Wypowiedzi
-
jak mawiają "kto szybko daje - dwa razy daje";) 48 godzin? Czemu nie...
Witam pogodnie
I. -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy Aby POMÓC W 24 GODZINY
-
Paweł P.:
Z niektórych wypowiedzi wynika, że szczęście jednych musi oznaczać nieszczęście innych. Myślę, że nie są to naczynia połączone. Szczęście kojarzy mi się z pozytywnymi emocjami.
Błąd polega na patrzeniu na życie jak na grę o sumie zerowej - abym ja wygrała, przegrać musi ktoś inny.
To łatwa do popelnienia omyłka - ale nawet prosta logika wskazuje, że nie jest to dobra droga rozumowania, że o jej wyborze jako drogi życiowej nie wspomnę.
Życie to - jeśli już gra - to gra o sumie niezerowej, tu często efekt końcowy jest znacznie wyższy niż suma składowych. Ta "wartosć dodana" to coś, o co wato się starać. I - szczęśliwie - to bardzo proste. Działa tu też zasada odwieczna, że trening czyni mistrza.
No, to jedno z najwiekszych wyzwań życiowych.
...i jedno z najbardziej oplacalnych per saldo;)