пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Szkoła Żon GL
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Szkoła Żon GL
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy zanim się urodzi...
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Przyjaciółki z GL
-
Ida Karolina K.:
*) Tylko mi tu nie piszcie, że mam wypaczony obraz wesela. To taki przykład był :]
taki przykład hehe...Ida uwielbiam twoje życiowe przykłady;))))
Ja z moimT. mamy slub cywilny i zaraz po nim robimy normalne weselicho i w nosie mam czy wypada czy nie. Jak sie komus nie podoba to nie przychodzi i tyle.
Ja chce świętować jeden z najważniejszych dni w moim życiu, chce to uczcić w gronie rodziny i najbliższych znajomych ;)
Para młoda decyduje, nie stereotypy! -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ING Bank Śląski
-
Eve nie martw się, będzie ok.
My też mamy napięcia przed ślubem.
Do weddingu zostały dwa tygodnie, w poniedziałek będe miała usuwaną 8mke chirurgicznie i dostane antybiotyk, musze rozsadzić gości przy stole, rozłożyć ich po pokojach i ciągle odkładam próbny makijaż bo nie mam czasu pojechać do Opola a to tylko niecała godzina w jedna strone...!!!!
Doba jest za krótka ;/
U nas z kasą też będzie krucho, więc zamiast nad ciplutkie morze pojedziemy nad Bałtyk, ale najważniejsze, że razem ;)
Na pewno Eve coś wymyślicie, tylko na spokojnie... -
hej dziewczyny!
No w końcu jestem, steskniłam sie za wami gaduły :)
Właśnie się przeprowadziliśmy na nowe (swoje wyczekane) mieszkanko. Jesteśmy totalnie umęczeni, jeszcze mamy dużo do zrobienia, ale w końcu podłączyli internet:))))))))
I znowu setki stron do czytania!!! Opamiętajcie sie troche :P
W skrócie powiem tylko,że za tydzien odbieram sukienke, a za trzy tygodnie wychodzę za mąż ;)) Prawie wszystko juz załatwione, ze wszystkim zdążymy.
Dopiero teraz zaczyna do mnie to wszystko docierać,ech....będe panią żoną ;)
Jak zdążyłam poczytać to i owo to odnośnie znaków zodiaku to u nas jest mieszanka wybuchowa, ja-baran, Tymon-byk! Ale świetnie się dogadujemy i nie mamy konfliktów charakeru mimo iż dużo osób mówiło nam, że niezła z nas mieszanka i będzie wybuchowo.
Dobrze znów tu być...Katarzyna Drużbicka edytował(a) ten post dnia 02.08.08 o godzinie 22:31 -
aaaaale fajne kociaki;)
A moja miauu coonica znów ma rujke;/ ech...
Padam ze zmęczenia, szybkie pifko, GL i spać! Jutro dalej malowanie, ale pocieszam się, że po ślubie mój świeżak mąż przeniesie mnie przez próg naszego własnego mieszkanka :)) -
Małgorzata U.:
No w końcu w tytule jest off topic :):):):)
No a ja oprócz tego topicu mam jeszcze z 15 innych do poczytania, forum Ślubów ma coraz więcej ludzi w swoich szeregach:)
Spędze tu całą noc, więc zamiast herbaty poproszę kawe :P -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ING Bank Śląski
-
Małgorzata U.:
Sylwia Targowicz:
no tak, piatek wieczorem, nikogo nie ma a ja uziemiona z przeziebieniem... przynajmniej pare nowych kolczykow zrobilam :-))))
Jestem i chętnie podzielę się gorącą herbatką, rooijbos z karmelem pasuje? :)
oj oj takie pyszności to ja też poproszę ;))
Swoją drogą to mało tu teraz zaglądam. Remont mieszkania w toku i ślub za póltora miesiąca więc nie wiem w co ręce włożyć...a jeszcze trzeba pracować;/
Dlatego w piątkowy wieczór będe nadrabiac zaległości w czytaniu naszego ulubionego forum....ale naspamowałyście dziewczyny!!! Ech ;) -
2 pokojowe mieszkanko, przerobione na salon z aneksem kuchennym i jeden oddzielny pokój (sypialnia póki co). Całość ma 52 metry więc nie tak dużo ;/
-
Alicja B.:
Elżbieta Choina-Łucjan:
Alicja B.:
A kwestia małych: pytanie podstawowe brzmi, czy zamierzacie sobie
małe zostawić? :) Bo jeśli tak, to faktycznie, troszkę tłoczno się Wam może zrobić..
