Wypowiedzi
-
ooo pojawia sie coraz wiecej niejasnosci,moze powinnam o tej Pani wspomniec w zwiazky kynologicznym?
Warunki jakie tam panowaly byly dalekie od bezpiecznych czy chociazby higienicznych dla kotow i ludzi... -
dzieki,sprobuje :) wlasnie ja odnalazlam,ale jest tak gleboko wcisnieta miedzy meble ze jej nie dosiegne...mysle ze sie skusi na pacznace coneco z saszetki:)
-
Witam i prosze o pomoc.
Tydzien temu adoptowalam kotke maine coon 4 letnia od hodowcy a raczej pseudo /bylo dosc beudno i smierdzaca/,ale kotka mnie urzekla i chcialam dac jej nowy dom spokoj i opieke.Pani powiedziala ze kotke ma od znajomej z innej hodowli,ktora ma z kolei koty Neva.Koty Neva byly bardzo agresywne w stosunku do tej kotki,gryzly ja i drapaly,dlatego ja oddala.Kotka jest bardzo wystraszona, ma mizerne futro.Ksiazeczka zdrowia byla wyrobiona przez jej druga opiekunke,wiec nie wiem nawet czy wiek jest wiarygodny.Szczepienia etc sa. Prosilam o rodowod,ale podobno hodowca nie pozwolil przekazywac/czy to prawda?/wiec poprosilam o ksero badz scan,ale od czasu jak wzielam kotke Pani przestala sie odzywac.
Od czasu jak kotka jest u mnie czyli od tygodnia jest gdzies ukryta /mam duzy dom/widze ze je i korzysta z kuwety.Spodziewalam sie ze bedzie potzrebowala czasu na oswojenie sie,ale boje sie ze to juz za dlugio i ze nigdy nie wyjdzie.
Co mam robic? -
Witam i prosze o pomoc.
Tydzien temu adoptowalam kotke maine coon 4 letnia od hodowcy a raczej pseudo /bylo dosc beudno i smierdzaca/,ale kotka mnie urzekla i chcialam dac jej nowy dom spokoj i opieke.Pani powiedziala ze kotke ma od znajomej z innej hodowli,ktora ma z kolei koty Neva.Koty Neva byly bardzo agresywne w stosunku do tej kotki,gryzly ja i drapaly,dlatego ja oddala.Kotka jest bardzo wystraszona, ma mizerne futro.Ksiazeczka zdrowia byla wyrobiona przez jej druga opiekunke,wiec nie wiem nawet czy wiek jest wiarygodny.Szczepienia etc sa. Prosilam o rodowod,ale podobno hodowca nie pozwolil przekazywac/czy to prawda?/wiec poprosilam o ksero badz scan,ale od czasu jak wzielam kotke Pani przestala sie odzywac.
Od czasu jak kotka jest u mnie czyli od tygodnia jest gdzies ukryta /mam duzy dom/widze ze je i korzysta z kuwety.Spodziewalam sie ze bedzie potzrebowala czasu na oswojenie sie,ale boje sie ze to juz za dlugio i ze nigdy nie wyjdzie.
Co mam robic? -
a moge dostac jakies namiary na terapie dla par?
-
OOO Wlasnie szukam takiej terapi:) zglosze sie!moze przejde grube sito eliminacji:)