Wypowiedzi
-
Witam, wybieram się na 3 dni do Krakowa z Córą. Mamy zamiar obejrzeć Szopki Krakowskie. Coś jeszcze fajnego polecacie - Krakusów zwłaszcza pytam?
Dzięki,
Joasia -
A no właśnie, jak tam? Ja mogę rad tylko o Córce udzielić jednakże.
-
No i jak wrażenia?
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Afryka
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Afryka
-
Karina P.:
Już jest zatwierdzony repertuar na marzec i kwiecień, więc lada chwila powinien się pojawić na stronie internetowej.
Pojawił się! I w kwietniu premiera Lukrecji Borgii. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Afryka
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Afryka
-
Dzięki Karina za info. a ja przepraszam za głupotę o Cyruliku, Mozarta tam wsadziałam ni z gruszki ni z pietruszki (tzn. pewnie przez Wesele Figara). Tak, czy inaczej chodziło mi o Cyrulkia Sewilskiego Rossiniego w Teatrze Wielkiem w Wawie - oryginalny pomysł sceniczny we Włoszech wystawiany. Fajny i smieszny tak, jak mial być w zamysle.
-
No to nie skanuję :-) Faktycznie, Dyrekcja się zmieniła, ale myslałam, że program zostanie.
-
Zeskanuję w pon :-)
-
Będzie fajnie. Mój Mąż pokochał opere gorąca miłościa i tez zawsze cieszy się, jak dziecko, gdy idziemy. Co do repertuaru, to ja mam juz na cały rok :-)
Leżała taka ulotka sobie przy kasach... Cyrulika graja dopiero w maju niestety. Z wczesniejszych polecam Łucje z Lamermooru - pięknie bell canto Łucji jest w tym przedstawieniu poprowadzone, choć pewnie zalezy to od śpiewaczki. Ciekawa tę jestem premiery Medei Cherubiniego. Byłam zakupiłam właśnie przewodnik Kamińskiego "Tysiąc i jedna opera" i fajnie jest tam opisana. A Carmen to chyba każdy lubi, a grają tez w marcu. Co do Verdiego - wszystko lubię, najbardziej te łzawo melodramatyczne libretta. śmieszne, że gdyby to był film, to bym uciekła sprzed ekranu, gdzie pieprz rośnie. A w operze to jakoś tak fajnie i nawet się wzrusza człowiek. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Afryka
-
W Narodowym polecam jeszcze w amfiteatrze rzędy VIII i IX, albo IX i X, pierwsze krzesełka patrząc od strony środka sceny, tuż za balustradką - dobrze słychać i widać (chodzi mi to te miejsca, gdy nie ma przed nimi poprezdniego rzędu). Może graja jeszcze w tym okresie Cyrulika Sewilskiego, bo choć ja Mozarta nie bardzo lubię, to Cyrulik ma dla mnie fajne tempo, humor i w sumie przedstawienie w TW jest całkiem udane.
-
Jakoś mnie nie przekonaliście. Ja w tym serialu widzę mnóstwo pozytywów - Polacy zakładają w nim swoje firmy, radzą sobie z multikulturowym otoczeniem, właśnie są uczciwi, pracowici. Oszust jest zdaje się jeden. Czy my oglądamy ten sam serial?
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Afryka
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy BADANIA RYNKU.
-
A ja sie z przedmówcami kompletnie nie zgadzam. Śledzę ten serial, także z powodów zawodowych, i stwierdzam, że bardzo fajnaie oddaje on rzeczywistość. nie wiem skąd te uwagi o marginesie społecznym, bo dopiero nie dawno pojawił sie wątek squatu (to mieliście Państwo na mysli pisząc o marginesie?) i na pewno nie jest on dominując - bohaterami sa przerózni ludzie, od budowlańców, poprzez "żony Anglików" aż do ludzi z Docklands - tej "lepsze części", z wieżowcami na Canary W.
Myślę, że nie ma tu szkalowania - serial pokazuje, że życie emigranta nie jest proste i mozna poblązić czase, pewnie szybciej niż na znanym gruncie ojczystym. Nie łudxmy się - na emoigracji nie sa same anioły - serial, który tylko anioły by pokzaywał - taki obraz byłby fałszywy (juz mamy takie anioły w "M, jak Miłość" - w "Plebani" akurat są normalni ludzie, to tak na marginesie serialowym).
Pozdrawiam Świątecznie! -
Z punktu widzenia komunikacji - reklam po prostu nie trafiona. Bo to, że ludzie mówią, że widzieli i fajne to jeszcze mało - ja bym wolała, żeby wiedzieli, jaki produkt był reklamoany. Bo po to była chyba reklama nakrecona? No, chyba, że miał być wizerunkowy? To co mozna o BZ WBK powiedziec po tej reklamie? No, co?