Wypowiedzi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konsultacje między prawnikami
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konsultacje między prawnikami
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konsultacje między prawnikami
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konsultacje między prawnikami
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konsultacje między prawnikami
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konsultacje między prawnikami
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konsultacje między prawnikami
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konsultacje między prawnikami
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konsultacje między prawnikami
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konsultacje między prawnikami
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konsultacje między prawnikami
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konsultacje między prawnikami
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konsultacje między prawnikami
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konsultacje między prawnikami
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konsultacje między prawnikami
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konsultacje między prawnikami
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konsultacje między prawnikami
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konsultacje między prawnikami
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Konsultacje między prawnikami
-
Mariusz G.:
Faktycznie może być problem - jak udowodnić likwidację stanowiska, którego się nie utworzyło?
Na nieszczęście pracowników zazwyczaj na początku jest umowa na okres próbny. I tu ryzyko pracownia drastycznie wzrasta.
To fakt. Pytanie zatem, jaką umowę zaproponowano by autorce wątku.
Do umowy przyrzeczonej pracodawca może po prostu nie przystąpić, a zawarcia umowy o pracę bądź innych roszczeń można dochodzić przed sądem.
Może nie przystąpić - i konsekwencje takiego działania trzeba przewidzieć w umowie (np. X kwotę odszkodowania).
Żeby to był realny straszak, potencjalny przyszły pracownik musiałby być zdecydowany wystąpić z powództwem. Ciekawe, czy autorka wątku byłaby? :-)