Wypowiedzi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Prelite
-
takie forum beze mnie?. Publicystyka Ekonomiczna i Public Relations rocznik 1990-1995 ale ciągle na fali.
-
Byłem numer 1839 czas 4:15:17. Pogoda i trasa idealne.
-
Ciuchy są nie do zdarcia i polecam. Ale buty tylko firmowe, powyżej 300-400 zł i kupione u sprawdzonego, doświadczonego sprzedawcy najlepiej takiego który ma doświadczenie biegowe i potrafi dobrać buty do stopy. Od kiepskich ciuchów można się co najwyżej zaziębić, przepocić albo na dłuższym biegu poprzecierać. Od kiepskich butów można po pierwszym maratonie nigdy nie mieć już szans na start w następnym.
-
Kończyłem Akademię, a teraz i tak pracuję i jestem absolwentem Uniwersytetu. I dobrze, niedługo każda Wyższa Szkoła Gotowania na Gazie będzie sobie mogła dodać tytuł np: Akademia Kulinarna. Uniwersytet to jednak Uniwersytet.
-
Chyba jestem szczęściarzem. Bez większych zakrętów od trzeciego roku studiów (oczywiście PR i publicystyka) pracuję w zawodzie. Skromna baza zdobyta na studiach świetnie procentowała w praktyce.