пропозиції роботи
Wypowiedzi
-
No to i ja się podpimpuję - niezgrani.pl - o grach od dupy strony.
-
Pani KAsiu, a gdzie to takie znacznie tańsze bilety można nabyć? I na jakie terminy?
-
Pani An, to, że pani _sobie_ nie pozwala, nie ma tu nic do rzeczy. Ważne, że pozwala sobie Rafał, ba, pozwalam nawet mu na to ja! :]
Tłumaczenie jak zwykle szalenie celne, przy tym lekko zabawne, podobnie zresztą jak tekst źródłowy.
A podobna farsa ma miejsce, gdyż jak mniemam, Rafał chce pokazać, że odrobina Googlowania nigdy jeszcze nikogo nie zabiła. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Praca po japońsku
-
Pani Anno, nie zawsze tak jest najtaniej. I lot Londyn - Tokio nie trwa 16h, a bliżej 11-12. Ale poza tym ma Pani rację. :]
Bilety za 1500PLN? Prawie niemożliwe, ale też chętnie się dowiem gdzie to. I mam nadzieję, że to nie trasa Pekin lub Seul - Tokio. :) -
Temat już dawno w sumie umarł, ale i ja dorzucę swoje 3 grosze.
POLECAM: Sunroute Plaza Shinjuku. REWELACYJNA lokalizacja 2 minuty od dworac Shinjuku i doskonały standard (chyba świeżo po remoncie). A, i niedrogo - ok. 300zł za dwójkę.
NIE POLECAM: Washington Shinjuku. Niezła lokalizacja i podobna jw. cena, ale standard znacznie gorszy, pokoje mniejsze.
Oba oczywiście w Tokio. -
A ja bym zaczął od wpisania w Google "japan" i sprawdzenia wyników. Na początek wyskakuje mi Wikipedia (kilka interesujących wiadomości) i strona Japońskiej Izby Turystycznej (masa interesujących Cię wiadomości). Tylko się nie obrażaj, umiejętność wyszukiwania informacji jeszcze Ci się przyda w pracy.
-
Witajcie,
Już wkrótce na jednym z ogólnopolskich kanałów wystartuje (jak nic się nie zawali) program poświęcony Japonii. W głównej mierze dotyczyć ma on ichniejszych gier wideo, także komiksów i anime i... no właśnie, czego jeszcze? Co byście w takim programie chcieli zobaczyć? Nie chcę nawet nic sugerować, tylko oddaję ten temat Waszej wyobraźni. :) Starajcie się jednak nie bujać za bardzo w obłokach, bo w pierwszym odcinku wywiadu z Cesarzem raczej nie da rady załatwić. Na realne propozycje jednak jesteśmy jak najbardziej otwarci, czekam na sugestie z Waszej strony. -
No pewnie, będziesz miał masę wspomnień jak po japońskich wycieczkach "pięć europejskich stolic w 3 dni". :]
-
Chętnie kupię bardzo tanio. ;]
-
Tak. "Home" zaś to odpowiednik polskiego "dom".
-
Tak, tylko na stronie JALa pokazują jakieś dramatyczne połączenia typu Warszawa-Tokio w jedynie 38 godzin. :) Szukałem na 19 wrzesień - 3 październik i tylko takie głupkowate trasy przez Nagoyę mi pokazało. W końcu kupiłem też JALowe, ale przez lataj.pl - mają teraz bilety po 2200-2300 na ten termin, ale trzeba uważać - często oferta się wyświetla, ale w rzeczywistości biletu nie ma. Po kilku godzinach udaje się go jednak złapać, więc trzeba być cierpliwym. ;)
-
Ach, Kimutaku.... :]
Ja polecam ze starszych 1 Liter of Tears (1 rittoru no namida). Ma już z 3-4 lata i nie wiem jak wyglądała oglądalność, ale ja przy nim wylałem na pewno ponad litr łez... :) -
Jeśli mogę dodać swoje trzy groszę, to absolutnie nic złego w odpowiednio dobranych krótkich spodniach nie widzę. 3/4? Ble. Właśnie takie krótkie, do kolan bądź wyższe wyglądają świetnie. Takie jak te choćby:
Ba, sam takie niedawno nabyłem i chociaż do pracy ich założyć raczej nie mogę, to na miasto jak najbardziej git. Niedługo wypróbuję. -
Rafał, niestety wiele się zmieniło. Mój rok lub też kolejny był chyba ostatnim, który był lany kijem i linijką po łapach. Ostatnio widziałem swobodne rozmowy studentów z naszymi japońskimi wykładowcami po polsku/angielsku. Nie chcę robic czarnego PRu swojej szkole, tym bardziej, że startuje z zaocznymi studiami co bardzo pochwalam, ale... Wiadomo.
-
No ba, sam ostatnio byłem świadkiem takiej rozmowy. Siedziałem ja, mój przełożony-Japończyk i Włoch. Włoch mówi po angielsku przez jakieś 15 minut, pan Japończyk udaje, że rozumie i przytakuje. W pewnym momencie pojawiły się schody - został zapytany: "What do you think about that, XXX-san?". Zakończyło się długim "eeee" i powtórzeniem całej rozmowy przeze mnie. :] Tak to sobie doskonale radzą. ;]
-
Karolino, to już do dogadania się prywatnie, można się targować! ;-)
A wyjazd jest od drugiej połowy września do października, więc a nuż się załapiesz :] -
No ba. ;) Wybieram się we wrześniu na dwa tygodnie, w celach wyżej wymienionych. Jeśli ktoś chce jechać i mi jeszcze za to zapłaci - pisać! ;)
-
Katarzyno S., dziękuję za obszerne wyjaśnienia i z tego co piszesz rzeczywiście wygląda, że koszt jest mocno powiększony. Nie wierzę, że nie da się taniej, ale wierzę, że nie da się tak tanio, jak przy wyjeździe indywidualnym. Może po prostu błędnym założeniem wydaje mi się stawianie na szeroko pojęty luksus? Na pewno jest grupa osób, która przejechałaby się na tydzień za powiedzmy połowę w/w kwoty, co nie wydaje mi się nierealne. Po prostu ciąc koszta można wszędzie. Ale co ja wiem o interesach? Na pewno tyle co nic. :-)
Sam zaś nie zorganizuję wycieczki, gdyż ze swojej pracy jestem zadowolony i do takiej działalności mnie nie ciągnie. Ale gorąco dopinguje innym, go Rafał! :) -
Ależ Marku drogi, doskonale rozumiem politykę podbijania cen celem tworzenia towarów i usług ekskluzywnych. Pytanie tylko, czy to forum jest odpowiednim miejscem do takich ogłoszeń? Z całym szacunkiem do osób się tutaj wypowiadających, większośc osób pyta o jak najtańsze opcje i stara się samemu, tudzież wspólnie, ale jednak GLowo jakoś organizowac. Pisanie tutaj o snobistycznych wyjazdach to wystawianie się na armaty, które niechybnie takowych nieostrożnych dosięgną. I dosięgły. ;)
Dołącz do GoldenLine
Oferty pracy
Sprawdź aktualne oferty pracy
Aplikuj w łatwy sposób
Aplikuj jednym kliknięciem
