Wypowiedzi
-
Tu mają ciekawą ofertę: http://miedzyzdrojespa.pl/pl/oferta_dla_firm
-
dziecko zawsze potrzebuje rodzica. Chyba, ze rodzic dziecko bardzo skrzywdził, to lepiej, by się trzymał z daleka. Nawet sytuacje, w ktorych rodzic nawalił i dziecko odpycha go można naprawić. Trzeba mieć jednak swiadomość, ze do pewnych sytuacji potrzeba czasu, a nie zaprosic dziecko raz na lody i - kiedy ono odmówi - zrezygnować z dalszych starań. kropla drąży skałę.
-
miłe złego początki...
-
Rodzina jest dla ludzi odpowiedzialnych, którzy gotowi są na kompromisy.
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy ABY POMÓC W 48 GODZIN
-
To jest dobre: http://miedzyzdrojespa.pl/pl/oferta_dla_firm Znacie?
-
nocnik :P
-
mięsny :))))
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Kobiety
-
Dariusz Guzik:
Postanowiłem założyć ten temat,bo spotkałem w internecie,czy też osobiście wiele różnych komentarzy na temat otwarcia sklepu Biedronka w Kupcu Poznańskim -a jakie Wy macie przemyślenia ?
Gdzie? :))))
Chociaż biorąc pod uwagę, że w Toruniu zrobili Biedronkę w kamienicy przy ulicy odchodzącej od Rynku Nowomiejskiego... wszystko jest możliwe... -
niedaleko tereny podmokłe
-
w okolicy moczarów
-
- Dlaczego policjant nosi przy sobie szpilkę?
- Bo co dwie główki, to nie jedna.
:)))) -
- Mamusiu, mamusiu! Czemu spychamy ten samochód w przepaść?
- Cicho, synku, bo tatusia obudzisz...
:) -
W zeszłym roku z gronem znajomych byliśmy w Dźwirzynie, na majówce. Niestety nie pamiętam, w jakim lokalu jedliśmy. Chociaż może to i lepiej. Wiem, że dostaliśmy dania na talerzach takich niby kryształowych w kształcie ryby. Cała trójka, która zjadła tam właśnie rybę, pochorowała się. Zważywszy, że byliśmy - jak pamiętam - na 3 dni, jedna noc z głowy raczej nie była tą atrakcją, jakiej potrzebowaliśmy.
-
:))))) -
- Jaki jest szczyt ubóstwa?
- W zimnym, ciemnym, pustym pokoju w akademiku siedzi głodny, wychudzony student i ceruje prezerwatywę. -
-
Tak. Ciekawy pomysł, który - myślę - może się sprawdzić :) Już widzę paczki przyjaciółek ściągających do spa na weekend na masaże, wróżby w miłym, sprawdzonym, babskim gronie. Macie jakieś info, kto i za ile to ma? :) Sama bym się chętnie przeszła. :)
-
Często zdarza mi się, że na śniadanie w hotelu dostaję tzw. "szwedzki stół", przekrój potraw jest nie z tej ziemi - parówki, jajecznica, płatki owsiane/kukurydziane, tosty, twarogi, wędliny itd. słowem do wyboru do koloru. Na koniec deserki - jogurciki itp. Powiem Wam, że wszystko znika :) Myślę, ze to fajne rozwiązanie, bo nigdy nie trafi się w gusta wszystkich, a tak można zaspokoić potrzebę kulinarną dużej liczby gości, kiedy zaserwuje się wachlarz śniadaniowy. :)
Wszystko oczywiście świeże, cieplutkie, zachęcające :) Od samego pisania o tym zrobiłam się głodna. :)))))