Wypowiedzi
-
Ja ogólnie uwielbiam takie twory, jak albumy koncepcyjne. "Hipertrofii" słucham już od premiery i wciąż tworzą mi się nowe interpretacje, nowe historie, które do pasują do słów.
Dlatego też uważam, że to najlepszy ich album. Przyznaję, że w przypadku Comy, trochę mniej patrzę na muzykę (o bogactwie stylów nie mówiąc, bo na tych się nie znam po prostu), bardziej na tekstry, a te są świetne, głębokie i przywodzą mi na myśl (choć trochę na wyrost) racjonalistyczne dzieła filozoficzne, próby zgłębienia natury ludzkiej.
Więc akurat ja jestem zdania, że zespół ów rozwija się i staje coraz lepszy.
Emocjonalnie działają na mnie coraz mocniej i to właśnie działanie na umysł i emocje jest największa mocą Comy.Jakub Knoll edytował(a) ten post dnia 22.12.08 o godzinie 21:12