ja zrozumiałam że Kasi chodzi o dziecko, ale może jestem w błędzie :))
Hahahaha :D
Ty, chyba masz rację ;D
Wszystko pod kociarstwo podciągnęłam ;)))
Kasiu - przepraszam za nieporozumienie ;)
Nie szkodzi ;)
Co do uwag, które pisałaś wcześniej...od samego początku jak Pepsi jest z nami chodzi na spacery, jeździ samochodem i robi sobie wycieczki krajoznawcze. Lubi jeździć samochodem, często gapiąc się przez okno na świat, a jak siedzi w koszyku na tylnym siedzeniu nieraz daje nam do zrozumienia, że z przodu jest dużo ciekawiej i chce na ręce ;) Była z nami już na Śnieżce, zaliczyła chodzenie po drzewach i buszowanie w trawie...było super.
Najbardziej obawialiśmy się podróży nad morze, ale niepotrzebnie. Podróż zniosła bez problemu, na miejscu bardzo szybko się zaklimatyzowała a świadczył o tym jej niewyczerpany zapas energii, apetyt i całodobowa chęć zabawy.
Zawsze jak gdzieś z nią jedziemy, upewniamy się, że hotel zezwala na zwierzaki, albo szukamy od razu noclegu pod tym kątem. Jeszcze nie mieliśmy żadnych problemów.
Ale faktycznie, wyjazdy za granice odpadają. Jej jest wszędzie dobrze byle z nami, bez nas...myśle że nie wytrzymałaby dłużej jak dwa dni dlatego nie fundujemy jej takiego stresu.
Właśnie dlatego też myślimy o towarzyszu dla niej;) Ale jak już wspomniałam planujemy dziecko i nie jestem przekonana czy nie będzie za tłoczno ;/ -
Witam nowe koleżanki i dwóch "świeżaków" :))
Faktycznie sensacje się szykują na ślubach :) Słyszałam, że sny się spełniają odwrotnie, więc nikt nie zostanie zastrzelony (ewentualnie strzałą amora) i nikt nie ucieknie sprzed ołtarza :))
Wszystko będzie super!
Ja zmieniam stan cywilny 23 sierpnia więc już tuż tuż i jesteśmy w ostatniej fazie przygotowań, a wiele rzeczy i tak załatwialismy dużo później niż by należało i jest ok.
Więc dziewczyny nie przejmujcie się! -
Nasza Pepsi nie ma niestety towarzysza, ale już myślelismy czy by jej nie sprawić kolegi. Mamy jednak male obawy. Lubimy wyjeżdżać tu i tam i z jednym kotem chyba jest łatwiej(Pepsi zazwyczaj nam towarzyszy). Z dwoma kotami może być już problem choćby w hotelach, ale tego nie wiem.
Poza tym gdzieś za rok półtora planujemy dzidzie i troche się obawiam czy nie będzie nas za dużo, mieszkanie nie należy do największych;/
Jak to uwas wygląda? -
Magda, grunt że kiecka w szafie i dokładnie taka jaką chciałaś!
Karola, będzie dobrze, do wesela się zagoi :)))
A ja ponarzekam na wysypke, którą mam już od prawie tygodnia i nie moge się jej pozbyć ;/
A z optymistycznych rzeczy, to zgodnie z planem kupiliśmy kilka dni temu mieszkanie i dzisiaj zabieramy się za urządzanie;) Właściwie to zaczynamy od podstaw bo mieszkanie prosto od developera więc roboty na conajmniej miesiąc. Najgorsze, że nałoży się to na ostateczne przygotowania do ślubu, nie wiem czy damy rade to pogodzić.
Tak czy siak idziemy do przodu ;)
Świetnego weekendu wam życze dziewczyny! -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Szkoła Żon GL
-
Ola Żeleńska:
Czesc dziewczyny:-) a ja wrocilam z krotkiego urlopu, i jak to pierwszego dnia cieżki powrót do szarej rzeczywistosci...
a w dodatku nabawilam sie alergii na slonce wiec niezbyt opalona wrocilam
hmmm urlop, a co to takiego?
no....ja też mam teraz urlop L4. -
Zmieniając temat na taki, któremu ten wątek jest poświęcony:
Chłop w dom, radosć w serce. Mężczyzna mój wrócił w końcu z wyjazdu i wszystkie smutki minęły:))
Dodam tylko, że dokładnie za dwa miesiące będziemy się ślubić :D
PS. Taką kontre zrobiłyśmy Pani Helenie, że chyba jest teraz "Hela w opałach" :)))Katarzyna Drużbicka edytował(a) ten post dnia 23.06.08 o godzinie 10:23
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
