Wypowiedzi
-
Eee...to na co Ci taka rybka?
-
Już wiem. Napisałeś że ona spełniała życzenia na opak. Ty po prostu za bardzo chciałeś żeby była z Tobą! Zaborczy byłeś:)))
-
Ejże..no to chyba Ty się pomyliłeś:). Złote rybki mówią przecież!
-
hmm...a może to tylko Twoje zdanie że nie miała na co narzekać? może ona myślała zupełnie inaczej? A może ona skakała wcale nie dla Ciebie? :)
-
tylko czy ona lubiła tę zmianę wody..:)
-
Wykonuje. Krótko: administracja to cała struktura urzędów. Zatem, administracja walczy sama ze sobą. Nic więcej nie powiem:)
-
Edyta B.:
Janusz K.:Nie dasz rady obrzydzić mi rybki.... ;P
Kijanki nie mają takich skrzeli cudnych, takiej pletwy grzbietowej pięknie zarysowanej, łuski błyszczącej i gęstej, takiego oka bystrego i przepastnego... takiego silnego i sprężystego ogona, i pyszczka, czule bulgocącego banieczkami powietrza...
Kijanka nie igrałaby tak zwinnie wśród grążeli, nie wyskakiwałaby nad wodę, wdzięcznie rozpryskując male tęcze przy zanurzeniu...
O nie... To była rybka szczerozłota....
Eeee tam, nie wszystko złoto co ma łuskę błyszczącą ;-)))
Ale nie mam zamiaru Ci obrzydzać niczego, Boże broń!! :-))
Może powinieneś zmienić przynętę? ;-))
Bardzo trafna uwaga :)) -
Nie ma co nad tym mlekiem rozlanym.. chyba musisz znaleźć nową rybkę. Broń Boże nie kupuj!
-
zesztywniała, mówisz...... a to "ta rybka" była? na pewno? Jeśli tak, to spokojnie. Zwiała....:)))
-
ale złota, i lubiła ciepło. Zmroziło ją i zwiała bez słowa...:)))
-
Janusz K.:Oczko mam dla rybki.. Wodne... [-)
Trzymałeś ją w wodzie?? no tak... i uciekła... -
Janusz K.:
Katarzyna D.:Dobrze że Kmiciu czytać nie potrafi..... :))))
__________
A co - puściłby oczko??
Podejrzewam że poniosłoby go ...tak tak, wałacha też czasem ponosi... choć ogierem nigdy nie będzie. -
ze wzajemnością? ;)
-
skoro "ta mysz", to może być też "ten mysza" :)....Hmm... ogierowi też do "onej" dużo brakuje ;)
-
Dobrze że Kmiciu czytać nie potrafi..... :))))
-
Hmmm...nie zawsze...ta mysz, wydawałoby się że to babcia, a to może być dziadek. Chyba że..ten mysza, jak mówił Dzika Mrówka:))).
-
Ta złota też:)).. a kto powiedział że złota rybka to kobieta?:))... zresztą..niech będzie. Spotkałam złotego rybka:))
-
Janusz K.:No właśnie.. A taka ładna klaczka....hmmm :-)
Nie tracę nadziei... :-)
No coś Ty! to wałach:))) -
Janusz K.:
Katarzyna D.:Oj... spotkałam wczoraj "złotą rybkę" pod Warszawą. Może to Twoja? Miała gwiazdę na czole:).Tyle że to "złota rybka", a nie złota rybka...więc to chyba nie ta....
___________________
Ta gniada "rybka", co ją widać na zdjęciu, to faktycznie nie ta....
Nie nie...ta jest gniada, z latarnią, a tamta z gwiazdą jest złota...ale podobna, zatem jest jasność. To nie ta. -
Oj... spotkałam wczoraj "złotą rybkę" pod Warszawą. Może to Twoja? Miała gwiazdę na czole:).Tyle że to "złota rybka", a nie złota rybka...więc to chyba nie ta....
- 1
- 2