Wypowiedzi
-
Zapraszam na kursy Vedic Art,połączone z pracą warsztatową - malowaniem obrazów.
Czym Vedic Art jest? Hm.... Zapraszam na swoją stronę internetową
http://warsztaty-vedicart.pl
Zajrzyj do mnie. Tu otrzymasz podstawy opowieści o fascynującej wędrówce po 17 Zasadach Vedic Art. Ta opowieść jest do wzięcia w czasie warsztatów malarskich - dopiero tu dowiadujesz się, czym Vedi Art jest i czym może być dla Ciebie.
Vedic Art, to nie tylko malowanie... To coś, co przenosi Cię ze światka do prawdziwego Świata, albo odwrotnie: Z OGROMU cywilizacji do Świata kolorów, kształtów,miłości i zrozumienia NORMALNEGO siebie.
Pozdrawiam i zapraszam
Izabela
tel. 517044727 -
Wydaje mi się, że działamy na podobnych płaszczyznach. Jestem nauczycielką Vedic Art, który jest wspaniałą metodą pobudzania prawej półkuli mózgu. Zajęcia opierają się na malowaniu obrazów, kursant przechodzi proces twórczy przez co poznaje swoje możliwości, odkrywa zapomniane talenty, na nowo uczy się bycia z sobą.
Wspaniała sprawa... Polecam poznaniu. Najbliższe zajęcia prowadzę w dniach 07-10 kwietnia 2011
Zapraszam na moją stronę http://warsztaty-vedicart.pl
Pozdrawiam
Izabela -
he he
No właśnie. Dobry przykład.
Pozdrawiam -
Waldku, jeśli mogę tak do Ciebie pisać...
Co nie jest pewne? (rozochociłeś mnie do dyskusji- jednym zdaniem :-) ) -
Wiele osób sądzi, że sztuka jest tylko dla wybranych, że tworzyć mogą jedynie osoby szczególnie utalentowane lub te, które są odpowiednio wykształcone.
W czasie moich zajęć kursant udowadnia sam sobie, że artystą może być każdy, jeśli tylko zechce - wystarczy się przełamać, co wcale nie jest trudne.
Zapraszam do kontaktu
http://warsztaty-vedicart.pl
tel. 517 044 727 -
Jestem fanką tej GRUPY i czytam Was.
Wielu z Was pięknie tworzy, ale są tez pośród Was tacy, co Stwarzają. Jedni i drudzy są fascynujący - Ci pierwsi, bo próbują "byś", zaś drudzy "już są". I tutaj nie mylmy pojęć, bo jak mówi Biblia "Ostatni będą pierwszymi"
Tak, czy owak sama miałam tę możliwość przyłapania się na tworzeniu dla innych- dla poklasku. Rozumiem wszystko i uważam, że było mi potrzebne, dlatego nie oceniam, nie krytykuję i nie daję rad innym.
Każdy z nas ma swoją drogę. Czasami "płyniemy z nurtem rzeki" i to jest ok, a czasami idziemy pod falę. Wszystkiego należy próbować.
Dziś wiem, że wszelkich prób, szczególnie tych z góry niepowodzonych, można uniknąć...(chyba, że bardzo się nie chce je przeżyć)
Pozdrawiam Was szczególnie ciepło w te zimowe dni:)
Zapraszam na moje warsztaty :)
http://warsztaty-vedicart.pl Zapraszam
czubekizabela@gmail.comIzabela Czubek edytował(a) ten post dnia 03.12.10 o godzinie 23:02 -
Zachęcam Was do wyzwolenia się.
Na moją stronę zaglądają ludzie, którzy pragną tworzyć, ale nie do końca wiedzą, jak.
Zapraszam w świat prawdy, intelektu i samopoznania.
Jeśli lubicie rysować, malować, tworzyć - zaglądnijcie na moją stronę
http://warsztaty-vedicart.pl
Izabela
P.S. Organizuję warsztaty, które pozwalają zrozumieć, co chce się stworzyć.
Zapraszam
http://warsztaty-vedicart.pl
czubekizabela@gmail.com
tel. 517 o44 727
Odpowiem na Twoje pytaniaIzabela Czubek edytował(a) ten post dnia 30.11.10 o godzinie 12:19 -
Moje obrazy na http://warsztaty-vedicart.pl są, jak się mówi dziwne....
Bo ja wiem?
zerknijcie na nie i sami osądzcie -
Witajcie
Dołączyłam do tej, jak uważam fajnej Grupy
Nie jestem Artystką, ale artystką tak.Nie tworzę akademickiej Sztuki, ale sztukę prawdziwą Stwarzam. Maluję kiedy chcę i jak chcę w pełnej wolności i to mi się podoba.
Moją pasją jest Vedic Art, który wyzwolił mnie od pejzaży i portretów oraz wszelkich technik. Teraz maluję siebie i z siebie kolorami, jakie dają: życie, emocje i uczucia.
Moja strona http://warsztaty-vedicart.pl
Zapraszam i pozdrawiam serdecznie -
Witajcie.
Jestem w trakcie budowy dość sporego domu na wsi przy jeziorze. Chodzi mi po głowie wynajmowanie pokoi. W tej chwili myślę sobie, że jest ważne rozróżnienie agroturystyki od turystyki wiejskiej. Mimo wszystkich różnic opisanych w stosownych przepisach uważam, że żadna kura, ani nawet stado koni nie zastąpi dobrego klimatu i gościnności gospodarzy. Do tego ważna jest czystość no i smaczne jedzenie (również dla jaroszy, o których często zapomina się w gosp. agro., serwując im tłuste boczki). Domowa atmosfera to podstawa. Byłam kiedyś w pewnej agroturystyce, gdzie był tylko pies i ogród. No i co? Było fantastycznie, bo gospodarze byli super. Urzekło mnie też to, że prócz opłaconych posiłków (standardowo - śniadanie i obiadokolacja)nikt nie zamykał kuchni, a w lodówce było wszystko. Gospodarze robili też dodatkowe zakupy wg zapotrzebowania gości, bo najbliższy sklep był 5 km dalej, a niektórzy goście byli bez samochodów.. To po prostu ukłon w stronę gościa:) Goście chcą być dopieszczani - tak mi się wydaje.
Pozdrawiam