Wypowiedzi
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wspólnoty Mieszkaniowe
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wspólnoty Mieszkaniowe
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wspólnoty Mieszkaniowe
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wspólnoty Mieszkaniowe
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wspólnoty Mieszkaniowe
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wspólnoty Mieszkaniowe
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wspólnoty Mieszkaniowe
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wspólnoty Mieszkaniowe
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wspólnoty Mieszkaniowe
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wspólnoty Mieszkaniowe
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wspólnoty Mieszkaniowe
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wspólnoty Mieszkaniowe
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wspólnoty Mieszkaniowe
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wspólnoty Mieszkaniowe
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wspólnoty Mieszkaniowe
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wspólnoty Mieszkaniowe
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wspólnoty Mieszkaniowe
-
Mnie się nie podoba inny aspekt sprawy. Po polsku wprowadzamy w życie prawo i od razu mówimy - tego prawa nie będziemy respektować. Tak - to bardzo częste. Pikuś, dopóki mamy do czynienia z poważnymi ludźmi. Można zapisać że to czy tamto jest nieważne. Mamy jednak do czynienia z polskimi politykami, którym co raz to się odmienia. Co dziś jest nieważne, okaże się bardzo ważne za rok, bo się zmieniła sytuacja, albo za 4 lata - po wyborach. Nie wkłada się do koszyka spleśniałej marchewki, wierząc, że później ktoś będzie o niej pamiętał. Ktoś później to wymiesza, nakarmi nas tym i skończy się sraczką.Jacek Ochmiński edytował(a) ten post dnia 27.01.12 o godzinie 13:34
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Wspólnoty Mieszkaniowe
-
jasne pełne.. złote