanie nie będzie efektywnym.

    W związku z tym podstawowym sposobem ćwiczenia jest rozluźnienie (song), umożliwiające osiągnięcie miękkości (rou). Dzięki osiągnięciu stanu rozluźnienia i miękkości można rozwinąć twardość (gang). Dzięki ćwiczeniu chansijing (energii rozwijania jedwabnego kokonu) miękkość ulega koncentracji, a więc może być skupiona w konkretnym miejscu ciała. Poprzez nagłe uwolnienie energia staje się twarda.

    Taijiquan jest złożoną ale jednocześnie praktyczną sztuką walki. Jeśli ćwiczymy ze zrozumieniem stojących za nim zasad i wewnętrznych umiejętności, wtedy nie będą to "kwieciste pięści" (w ten sposób w chińskich systemach określa się powierzchowne i nierealistyczne ćwiczenie sztuk walki).

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Tai chi w temacie Emisja siły w stylu Yang taijiquan
    24.03.2011, 22:02

    Szanowny Panie Tomaszu, gdybyś czytał moje poprzednie wypowiedzi, to zrozumiałbyś co pisałem o rozluźnieniu i napięciu, w kontekście Ming Men, chociaż sama nazwa nie padła.

    Natomiast ja nie rozumiem skąd się bierze ten pouczający ton, sądzisz, że nie znam tej książki, nie wiem kim jest Jan. Ale dobrze, że powiedziałeś, iż czytałeś książkę, mówiłeś, że bierzesz udział w warsztatach więc i Jana znasz.
    Tyle, że oczekiwałem tego w poprzedniej wypowiedzi, nic więcej, nic mniej.
    Ale rozumiem, że to co robisz to nie wymiana wiedzy, jak naiwnie byłem sądzić, ale Twoja autokreacja.

    Niemniej chcę Ci bardzo podziękować. Dzięki Twoim sugestiom, że nic nie wiem, na pewno przypomnę sobie (warto to robić co pewien czas) to co wiem i umiem, przyda się jako kontrola i sprawdzenie. A więc Twoje działanie przyniesie mi duże korzyści, choć jak mniemam nie było to twoim celem.

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Tai chi w temacie Emisja siły w stylu Yang taijiquan
    24.03.2011, 21:28

    Widzę drodzy Panowie, że nasze (moje i Jarka) wypowiedzi w jakimkolwiek temacie nie są Wam zupełnie potrzebne, szczególnie Panu Tomaszowi, który "wie już wszystko". I bardzo dobrze.

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Tai chi w temacie Emisja siły w stylu Yang taijiquan
    24.03.2011, 21:01

    Ad vocem. Jeśli podaje coś w formie twierdzenia to do dobrego obyczaju, tak by inni mogli to sprawdzić na przykład, wypada podać źródło rzeczonych wiadomości (artykuł, książka, rozmowa) wypada też dokładnie zacytować słowa. I warto widzieć to w szerszym kontekście. Proszę nie traktować to jako czepiania się tylko przyczynek do jasności i rzeczowości wypowiedzi.

    Jarek wyraził zdziwienie czepianiem się Ming Men bo tak naprawdę ruch (bezruch też)to zarówno ruch Dan Tian, Ming Men, talii, pleców, rąk od barków do dłoni i nogi poprzez biodra i kolana do stóp. Ruch (i bezruch) wszystkich tych części następuje jednocześnie. Ruch dotyczy całości ciała a więc także i mięśni. Spiralny ruch talii powoduje taki sam ruch zarówno barku, łokcia i nadgarstka jak i bioder, kolan i kostek. Wszystko to nazywane jest rozwijaniem jedwabnego kokonu (o czym dyskutowano też tutaj). Tak, że to co pisze Andrzej Kalisz jest opisem (trochę z innej strony) całego tego procesu. Ming Men ważny jest ale w kontekście CAŁOŚCI procesu. Chociaż odczuwanie obszaru Ming Men może być potwierdzeniem prawidłowości "działania" procesu. Ale jest to nadal element CAŁOŚCI.

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Tai chi w temacie Emisja siły w stylu Yang taijiquan
    24.03.2011, 16:11

    Odpowiedź jest prosta, problemem jest jak zwykle język i pojęcia czyli to co dyskutanci rozumieją pod pewnymi terminami.

    A że używają swoich "roboczych" pojęć to też nic dziwnego, że dość często oni dziwią się, że oponent nie odpowiada im wg nich właściwie na pytanie, albo cieszą się, że wykazuje "podstawowe braki w wiedzy".

    Czasem natomiast okazuje się, że mimo mówią o tym samym ale jedni ze strony teorii drudzy praktyki więc by się wzajemnie porozumieć muszą przedrzeć się również i przez swoje emocje, które utrudniają poznanie i zrozumienie.

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Tai chi w temacie Emisja siły w stylu Yang taijiquan
    22.03.2011, 17:21

    Tomasz Nowakowski:
    >
    A czy rozumiesz Konradzie ironię? Czy mam to jakoś specjalnie zaznaczać?

    Uwaga! Ironia!

    Pozdrawiam i z góry przepraszam gdybyś się poczuł urażony,


    Ależ nie czuje się urażony, wprost przeciwnie, doda to nawet jasności Twoim wypowiedziom (mam nadzieję, że nie poczujesz się tymi słowami urażony).

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Tai chi w temacie Emisja siły w stylu Yang taijiquan
    21.03.2011, 22:17

    Tomasz Nowakowski:
    Jeśli Jarku takie masz wyobrażenia o sile wewnętrznej stosowanej powszechnie w Tai Chi Chuan, to faktycznie mówimy obaj o czymś zupełnie innym i nie dziwię się już, że od ponad roku nie możemy się dogadać.

    Czy sądzisz, że Jarek mówił to do końca poważnie? :)

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Tai chi w temacie Emisja siły w stylu Yang taijiquan
    21.03.2011, 17:27

    Bartosz S.:
    Krótki fa jing, Konradzie. Może go po prostu nie ćwiczycie? Właściwie mało gdzie to ćwiczą - a jeśli już to raczej w szkołach nastawionych na uzyskanie zdolności bojowych.

    Wiesz, w związku z tym, że pisząc robisz skróty, wolałem się upewnić czy dobrze zrozumiałem co piszesz, nic mniej nic więcej. Tobie zdarza się też rozumieć inaczej, choć niby mówimy (wszyscy na tym forum) tym samym językiem. Nie wysnuwaj wniosków na jakikolwiek temat z tego niewinnego kontrolnego pytania.

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Tai chi w temacie Emisja siły w stylu Yang taijiquan
    21.03.2011, 14:57

    W takim razie co TY miałeś na myśli ??

  • Konrad Dynarowicz
    Wpis na grupie Tai chi w temacie Emisja siły w stylu Yang taijiquan
    21.03.2011, 02:43

    Teraz ja zacytuje: "Kto sieje wiatr ten zbiera burze". Sam wywołaleś mnie do odpowiedzi. A tak w ogóle to już dawno wypowiedziałem się tutaj na forum, że by móc realnie wypowiadać się na temat np taijiquan to konieczny jest punkt odniesienia i kontekst, czyli to co brzmi w przytoczonych przez Ciebie słowach Twojego Nauczyciela "..shaw me.."

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do