Wypowiedzi
-
a jest już fizyczny podział nieruchomości? Tzn. czy sąd (nie wiem czy u notariusza nie można już teraz) określił że taki a taki kawałek o takich granicach jest Pani a taki siostry a taki i a taki kolejnego rodzeństwa? Bo jeśli nie to każdy ze współwłaścicieli może korzystać i zarządzać z całej nieruchomości. stosuje się wtedy przepisy dotyczące współwłasności łącznej zgoda wszystkich współwłaścicieli jest wymagana na korzystanie wyłączne jednego z nich albo na czynności przekraczające zwykły zarząd. Czyli np. na sprzedaż. generalnie nakłady jednego z współwłaścicieli podwyższa wartość nieruchomości więc to tylko z korzyścią dla Pani - udział do spłaty będzie wyższy. . mam nadzieje że ktoś mnie poprawi jeśli coś pomyliłam. Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.10.16 o godzinie 17:54
-
owszem ale to będzie i tak dotyczyć tylko zamówień powyżej 30 000 euro .
Bronią się bo to dodatkowa praca - uzasadnić że chce pan to czy to bo jest "lepsze" czasami jest trudne i zabiera dużo czasu choćby z uwagi na to że urzędnicy nie znają się na parametrach technicznych albo elementach wpływających na to że dany produkt jest lepszy. Związane to jest też po części z wykonawcami którzy często przedstawiają kupione (np. w Chinach) certyfikaty , które tak naprawdę nic nie poświadczają -
Panie Łukaszu nie wiem czy będzie ale przez pryzmat tych przepisów "pokrzywdzony" może się starać dochodzić roszczeń
czy sąd uzna jego argumenty czy nie to już Panu nie powiem zależy co podniesie przez sądem .Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.10.16 o godzinie 17:26 -
generlnie jeśli chodzi o domeny to chyba jest tak że kto pierwszy ten lepszy. Aczkolwiek rajestracja domeny o nazwie odpowiadającej nazwie firmy, imieniu i nazwisku osoby prywatnej albo łudząca podobnych do tych nazw albo pseudonimów bądź znaków towarowych może stanowić na czyn nieuczciwej konkurencji , lub naruszać prawo autorskie itp. wykorzystać do tego można różne ustawy prawo własności przemysłowej, ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, kodeks cywilny - dobra osobiste , prawo prasowe .
kwestia zapłaty za stronę internetową powinna wynikać z umowy ? Umowa jak mniemam była pisemna na stronę czy też ustna? -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy A ja uważam że...
-
powiem szczerze jestem rozczarowana . Aby wprowadzić przejrzystość zamówień publicznych należałoby "upublicznić" wszystkie planowane zamówienia. Byłoby to na pewno z korzyścią dla wykonawców. Choć zamawiający bronią się przed rozliczaniem z każdego grosza. Po części rozumiem.
-
najpierw bym się zapytała czy postępwanie zostało wszczęte pod rządami znowelizowanej ustawy tak dla zasady :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 28.09.16 o godzinie 18:47
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy A ja uważam że...
-
Nie zgadzam się z Panem zupełnie. Oczywiste omyłki (bez "p" jak to Pan wytknął - całkiem słusznie skądinąd) nie wyjaśnia się rzeczy oczywistych. Jeśli napiszę "pomyłka" a nie "omyłka" to jest to dla większości zajmujących się zamówieniami - właśnie "oczywista omyłka". Jeśli napisałabym "błąd" wtedy może być problem z oczywistością. A jeśli napiszę "zmyłka" to już zupełnie nikt nie trafi z oczywistością - dlaczego to takie ważne? Według mnie przynajmniej? Aby uniknąć i wyeliminować z postępowania tych wykonawców którzy przez takie niby "oczywiste omyłki" chcą manipulować ceną . Zostanę zatem przy swoim jeśli Pan pozwoli.
-
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy A ja uważam że...
-
w prawie zamówięń publicznych wszystko opiera sie na słowie "zależy". Poczyńmy założenia :
1. Otóż generalnie mamy 3 dane dotyczące ceny - netto , brutto i stawkę lub kwote podatku vat. Żadne przepisy nie wskazuja jak obliczać ceny - netto z brutto czy brutto z netto . Zatem każdy sposób jest dopuszczalny jeśli zamawiający nie określił sposobu obliczania ceny w SIWZ.
