Wypowiedzi
-
Dla dzieci w wieku wczesnoszkolnych gorąco polecam książkę "Zośka. Wielka księga przygód". Z resztą gwarantuje, że i rodzice - czytając ją ze swoją pociechą - będą się świetnie bawić.
Zośka to uczennica trzeciej klasy, której marzeniem jest bycie „jakąś”, czyli po prostu wyjątkową. Jednocześnie czuje, że jest szczególna i chce to pokazać całemu światu. Aby tego dokonać postanawia nadać sobie przydomek, dzięki któremu inni również dostrzegą jej niezwykłość. Jednak wymyślić imię to jedno, a zasłużyć na nie to zupełnie oddzielna – i o wiele bardziej skomplikowana – sprawa. Wypadki rzadko toczą się zgodnie z planem, dlatego Zośka w poszukiwaniu nowego, niezwykłego oblicza, niejednokrotnie wpada w tarapaty i ściąga sobie na głowę przeróżne problemy.
Ze względu na duże litery i przejrzysty układ doskonale sprawdza się dla dzieci, które dopiero niedawno zaczęły samodzielnie czytać.
Mnie w historii Zośki urzekło przede wszystkim to, że wyłamuje się z pewnych stereotypów. Nie jest to przesłodzona baśń z happy endem, jakimi karmi się dziewczynki co krok. Pokazuje natomiast, że dziewczyny też miewają szalone pomysły, łamią reguły, wpadają w tarapaty i świat się bynajmniej z tego powodu nie kończy. Dla mnie to trochę taki żeński odpowiednik Mikołajka.
Więcej o książce pisałam na swoim blogu: http://www.pogromcynudy.com/mikolajek-w-spodnicy/ -
Dlaczego czytam książki? To zależy jakie ;)
Literaturę lżejszą (thrillery i kryminały) dlatego, że mnie to relaksuje. Pozycje cięższe (pod względem poruszanej tematyki), literaturę faktu i popularnonaukową, bo uważam, że to rozwija i poszerza horyzonty.
Uwielbiam też czytać w innych językach, bo porównywanie zakresu znaczeniowego słów i sposobu konstruowania myśli bawi mnie i rozwija.
Bardzo cenię sobie również czytanie wspólnie z moimi dziećmi - to nasz wspólny wieczorny rytuał - a to dlatego, że takie wspólne chwile pozwalają się zbliżyć i wyciszyć. To dla mnie taki oddech po dniu pełnym pośpiechu. Poza tym nie do przecenienia jest znaczenie czytania, dla rozwoju dzieci i zarażania ich pasją do książek :) Zainteresowanym tematem polecam http://www.pogromcynudy.com/7-powodow-dla-ktorych-wart... -
Dariusz K.:
zapraszam do zabawy :)
Piknik pod wiszącą skałą? -
a nawet striplował - również do wycięciaJoanna Wójtowicz edytował(a) ten post dnia 17.12.11 o godzinie 02:16
-
Katarzyna Kalarus:
Monika Boroń:
No i co to za film? :)
Szukam bardzo intensywnie tytułu filmu :). Nie pamiętam kto tam grał, ani kiedy nakręcony. Pamiętam intrygę.
Facet strzela niemal na oczach policjantów do swojej żony ( ona nie umiera, a wpada w śpiączkę). Nie są jednak w stanie udowodnić winy, bo w rękach trzymał pistolet z którego nie strzelano. Muszą go uniewinnić. Jest jednak zawzięty policjant który próbuje to rozwikłać.
znalazłam ;D
Obstawiałabym Słaby punkt - w roli męża Anthony Hopkins, a zawzięty był prokurator grany przez Ryan'a Gosling'aJoanna Wójtowicz edytował(a) ten post dnia 17.12.11 o godzinie 02:15 -
Może Dzikie pszczoły?
-
Tomasz B.:
a to?
Bobule/młode wino
Właśnie wracam z drugiej części ;) -
Medvídek Hřebejki
ja zaraz w plener ruszam, więc oddaje, a film polecam :) -
Patrycja Szwed:
brawo :)
żelary? -
Joanna Wróbel:
ślub dla zachowania pozorów
i jeszcze do tego dorzucę ruch oporu -
ślub dla zachowania pozorów
-
a to niech będzie również wieś, a na tejże wsi ukrywa się pewna mieszczanka
-
Jak w niebie?
-
Odgadnąć reżysera było dość łatwo a w jego filmografii ten tytuł mocno odpowiada tematowi nr. 1 w mediach ;) Także przysłużyły mi się własne szare komórki, nie google ;)
Zagadkę oddaję, bo właśnie wychodzę z domu, więc nie będę miała możliwości śledzenia postępów zgadujących. -
Jak nic "Epidemia" von Triera, choć filmu nie widziałam... ;)
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Tłumacze
-
Donnie Darko i od razu oddaje kolejke chetnej osobie, bo nie mam w tej chwili mozliwosci szukania kadrowJoanna Wróbel edytował(a) ten post dnia 04.11.09 o godzinie 11:16
-
Dominik Kapuściński:
Matador?
Brawo! :) Zaczęłam już tracić nadzieję... ;) -
nie, innego znanego hiszpańskiego reżysera
Kolejna podpowiedź