Wypowiedzi
-
Cieszę się Kasiu, że sobie to wyjaśniłyśmy i dziękuję za obszerną odpowiedź.W wielu kwestiach masz dużo racji i zgadzam się z Tobą.
Pozdrawiam Cię serdecznie :)Kamila Jakimowicz edytował(a) ten post dnia 01.10.08 o godzinie 10:23 -
A kto mówi że sobie nie zdajemy sprawy?
Nikt nie zasugerował na tym forum ani razu że trener EFT jest wolny od SWK i innych wszelkich mechanizmów. Nie tworzymy sekty, nie wybielamy się, jesteśmy ludźmi...to chyba oczywiste. -
Iwonko, nie bardzo rozumiem do czego nawiązujesz bo wątek wyskoczył jak Filip z konopii. Wedle prawa polskiego każdy kto zajmuje tego typu działaniem moze sie nazwać terapeutą, co więcej nawet psychoterapeutą. Nie widzę związku. Przecież nawet psychiatra moze być oszustem. Chyba faktycznie trochę się czepiasz...
Nie uważam że nazywanie się terapeutą jest bezpodstawne i wynika z niedowartościowania. Jest to bardzo uczciwa nazwa i zawiera w sobie to co robimy czy terapeutyzujemy ludzi. -
Ufff, wygląda na to że się pogodziliście Ja też was lubię nawet jak się nie wystukam :)))
Całusy Asiu -
za którymś razem możesz dać: moja główka, moja kochana główka, moja śłiczna główka, troszkę mnie boli i takie różności
-
Obstawiam za SWK
Bardzo mi się podoba, poza tym profit bardziej mi sie kojarzy z czymś pozytywnym, z korzystnym dla ogółu, a tu ewidentnie nie o to chodzi.Owszem przy SWK podświadomości też się wydaje że to będzie dla niej bezpieczne (np choroba) ale czy obiektywnie jest?
Zostaję przy "starej" nomenklaturze.
Poza tym nie ma co szukac dziury w całym tylko się pukać,bo filozofowanie na różne tematy też jest jednym z objawów SWK ;) -
Ja myślę, że oboje z Asią mówicie mniej więcej o podobny, nie rozumiem tylko dlaczego Asiu tak łatwo tracisz cierpliwosć
Dlaczego tak bardzo bronimy się przed poczuciem negatywnych emocji do rodziców? Dlaczego tak łatwo łykamy wszystko co utwierdza nas w przekonaniu, że nie wolno czuć do nich negatywnych emocji? Przecież cały system społeczny, wszystkie religie skonstruowane są w oparciu o hasła typu "Czcij ojca swego i matkę swoją". System piętnuje każdego, kto "ważył się podnieś rękę" na rodzica. Nie ważne, że ojciec bił, gwałcił, znęcał się psychicznie i fizycznie, a matka patrzyła na to nawet nie udając, że nie widzi. Jedyne co masz prawo czuć to miłość i wdzięczność, bo Cię spłodzili. Przecież to jest chore! Ja nie mam zamiaru być częścią takiego systemu. Mam zamiar czuć to co czuję, a nie to co system pozwala mi czuć.
Niektórzy ludzie mają taki mechanizm dotarcia do sedna,że czasami coś kwestionują żeby sobie samemu pewne sprawy poukładać w głowie. WIem że tak jest bo mam takiego ewenemetna w domu :) Dopóki nie rozumiałam jak to u niego pracuje w głowie ciągle mi się wydawało że mnie neguje, a prawda był zupełnie inna. On tylko wyciagał z siebie wątpliwosci, które chciał poprzez to rozwiać.
Niestety albo stety ja sie zgadzam z Krystianem w wielu kwestiach. Religia społeczeństwo zakładają nam kajdany na nogi.Kiedy ktoś sie próbuje spod nich wydostać to czasami jest tak jakby walczył z wiatrakami.
Czasami jest to bardzo trudne wyjść z tego systemu, ale może to ma na celu nas wzmocnić? Kto wie.
Napisałaś Asiu że Krystian ma problem, ja myślę że on ma problem jak każdy z nas. Gdybyśmy nie mieli problemów juz by nas tu nie było...po to tu przychodzimy zeby uzdrawiać się.
Krystian ma prawo szukać na swój sposób jak każdy.Naszym zadaniem jako terapeutów jest pomóc zrozumieć, nie opowiadać masz problem ale nie powiem ci jaki.