2. Oczywista omyłka pisarska - wedlug mnie jest wtedy gdy nie ma wątpliwości że Dana wartość jest błędna i nie ma wątpliwości jak ja poprawić. Jeśli w siwz nie ma zapisów odnośnie sposobu obliczania ceny a wartości brutto netto sa takie same dla mnie osobiście oczywista omyłka nasuwa konieczność wpisania w stawce vat wartości "zero" albo "zwolniony" a nie wpisanie stawki i poprawienie ceny.
3. Jeśli mówimy o "innej omyłce" - taka pomyłka jest fajnym tłumaczenie wykonawcy bo w zalezności od ofert może o wartośc podatku VAT zaniżyć albo zawyżyć cenę dokunując odpowiednich poprawek vatu i zmiany ceny brutto bądź netto. Więc nie wiem czy można powiedzieć że nie jest to istotna zmiana w ofercie.
Dla mnie - jeśli nie ma nic w siwz dotyczącego sposobu obliczenia ceny to nie da się (przy założeniu że cena netto jest taka sama jak brutto i brak jest stawki podatku a wykonawca chce tam wpisać co innego jak 0 albo zwolniony) bardziej skłaniałabym się do odrzucenia oferty jako niezgodnej z siwz - o ile jest w siwzie że w ofercie należy podać stawkę podatku VAT (której de facto nie ma) .
Poprawienie innej omyłki może być tylko wtedy gdy jak wpisałam wcześniej stawka zostanie określona jako 0 lub zwolniona.Ponieważ Zamawiający nie wie która z cen netto czy brutto jest właściwa i nie ma zasad które by wskazywały jak to ustalić. Ten post został edytowany przez Autora dnia 25.09.16 o godzinie 08:21 -
Aby mieć możliwość przeczytania tego posta musisz być członkiem grupy A ja uważam że...
-
Tak też słyszałam ten pogląd ale mnie nie bardzo przekonuje. Z tego co Pan pisze nic nie wynika a w zasadzie sam sobie Pan zaprzecza z jednej strony pisze że poniżej 30 000 e nie stosuje się ustawy a potem że nie ma jeszcze wystarczających danych do szacowania zgodnie z PZP.
Na etapie planów nie mamy szacunkowej wartości zamówienia zatem nie wiemy czy stosować czy nie ustawę. Dlatego też według mnie np szacowanie wartości zamówienia następuje w oparciu o przepisy ustawy a nie regulaminy i daltego tez może być zasadne objęcie planem rówineż innych zamówień. Nie uważa Pan że niestosowanie ustawy nie jest kategoryczne. Mamy np przepisy kolizyjne dotyczące zamówień do których ma i nie ma zastosowania ustawa, zasady które się stosuje itp. -
witam, czy ktoś zastanaial się nad planami postępowań o zamówienia na rok 2017 ? Mianowicie czy ma on obejmować zamówienia do 30 000 euro czy nie? Opinie słyszałam skrajne a więc , że nie i podobno jest jakaś opinia UZP a inni twierdzą że tak . Prawdę mówiąc skłaniam się do tej drugiej . Dlaczego? Po pierwsze tryb oraz wyłączenie na podstawie art. 4.8 pzp ustala się na podstawie szacunkowej wartości zamówienia...natomiast w art. 13a nie ma nic na ten temat - mówi on o "orientacyjnej wartości zamówienia" i "trybie bądź innej procedurze udzielania zamówienia publicznego" zatem skoro tylko mniej wiecej określamy cenę (pewnie zazwyczaj będzie to kwota przeznaczona w budżecie) to tak naprawdę zamawiający nie ma prawa ustalać czy coś będzie poniżej czy powyżej 30 000 euro - zatem uzasadnienia że ustawy nie stosuje się do zamówień poniżej 30 000 euro nie miało by tu racji bytu. Według mnie zatem zamawiający ma obowiązek zamieszczać na stronie internetowej plan wszystkich zamówień - planowanych umów odpłatnych między zamawiającym a wykonawcą na dostawy, usługi i RB jeśli prowadzi postępowanie. co o tym myślicie?
-
a co myślicie o studiach na UJ w Krakowie?
