Wypowiedzi
-
Czarnoskóry chlopiec pyta matkę:
Mamo, czemu Ty jesteś biała, tata jest biały i wszyscy w rodzinie są biali, a ja jestem czarny?
Matka : Ciesz się, żę nie szczekasz, taka była impreza -
Hrabia mówi do Jana pocierając palcami: Janie, czy to jest plastelina? Jan bierze na palec i wącha. Nie hrabio... to gówno... No tak, tak, bo niby skąd w mojej dupie plastelina.
-
Wraca pijany mąż do domu ,a żona do niego mówi:
-Ja tu haruje jak Kopciuszek !
A mąż na to :
-Ja wiedziałem ,że będzie jak w bajce -
jas i malgosia wraz z ojcem pojechali na wakacje znalezli sie w hotelu a tam bylo tylko jedno lozko pietrowe wiec ojciec polozyl sie na dole a jasio z malgosia na gorze kiedy ojciec zasnal jasio do malgosi:
-zrobimy to
-dobrze
-to jak bedzie cie bolec to mow paczek
-paczek paczek paczek paczek paczek
budzi sie ojciec:
-dzieci szybciej jedzcie te paczki bo mi lukier na glowe kapie -
Pani pyta pod koniec lekcji:
- Ktoś doszedł w trakcie lekcji?
Jasio:
- Ja, dwa razy... -
Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie...
- No, weszły!
Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi:
- Ale mam buciki odwrotnie...
Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły!
Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:
- Ale to nie moje buciki....
Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły!
Na to dziecko :
-...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić.
Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!.
- No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki?
- W bucikach -
W aptece stoi nieśmiały młody chłopak. Gdy wszyscy klienci wyszli, aptekarz pyta:
- Co, pewnie pierwsza randka ?
- Gorzej - odpowiada chłopak. - Pierwsza wizyta u mojej dziewczyny.
- Rozumiem - mówi aptekarz. - Masz tu kondoma. Chłopak ucieszony ale mówi.
- Panie, daj pan dwa... Jej mama podobno też fajna du*a.
Po wizycie dziewczyna mówi do chłopaka:
- Gdybym wiedziała, że ty taki niewychowany... że cały wieczór nic nie powiesz, tylko będziesz się gapił w podłogę, nigdy nie zaprosiłabym cię.
- A gdybym ja wiedział, że twój ojciec jest aptekarzem, też bym nigdy do was nie przyszedł. -
Wraca mąż z delegacji trochę wcześniej niż zawsze. Wchodzi do sypialni, a tam w łóżku leży obcy nagi facet. Pyta się go:
- Gdzie moja żona?
A on odpowiada przerażony:
- W łazience, bierze prysznic.
Mąż na to:
- Ja schowam się w szafie i zobaczę co żona zrobi, a Ty bądź cicho.
Wraca żona w podomce i mówi do gościa w łóżku:
- Bierz mnie teraz, mocno, brutalnie aż się posikam...
- Otwórz szafę, to się posrasz. -
Katarzyna K.:
Nooo,w koncu jakieś konkrety.Oby prawdziwe.
Nowy wywiad z tym no tym, ale mówi coś ważnego
http://audio.lublin.com.pl/index.php?s=1&id=838
Iwona była widziana na ulicy Czarny Dwór 6 godzina 4:25- 4:30
Jeszcze troche a ją znajdą;] -
Daniel S.:
Daniel,moze juz byś zszedł z Moich pleców,co?
Kingo rozumiem Twój żal i bezradność ,jednak może Cię to zszokuje ale niestety ludzie giną codziennie bez wieści. W Polsce rocznie jest zgłaszanych 150 tyś osób jako zaginione .
W czasie kiedy to pisze właśnie ktoś przepada bez śladu.Dla rodziny zaczyna się koszmar....
Bo cały czas na nich siedzisz.
Z reszta i tak tu sie nie udzielasz,tylko pojawiasz się i jest zawsze coś pod Moim adresem. -
Katarzyna K.:
No myśle właśnie ,ze bliżej domu i to wsiadła w auto,ktos ją wywiózł.
to znaczy że zniknęła pod domem
Dziwne wszystko to,bo skoro Rutka zdaniem jest świadek,ktory to widział,to musiał tez wiuidziec kolor ,marke lub rejestracje samochodu.
A na ten temat juz tez zadnych newsów.
Wgl.dziwna sprawa,nie wiem jak moze dziewczyna po prostu przepaść bez śladu,a nikt tego nie widział. -
Katarzyna K.:
Właściwie do przewidzenia to byloo;(
http://www.tvp.pl/gdansk/aktualnosci/spoleczne/sprawa-...
nic nie znaleźli w stawach -
Katarzyna K.:
Moim skromnym zdaniem i tak nie znajdą niczego.
nie wiem , ponoc teraz mają być trzeci raz przeszukane
z forum o Iwonie
"Dobra informacja dotycząca ponownego przeszukania stawów w Parku Reagana - znalazły się pieniądze na ten cel. Sprawą zajmie się teraz osoba najbardziej zainteresowana, czyli mama Iwony i ludzie z nią współpracujący. "
Psy tropiące chyba tez niczego nie potrafią wskazac.
