Wypowiedzi
-
HR - temat rzeka....
1. Sztampa - czyli w google znajduję pytania jakie zadają rekruterzy. Co mnie ciekawi to czy interesują ich odpowiedzi na takie same pytania rekrutując ludzi na różne stanowiska? A pytania o mocne i słabe strony wywołuje zawsze u mnie uśmiech politowania. Przecież przygotowana osoba klepie lepszą lub gorszą formułkę, a złapany na niewiedzy przeważnie bredzi ;). Tak samo testy przymiotnikowe czy inne zabawy.
Do najciekawszych przeżyć jakie miałem był test jakiemu zostałem poddany aplikując na stanowisko administrator sieci. Dodam, że skończyłem politechnikę i liznąłem trochę matematyki. A test był głównie skonstrułowany z takich pytań ( i to nie jest fake) cena pralek wynosi tyle, a tyle - ile będzie wynosiła po 30% przecenie. ;)
2. Brak wiedzy o tym jakie cechy/umiejętności powienien mieć kandydat. Mam wrażenie, że HR'owiec przeważnie idzie tym samym tropem. Ma swoje 10 ulubionych pytań i heja. A warto określić top 5 cech jakie powinien mieć dany kandydat na dane stanowisko. ;)
3. ...i to dotyczy głównie telefonicznych rozmów - rekruter nie ma wiedzy na temat pracy jaką ma do zaoferowania. Zdarzało mi się dość często - że nie potrafił określić na której linii jest oferowane stanowisko IT.
4. Nie wiem dlaczego, ale pytanie o wynagrodzenie większość traktuje jak pytanie o jakiś intymny szczegół. Przecież można to spokojnie określać w przedziałach. Pozwoli to obu stroną zaoszczędzić czas. -
Bartłomiej Tabak:
Michał Kołodziejczyk:
jeśli nie masz wstrętu do używanego sprzętu to zobacz cisco.comel-it.com
myślę ze 2651XM spełni twoje wymagania/oczekiwania
targuj się co do ceny - są elastyczni
Nie rozumiem dlaczego tak bardzo jesteście zapatrzeni w takie firmy jak cisco czy juniper. Te firmy już wygasają niestety bo na rynku jest dużo więcej tańszych i prostszych rozwiązań. Ja osobiście u mnie w firmie cisco zdegradowałem do 1 switcha gdyż ani cenowo ani wydajnościowo nie są już żadną rewelacją.
Nie chcę wchodzić w polemikę co jest lepsze ale chciałem poddać w wątpliwość tylko jeden fakt. Urządzenia telekomunikacyjne są dobierane według parametrów wydajności. W opisie wskazanego przez ciebie wyżej routera jest takie stwierdzenie "oraz nieograniczoną liczbę tuneli PPPoE."
Nie budzi ono u Ciebie jakiegokolwiek zdziwienia. Bo mnie mocno to zastanowiło... -
A czy rozwinąłeś w tym czasie jakieś umiejętności techniczne?
Wiele osób po takim czasie trafie na II linię i kontynuuje karierę na stanowiskach technicznych. Oczywiście o ile mieli wykształcenie techniczne zaczynając pracę na servicedesk albo zdobyli je w trakcie. -
Nawet tego nie sugeruj! ;) A na poważnie to rzeczywiście ta tendencja "za darmo" jest jak na mój gust bardzo popularna ostatnimi czasy.
-
Tomku a jak myślisz? Jeżeli piszesz "za darmo", to pewnie redaktorem wydania też jest ktoś "za darmo", a co za tym idzie treść może być też na poziomie "za darmo" ;)
-
#GL bok kontakty z nimi zawsze są kształcące...
- 23.02.2012, 13:20
-
#GL testuję...
- 10.02.2012, 09:47
-
Cały czas mnie to ciekawi, więc zapytam te stypendia to są po odciągnięciu podatków (tzn brutto/netto?), bo całość wygląda ciekawie od strony merytorycznej, ale czy da się pozyskać kogoś wartościowego za tą cenę. Tutaj mam pewne wątpliwości.
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Sieci Komputerowe
-
Poszukuje...
http://www.pracuj.pl/praca/central-it-help-desk-agent-...
Jeżeli ktoś jest zainteresowany, albo zna zainteresowanych proszę o kontakt via email.- 22.08.2011, 15:52
-
A co ma robić ten router? Czy on jest w ogóle do czegoś potrzebny? Bo może warto go pominąć?
