Wypowiedzi
-
No zaraz zaraz... :-) A jak się robi to:
Sławomir Waśniewski:
>Ponadtoksiążka jest otwierana hasłem (imię i nazwisko klienta czyli właściciela danego egzemplarza). Ponieważ w ustawieniach PDF zezwalam na drukowanie ebooka, w stopce na każdej stronie znajduje się imię i nazwisko klienta oraz unikalny numer jego kopii.
Bo hasło zabezpieczające z worda ani nawet acrobata tego nie zapewnia. Jest jedno dla wszystkich, a nie imię i nazwisko dla każdego egzemplarza :-)))) Więc jak? -
A dokladnie? Chetnie sie dowiem jak to robic i czym. Pozdrawiam :-)
-
Z tą energią to tak jak teoria cudów w "Guzikowcach" Petra Zelenki. Są różne formy cudów: cud taki jak święci wyczyniali, cud że ktoś budzi się ze śmierci klinicznej po dwóch latach albo znika mu nowotwór, przeczuwanie przyszłości, telepatia i inne takie, wreszcie na samym dole skali znajduje się zwykły, codzienny przypadek. Tak samo pewnie jest ze zdolnościami para para...
Gratuluję podjęcia ciekawego tematu, chociaż mnie bardziej interesuje czy da się sprawdzić kto jak silne te zdolności ma. -
Moim bardzo skromnym zdaniem pojęcia dobro i zło są związane z systemem wartości wyznawanym przez dane społeczeństwo i jednostki, które w tym społeczeństwie funkcjonują. Nawet jeśli się z nim nie utożsamiają. Jest Polska, Europa, planet Earth... Mi osobiście dobro i zło są bardzo potrzebne. Wolę myśleć, że istnieją, bo mogę zrobić coś dobrego i się z tego cieszyć, a kiedy indziej zbuntować się i postąpić źle, również świadomie. Lubię być świadoma, wiedzieć co robię i to nazywać. I jestem gotowa brać na siebie odpowiedzialność za to co zrobię złego lub dobrego. Również lubię gdy inni biorą na siebie odpowiedzialność za to co robią, oraz lubię doceniać tych, którzy postępują dobrze. Owszem, świat nie jest czarno-biały, ale ja nie cierpię relatywizmu, bo na ogół wiąże się z chęcią wymigania się od odpowiedzialności.
A takie historie jak Sophia - no to ci hitlerowcy byli źli, to oczywiste, to oni wyrządzili krzywdę całej rodzinie! Ten Niemiec się nimi bawił, w końcu przecież chłopczyk tak samo zginął. :-( -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Taniec Brzucha
-
Jako że jestem (byłam :-) ) testerem więc wiem co zaproponują :-)
1000 darmowych minut wewnątrz sieci, testowany telefon za 1 zł, abonament na 2 lata. Lub karta, po 50 zł gratis przez 3 miesiące, testowany telefon za 450 lub 750 zł w zależności od modelu. Jak myślicie, fajnie?