Wyrozumiałości troche, każdy w koncu odnajdzie swoją ścieżkę. A może juz na niej jesteśmy tylko o tym nie wiemy.
całusy dla Ciebie kochana :) Nie daj sie :) -
Co do robienia ustawień dla dzieci to chyba lepiej zamiast mówić to szczerze i głęboko.... powiedzieć to jestem fajnym chłopakiem/ dziewczynką albo to mama i tata i tak mnie kochają To bardziej trafia do główek maluchów. BO co to znaczy dla 6 latka szczerze i głęboko kocham sie i akceptuję...niewiele jak sądzę, chociaż....
Z dziećmi to ma być forma zabawy zeby je nie zniechęcać.Potem fajnie działają rundki poztywne. Wczoraj tak robiłąm z synkiem zrobiliśmy rundke na problem a potem poszło:
bo mam w swoim serduszku dużo miłości
i kocham mamę/ tatę
siostrę kolegę z przedszkola (imię)
a potem to juz syn sam improwizował było super
Po czym sie mocno ukochaliśmy ...fajnie działa naprawdę polecam -
Coś jest na rzeczy z tymi świętami... Ja mam tak że sie cieszę do chwili świąt a już w trakcie czuję pustkę...ciekawe. A jak już jest po prezentach to czuję smutek, pewnie dlatego że kiedyś tam nie dostałam tego, o czym marzyłam. No i już jest temat do pracy. Chyba nawet pamiętam co to miało być...
-
Jednak tak już całkiem poważnie, mam nadzieję Kasiu że przyznasz mi rację, że filmy, na podstawie których trenerzy są szkoleni (wypowiadam się o dwóch pierwszych zestawach) traktują o niezbyt złożonych problemach. Zastanawiam sie na ile jest to celowe działanie żeby na początek pokazać podstawy pracy z EFT, a nie zagłębiać się w problematykę zaburzeń, a w kolejnych zestawach będzie wprowadzane. Nie ma co się oszukiwać że ktoś przyjdzie na sesję tylko dlatego ze boi się węży (przynajmniej mnie się to jeszcze nie zdarzyło). Ludzie najczęściej jak juz decydują sie na szereg sesji czy na pojedynczą, przychodzą naprawdę z trudnymi kwestiami, a węże wypukują sobie przy okazji.
Filmy, które oglądamy nie oddają do końca rzeczywistości i na początku można się pogubić i wpaść w konsternację, kiedy okaże się, że przychodzi ktoś z nerwicą, a my niewiemy co to i jak to ugryźć, bo na płytach o tym nie było.
stąd moja uwaga o tym,co robi Joanna w Polsce. Dodaje cały szereg spraw, zktórymi możemy się spotkać w tu i teraz.
Często się zastanawiam jak to jest że na filmach jest chwila moment i już, a w rzeczywistości jest to rpzecież teoretycznie bardziej złożony proces i często wymaga więcej czasu.
Jestem świadoma, ze to nie możliwe, że mając obywatelstwo amerykańskie jestem już wolna od wszelkich zaburzeń, to by było zbyt piękne, bo wszyscy by się wtedy rpzeprowadzili do Stanów. Jednak gdybym miała zdobywać profesję trenera EFT wyłącznie na podstawie płyt to wydaje mi się, że mogłabym poczuć wielką frustrację, ze mnie to nie działa tak szybko. Dlatego dobrze jest jednak wziąć udział w szkoleniu które zawiera filmy, zeby zobaczyć jak to działa, ale to co daje Joanna jest bardzo solidnym filarem bez którego wiele wątpliwości i pytań pozostałoby bez odpowiedzi.
Nie chcę też być źle zrozumiana że kwestionuję zawartość płyt, tylko dobrze jest nie być pozostawionym samemu sobie po ich objerzeniu i tu jeszcze jeden ukłon w stronę Joanny.Kamila Jakimowicz edytował(a) ten post dnia 30.09.08 o godzinie 09:19 -
ok wycofuję się z poprzedniej wypowiedzi :)
-
Obijanie się o wszystko co jest po drodze to, według teorii EFT efekt odwrócenia psychicznego i tu trzeba popracować nad tym dłużej nawet bez tematu samo oddychanie obojczykowe moze już zniwelować ten efekt. Specem w kwesti obijania się jest Ania UChniewska bo zna to z autopsji :)
Myślę że ustawienie pomimo ze się ciagle obijam o ....+emocja np. zła jestem na siebie albo wkurza mnie to... I zrobić ustawienie z 10 razy a nie trzy jak zwykle
Pozdrowienia -
Dokładnie tak jest kochana. Wiem że łątwo się mądrować kiedy wszystko jest ok, taka diagnoza musiałabyć dla Ciebie szokiem. Pamietam co ja czułam jak się moje maleństwo dusiło...chyba się jeszcze nie wystukałam do konca (jakiś aspekt został)
Jestem myślami z Tobą i życzę Ci odnalezienia spokoju wewnętrznego, który pomoże Ci odnaleźć się w tej sytuacji
Pozdrawiam Cię ciepło
:) -
Dagmaro
Ja to robię na sobie dokładnie tak jak napisałaś
Ale też robię dodatkowo i to zawsze działa bardzo dobrze (jeśli nie lepiej) jak sobie puknę temat pod tytułem moje emocje w związku ze sprawą
U Ciebie polecam zrobić ustawienie : pomimo że czuję się załamana...." To ci przyniesie spokój i pozwoli spojrzeć na sprawę z innego poziomu. A tak osobiście uważam, że może i dziecku wyjsć "na dobre" bo często one tylko reagują na nasze emocje chorobą lub zachowanie.