-
jeżeli zamawiający ma wątpliwości to oczywista pomyłka nie jest :) o wyjaśnienia można wezwać o ile nie wynika coś oczywistego z SIWZ w zakresie zasad sposobu obliczania ceny i wypełniania oferty.
-
moim zdaniem :
zakup praw - zgodnie z definicją ustawy PZP decydowały by że to będzie dostawa . Genralnie umowy na wykonanie oprogramowania typu ERP konstruuje się w oparciu o przepisy umów o dzieło choć kiedyś zaczynano od umów zlecenia. Oczywiście jak wspomina poprzednik usługa jest serwis i również wdrożenie tego oprogramowania ( o gwarancji nie pisze bo generalnie pisze sie że ma być bezpłatna) i tu kłaniają się przepisy ustawy PZP dotyczące łączenia i dzielenia zamówień więc być może w konsekwencji całe postępowanie nalezy zakwalifikować jako usługę :) to samodotyczyć będzie sytuacji gdy takie oprogramowanie byłoby udostępniane w "chmurze" jako SAAS - oczywiście teoretycznie bo w praktyce raczej będzie to niekorzystne dla zamawiającego.
Opisana wersja dotyczy postepowań do kwot unijnych i niefinansowanych przez UE. W przypadkach innych zarówno definicję dostawy praw jak i przepisy dot łączenia i dzielenia zamówień nalezy interpretować przez pryzmat odpowiedniej Dyrektywy UE.Ten post został edytowany przez Autora dnia 09.09.16 o godzinie 20:15 -
z tego co zasłyszałam to ma to być znak na produkcie czyli np CE
-
według mnie to tak: ustawy PZP nie stosowało ani nie stosuje się zamówień poniżej 30 000 euro . Generalnie należy udzielać je zgodnie z regulaminem i zachować zasady określone w art. 8 pzp czyli uczciwa konkurencja i równe traktowanie (teraz doszła jeszcze zasada proporcjonalności i przejrzystości). Skoro tak to obowiązuje moim zdaniem ustawa o dostepie do informacji publicznej. Więc jeśli nie ma danych osobowych , nie ma ochrony tajemnic różnej maści lub poufności to dane mogą zostać udostępnione zgodnie z ww. ustawą w formie i zakresie wskazanym przez wnioskodawcę i niezwłocznie. Z zastosowaniem zasad wskazanych w tej ustawie - kiedyś było tak że jeśli zamawiający nie miał możliwości technicznych udostępnienia (np wnioskodawca żądał poprzez e-mail a tak segregator dokumentów) mógł np wskazać inny sposób udostępnienia np. w siedzibie . Ponadto zasada było że nie udostępnia się informacji już udostępnionej czyli np. dostępny na portalu BIP -wtedy odsyłało się wnioskodawcę do tego miejsca w sposób na tyle precyzyjny by mógł sie spokojnie z informacjami zapoznać. Piszę kiedyś ponieważ były ostatnio zmiany rózne a nie jestem pewna czy ta ustawa w tych miejscach sie zmieniła. Na pewno weszła w zycie ustawa o ponownym wykorzystaniu informacji i zostały wykreślone pewne zapisy w ustawie o dostepie do informacji publicznej.
Co do obecnego postepowania - należy pamiętać że od zamówień do 30 000 nie przsługuje odwołanie. Natomiast niezadowolony wykonawca może zawnioskować (ekhem ...zadenuncjować) zamawiającego do organów kontrolnych - zarówno do nadzorującego postępowanie kierownika jednostki zamawiającego lub też ustatowe instytucje powołane kontroli zamówień typu Prezes UZP, RIO, NIK, CBA o podejrzeniu nieprawidłowości przy udzielaniu zamówień przez danego zamawiającego.
Zatem radziłabym sie nad zarzutami wykonawcy pochylić i rozwazyć czy opis przedmiotu zamówienia odpowiada zasadom wskazanych w art. 7 ustawy pzp a także zasadom określonym w ustawie o finansach publicznych ( o ile zamawiający ma obowiązek ją stosować) dotyczącym wydawania środków publicznych (np. zasada gospodarności) . Dobrze sporządzić z tego notatkę i trzymać na wypadek kontroli . To oczywiście scenariusz katastroficzny ale ...jak głosiła kiedyś popularna reklama "przezorny zawsze ubezpieczony".Ten post został edytowany przez Autora dnia 09.09.16 o godzinie 19:53
- 1
- 2