Jezeli juz przyjeliśmy za fakt to,ze Iwone ktoś wywiózł
to przecież nie jest masochistą i nie zostawił tam ciała,wiedząc z tv,ze tereny są przeszukiwane i szukają w tych terenach śladu;]Kinga Garstka edytował(a) ten post dnia 26.08.10 o godzinie 19:56 -
Katarzyna K.:
Juz powoli przez tę sprawę kazdy sobie wytyka,pierze brudy.
http://www.dziennikbaltycki.pl/opinie/299290,sprawa-iw...
Zastanawia mnie fakt,dlaczego przeszukania wszystkie trwały na tyle krotko,zeby znowu je powtarzać?? -
Katarzyna K.:
Przeszukała i....?
"przed chwilą na TVP Gdańsk w Panoramie mówili, że specjalnie sprowadzona grupa z Katowic przeszukała ponownie stawy na polecenie prokuratury" cytat z forum
Bez skutku ma się rozumieć? -
Nie wiem, w którą wersję zaginięcia mam wierzyć: porwania, potrącenia przez samochód i ukrycia zwłok czy też zabicia - przyznaje matka 19-letniej gdańszczanki zaginionej przed ponad miesiącem. Dodaje, że prokuratura kontaktuje się z nią, ale dla dobra śledztwa nie jest informowana o szczegółach postępowania.
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-matka-iwony-wiec...
Kaśka->co do zmian to jestem za tym,zeby osoby,ktore giną szukali prędzej,od razu,a nie czekali,az minie jakiś czas.Bo moze właśnie mieliby jakis trop jak w przypadku Iwony,,a tak starcili troche czasu;] -
Katarzyna K.:
No coś Ty???
Kinga Garstka:
Katarzyna K.:
ojej,taka młoda a tak choruje??
w niedzielę są planowane kolejne poszukiwania , ale ja raczej ze względu na stan zdrowia będę musiała spasować, mam problemy z oczami , skacze mi ciśnienie, a dopiero miesiąc temu przeszłam wylew jednego oka ,
Kinga ja już trójka z przodu, starsza poważna Pani się robię, ;)
na zdjeciach wygladasz na nastolatkę;]
Ale nawet jak trójka z przodu to i tak dobrze:)))
Ok ja juz uciekam;]
Trzymaj się z wracaj do zdrowia;) -
Katarzyna K.:
ojej,taka młoda a tak choruje??
w niedzielę są planowane kolejne poszukiwania , ale ja raczej ze względu na stan zdrowia będę musiała spasować, mam problemy z oczami , skacze mi ciśnienie, a dopiero miesiąc temu przeszłam wylew jednego oka , -
Dagmara B.:
No tutaj jest Nas mała garstka:D,ale jakoś jest normalnie.
wizaz.pl=żenada.pl rozowy portal dla tipsiar, solar, blachar, 1% to wyjatek i normalne dziewczyny.
Katarzyno,wiem, ze po raz setny ktos zadaje Ci to pytanie, ale czy masz jakies dalsze wizje dot Iwony, są one optymistyczne?Dagmara B. edytował(a) ten post dnia 25.08.10 o godzinie 21:00
Nawet chyba za spokojnie;/
Kaśka to juz widze jest zmęczona i pewnie juz wizji kolejny raz nie robiła;] -
Przychodzi baba do lekarza:
-Co pani dolega?
-Panie doktorze,jakoś źle sie czuję,wszystko mnie ostatnio wkurwia.
-Oj,to mam sposób.Niech pani sie zrelaksuje,pojedzie do lasu.Grzybków pani nazbiera,to pani pewnie pomoże.
-Próbowałam panie doktorze nic mi to nie pomogło.Trawa jakas mokra,same komary.Nadal jestem wkurwiona.
Lekarz myśli i myśli i mówi:
-To moze jakiś masaż by pomogł,kąpiel niech pani sobie gorącą zrobi,w łazience nastrój ze świec pani zrobi.Na pewno pomoże.
-Panie doktorze tego tez próbowałam,świece śmierdza,za gorąco.Tylko sie wkurwiłam.
-To może sexu pani brakuje.Uprawiała pani sex?
-Panie doktorze nie,no skąd,nie wiem co to jest.
Lekarz na to
-To ja pani pokaże,niech się pani rozbierze i wejdzie za parawan.
Kobieta lekarza posluchała,rozebrała się i czeka za parawanem.
Lekarz się rozebrał, juz ją wali w dobre i nagle kobieta taka zdenerwowana krzyczy.
-Panie doktorze,albo pan WKŁADA albo WYKŁADA,bo juz Mnie to zaczyna wkurwiać ;]