Mój synek jak był malutki miał napady podobne w objawach do krztuśca. Czyli puchła mu krtań w mgnieniu oka i zaczynał się dusić
To było okropne. Na skali od 1 do 10 osiągałam 100 punktów paniki.
Kiedy się urodził też miałam niezłe przejścia w szpitalu
Rozpoczęłam pukanie na wszystkie swoje lęki że on umrze że się udusi i wiele wiele innych. doszłam do bardzo zaskakujących wniosków. Efekt jest taki że lekarze powiedzieli ze do 5 roku zycia powinno przejść a synek ma 3 latka i od prawie roku nie miał ani jednego napadu.(wcześniej działo się to co dwa tygodnie)
Także opukiwanie się na to co ty czujesz w związku z tym bardz pomaga wiem to z autosji.
Gdzieś w innym wątku pisałam o drugim dziecku rzucającym się po łóżku przed spaniem. jak się opukłam na moje emocje że mnie to wkurza- nie uwierzysz- zasnął w ciągu pól minuty może szybciej
pozdrawiam wszystkiego dobrego -
Jeśli chodzi o skróty, które to opracował dr. Callahan to wiem nieoficjalnie, że Robert jest w posiadaniu kilku autorskich ;)
Jeśli ktoś jest zainteresowany proszę sie z nim kontaktować, bo jesgo skormna osobowość nie pozwala mu na chwalenie się swoimi odkryciami
Pozdrowienia dla Ciebie Robert :))) -
No teoretycznie też miałam nadzieję, że będę pierwsza :)
Jako organizator I Krajowego Zjazdu Trenerów EFT Chciałabym gorąco podziękować wszystkim uczestniczącym w nim trenerom. Danusi za wspaniałe tańce w kręgu, które mam nadzieję przyblizyły nas do siebie. Za całą masę wspaniałych ćwiczeń wspierających EFT. Wiktorowi za jego wykład i podzielenie się swoimi spostrzeżeniami na tematy, które tam poruszał. Ani za bardzo merytoryczny wykład i pomoc przy technikach EFT, wszystkim uczestnikom, którzy brali aktywny udział w tym zjeździe i przyczynili się do cudownej atmosfery podczas spotkania.
Dziękuję wam bardzo za zaangażowanie i za to że jesteście.
Następny Zjazd (II) prawdopodobnie w czerwcu (może wcześniej) i już wszystkich na niego zapraszam
Pozdrowienia
Plakat ze Zjazdu wystawiony będzie na aukcję ;)
Kamila -
Pozdrawiam wszystkich a w szczegolnosci Kamile ;-) niedlugo sie spotkamy i bardzo sie z tego cieszeIwona S. edytował(a) ten post dnia 26.09.08 o godzinie 09:42
Pozdrawiam Cię Iwonko równie serdecznie i bardzo się cieszę na to spotkanie
Kamila -
No to ja poproszę taki bo na mojej ścianie już wbiłam gwóźdż pod te diamenty. I zamówię ochronę pod ten dyplom, bo będzie więcej wart niż cały dom :))))
-
W złotch ramkach, albo w imbirowych :) (to jest info dla wtajemniczonych)
-
Joasia to prawdziwa specjalistka od polskiej "rzeczywistości". I tak jest faktycznie, w USA największym problemem Pani która przychodzi na sesję jest to że jak sobie sweterek dopina pod szyję to ma dyskomfort, po czym Gary wystukuję ja w ułamek sekundy.
A tak zupełnie na poważnie, to metoda jest świetna i pewnie oddam się jej dożywotnio, to bez wiedzy psychologicznej i bez poznania pewnych mechanizmów np. przy uzależnieniach czy nerwicach praca szła by o wiele mozolniej. A tak pyk i mamy jak u Garego :)
Ja też z dumą powieszę sobie CERTYFIKAT INSTYTUTU EFT od Joanny na ścianie. Co więcej wrzucę go na stronę, niech wszyscy wiedzą że tu się robi dobrą metodę...ups chciałam powiedzieć robotę ;)
dzięki Joasiu