Wypowiedzi
-
Cześć, jak oceniacie merytorycznie książkę Vademecum Whisky Sławomira Urbana?
Czytam i wyglądam na sensowną, ale chętnie poznam opinię mądrzejszych ode mnie.
-
Marcin Południkiewicz:
Nie ośmieszaj się przed kolegą. Nie wiem, coś się tak przyczepił PF, ale większym nietaktem byłoby zwrócić komuś na to uwagę, niż nie przyjść w ten sposób ubranym.
A znajomy co idzie na spektakl rozmawiał z Panem Piotrem Fronczewskim i tamten chyba mu nie wygarnął braku fraku przy rozmowie.
Aż się spytam.
Twoja mama ma poniekąd rację, DC dotyczy sytuacji - czy gdyby kolega rozmawiał z rzeczonym PF na korcie czy polu golfowym, to ten raczej by się nie zdziwił z braku fraka - jak myślisz? A czy gdyby rozmawiał z nim na Balu w Operze Wiedeńskiem, to ten raczej by się chyba nie zdziwił z braku swetra - jak sądzisz?
Ok, muszę się wziąć za robotę - teraz siedzę w domu i nie mam na sobie garnituru, ale oddam mój szacunek dla klienta w dopracowaniu szczegółów projektu i włożenia maksimum wysiłku w ostateczny wygląd przedstawianych prac. Zatem muszę lecieć, cheers! -
Marcin Południkiewicz:
So, weź pod uwagę intencjonalne kontakty na ulicy również pod uwagę, ubierając się rano.Jakub Król:
Teatr jest równie publiczny co ulica, so?
Dress Code jest zbiorem zasad systematyzujących pewien wizualny obszar kontaktów międzyludzkich przede wszystkim w sferze publicznej i społecznej. -
Marcin Południkiewicz:
Dress Code jest zbiorem zasad systematyzujących pewien wizualny obszar kontaktów międzyludzkich przede wszystkim w sferze publicznej i społecznej.
dla mnie absurdalne jest podejście do tematu, że okazuje się szacunek będąc galowo ubranym
zatem w łóżku żonie nikt nie okazuje szacunku?
Swoją drogą, jak chcesz, żeby Twoja żona/dziewczyna/partner miał więcej przyjemności w łóżku, to założysz stare galoty czy jakąś sensowną, stosowną bieliznę? -
Krzysztof F.:
Mam wątpliwości, czy nie funkcjonuje właśnie w ten sposób. Możemy sobie oczywiście gdybać, ale wydaje mi się wysoce prawodopodobne, że powszechne kojarzenie 1000 krzyżówek z tym konkretnym wydawnictwem ma miejsce.Hubert Tatarkiewicz:
Krzysztof F.:
Różnica między nazwą "1000" a "Dziennik" polega na tym, że dzienniki są tradycyjną formą medialną i zastrzeżenie tego typu nazwy nie stanowi wystarczającego wyróżnika oraz godzi w obyczaje społeczne (podobnie ze słowem "krzyżówki"). Tymczasem umieszczenie w gazetce tysiąca krzyżówek (opatrzonych nazwą "1000") było autorskim pomysłem powoda, sednem jego oferty i jej znakiem rozpoznawczym wśród konkurencji. Zatem w segmencie krzyżówkowym zasadne byłoby zastrzeżenie nazwy "1000".
Hubert .. ja cały czas widzę sporą różnicę. Wydawanie krzyżówek w ilości 1000 .. i nazywanie tego 1000 krzyżówek, jest przecież tylko informacją ile tych krzyżówek jest. Podobnie jak "100 pomysłów na" .. "200 porad" itd. To nie jest nazwa, która funkcjonuje jako logo i jest oryginalnie charakterystyczna dla serii.
Ten konkretny tytuł ma za sobą ileś lat obecności na rynku. To, że obecnie sam w sobie nie jest wyróżnikiem, może być tylko potwierdzeniem trafności jego wprowadzenia, jako pomysłu, który sprawdził się na rynku.
Nie mówimy tutaj o generycznym ujęciu "1000", ale funkcjonowaniu w konkretnej przestrzeni i eksploatacji. Jako taki, jeszcze w charakterystycznym zapisie (brzydkim, bo brzydkim, ale z wyróżnialnymi elementami), jest typowym logotypem i powinien podlegać rejestracji.
Chociaż skoro kolejna instancja wypowiedziała się inaczej, to pewnie nie mam racji ;) -
Grzegorz Kowalski:
Heh, ja na szczęście do sportu używam korków, więc mam ten luz psychiczny, że nie mam wątpliwości ;)
do sportu który uprawiam tak nie za bardzo:)), a ja myślałem , że fajnie wyglądają do jeansów:)) trzeba się zastanowić nad innymi:)) -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Branding Personalny. Personal Branding.
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Kuchnia włoska. La Cucina Italiana.
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Kuchnia włoska. La Cucina Italiana.
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Kuchnia włoska. La Cucina Italiana.
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Kuchnia włoska. La Cucina Italiana.
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy LinkedIn
-
Monika Koryzma:
hmm, no myślę, że właśnie to było jednym z celów tego filmu :]
Kampania fajna i z jajem, ale czy ma sens? Każdy wie jak jest i najlepszy spot nie zmieni zdania o US. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy LinkedIn
-
Czyli hasła, które chyba pojawiają się w briefach częściej niż inne.
Laboratorium Mediów MIT miało podobne założenia, podbudowane jeszcze teorią mediów.
Moim zdaniem wyszli z tego w sposób ostatnio dość często ogrywany (wspólny wyróżnik w różnych kompozycjach), ale efekt nadal bardzo przyjemny i, jak zakładam, spełniający wymagania.
http://www.underconsideration.com/brandnew/archives/mi... -
Dziękuję Wam za pomocą, szukam dalej zatem!
-
Edyta Ciekała:
prv.
Jakub Król:
Empik wycofał się z tego zabiegu tak szybko, jak w niego wszedł.
Wiesz może coś więcej na ten temat? -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Branding Personalny. Personal Branding.
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Branding Personalny. Personal Branding.
-
Dominik N.:
wg zestawienia na proto, Borysem Szycem opiekuje się również:
Masz tu chłopie maila do Pani manager:
magda@agencja-mg.pl
i po prostu zapytaj. :)
Agencja Aktorska Passa, czyli:
Małgorzata Komornicka, Joanna Kniahnicka, Hanna Kobierska, Anna Kowalska
(22) 841 00 77