Wypowiedzi

  • Józef Szczepańczyk
    Wpis na grupie Bodzentyn w temacie Kącik powitań
    23.04.2009, 23:30

    Dorota Magdalena S.:
    Justyna Cuper:
    Zastanawiam się nad tymi atrakcjami od dłuższego czasu... Jeśli przez tydzień nie wymyśliłam żadnej to chyba ich tu nie ma. Nie licząc żłopania piwa w barze :)
    Ac o to za bar?...Ja pamiętam przy Rynku Górnym mini-bar a potem był to Bar pod jarzębinami:)i jeszcze byla kawiarnia bodajze Wiedenska przy Dolnym.Dorota Magdalena Szczygieł edytował(a) ten post dnia 27.09.07 o godzinie 17:16
    Było więcej tego rodzaju przybytków. Na Rynku Dolnym Bar u Telki i restauracja-jak można to nazwać restauracją-Turystyczna. Przy Rynku Górnym Bar Łysica ( później nazywał się Florek ) oraz restauracja Pana Świderskiego ( specjalność : kotlet mielony ). Przy wjeździe do Bodzentyna od strony Kielc Motel "Pod Sękiem", ale to była już wyższa półka.

  • Józef Szczepańczyk
    Wpis na grupie firma IDEALNA w temacie ZDELEGALIZOWAĆ UMOWY NA OPCJE WALUTOWE
    26.03.2009, 22:40

    Andrzej L.:
    Józef Szczepańczyk:
    Puls Biznesu odwołał swoje rewelacje jakoby Pawlak stracił na opcjach 1 mln zł. Dziennikarz przyznał się, że nie zweryfikował informacji. Ot i nasza cała prasa.

    To pewnie był student-stażysta za darmochę. Dziennikarzy niedługo w skali kraju będziemy liczyć w przedziale do 100 - 200.

    A.
    Ale info poszło w świat i sobie krąży. Na tym portalu także.

  • Józef Szczepańczyk
    Wpis na grupie firma IDEALNA w temacie ZDELEGALIZOWAĆ UMOWY NA OPCJE WALUTOWE
    26.03.2009, 22:24

    Puls Biznesu odwołał swoje rewelacje jakoby Pawlak stracił na opcjach 1 mln zł. Dziennikarz przyznał się, że nie zweryfikował informacji. Ot i nasza cała prasa.

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do