Pozdrawiam,
Jakub -
Jak podpiąć IDS/IPS...
http://www.snort.org/docs
Myślę, że tutaj są wszystkie odpowiedzi --> Snort Deployment Guides -
Jeżeli potrzebny jest system do testów to może warto pokusić się o...
http://www.snort.org/
Wiem, że nie jest to zapewne najlepsze rozwiązanie, ale na wstępnym etapie praktycznie darmowe (potrzebny hardware). Jeżeli w toku testów okaże się że taki IDS/IPS jest potrzebny to można w oparciu o posiadane doświadczenie poszukać czegoś nardziej dedykowanego.
Ja jednak na początek wybrałbym SNORT. -
Próbując udzielić odpowiedzi na twoje pytanie nie da się uniknąć pytania o rolę IT w przedsiębiorstwie. Mamy więc dwa dominujące scenariusze. W pierwszym IT jest nie jest powiązane z core businessem więc pieniędzy nie ma za wiele. W tym scenariuszu najcześciej samo IT jest niewielkie, a zatem jego potrzeby na rozbudowane systemy zarządzania są znikome. Po prostu realizuje się wszystko jak jest taniej i prościej.
W drugin scenariuszu profil działalności firmy silnie zależy od dostępnosci narządzi dostarczanych przez IT. Wówczas można myśleć o rozwiązaniach, które pozwalają na dotrzymanie SLA.
Z mojej perspektywy trudno wskazać dominujące podejście, dlatego, że firmy choć podobne do siebie to rozkładają w swoich strategiach różnie priorytety.
Prawdziwa sieć out-of-band to dość drogie rozwiązanie. Separacja to nie tylko osobne urządzenia, ale i możliwość np. oddzielnego zdalnego dostępu administratorów do takiej sieci (np. system wdzwaniany), reguły dostępu do niej, zabezpieczenie fizyczne takiej sieci, monitorowanie itp...
KVM, i ILO to zależy jak wiele sprzętu mamy, jak jest rozłożony geograficznie i czy zdalnie bedziemy stawiać systemy, czy lokalnie ktoś będzie instalował infrastrukturę i systemy operacyjne. Trudno mi się wypowiadać.
Reasumując według mnie moża spotkać wszystkie te rozwiązania w sytuacjach kiedy są one rzeczywiście niezbędne i gdzie realizacja np. sieci out-of-band jest możliwa (przy rozłożonych geograficznie oddziałach połączonych VPN trudno wyobrazić sobie zarządzanie out-of-band zrealizowane w tani sposób).
Najczęściej w dużych firmach zależnych mocno od IT znajdziemy takie rozwiązania. -
Witam,
Czy kroś wie czy w tym roku dobędzie się ta impreza czy nie ?? Bo nie mogę nigdzie znaleźć informacji o niej.
Pozdrawiam,
Jakub Rosiak -
Myślę, że nikt do końca prawdy nie powie. Sądzę raczej że najczęściej jest to technika "taniej, taniej i taniej".
-
Napisz tylko czy zupełnie nie ma zasilania czy tylko nie działa ci wifi.
Pytam ponieważ razem z zasilaniem trzeba też skonfigurować MAC portu do którego jest podpięty AP inaczej nie nastąpi synchronizacja, ale będzie w logach bredził o nieodpowiednim zasilaniu ;-) -
Ten artykuł to kolejne dzieło z grupy i jedni i drudzy mają rację - sedno tkwi w szczegółach.
Nagłówek jest chwytliwy, ale przecież nie podważono tam podstaw fizyki kwantowej. Pokazano tylko, że implementacje rozwiązania nie są w stanie wykorzystać pełnego potencjału teorii więc na obecnym etapie jest jeszcze szansa na próbę skutecznego ataku. -
Ciekawe te szmaty, tyle że problem DC jest przynajmniej o skalę bardziej skomplikowany.
Zgodzę się, że rachunek ekonomiczny o wszystkim decyduje niemniej są jeszcze aspekty związane z wizerunkiem firmy, czasami po prostu z wartością posiadanych danych, czy prostym rozrachunkiem pokazującym, że inwestycja we własne DC podnosi wartość firmy.
Z mojej obserwacji pozyskanie klienta jest niestety bardzo kłopotliwe.
Często dzieje się tak bo wymagania poza techniczne stawiane są po prostu trudne do spełnienia.
Reasumując pytaniem otwartym jest problem skali - do kogo chcemy skierować ofertę? Jeżeli do rynku małych przedsiębiorstw to sprawa jest prosta - niewielkie wymagania, niewielkie potrzeby.
Jeżeli mierzymy jednak w sektor bankowy, państwowy, czy dużych przedsiębiorstw to może być to ciężkie do realizacji.
To nie wszystkie, ale przykładowe DC konkurencji.
http://www.datacentermap.com/poland/
- 1
- 2