Wypowiedzi
-
coś umknęło
-
przestrzeń to wolność
-
Aga, ja jutro do pracy ale za tydzień BIEG...
-
Nareszcie, rażniej mi...
-11 km
= 359 556 km -
Ciepło, dżdżyście, topniejący śnieg odsłonił różne pieskie atrakcje, 11 km z interwałami na obwąchiwanie powyższego. Czekam na śnieg...
11 km
= 107 195 km -
Rafał S.:
Adam na te drażetki orbit bez cukru czeka
Hanna Sypniewska:
Dominik Ł.:
Dołożę pluszowego misia;
Róża Z.:
Adam W.:
Stawiam skrzynkę izotoników, że nie wytrzymasz :P
Dzięki Sylwia, potrafisz człowieka "zmotywować"..
odpuszczam sobie bieganie do końca tygodnia..
Dorzucam cztery batony energetyczne!!! ;D
pogoda działa na naszą nie korzyść, ale dorzucę dwie drażetki gumy orbit bez cukru ;D -
Zamiłowanie do książek i księgozbiór odziedziczyłam po ojcu, dziś mam u siebie ponad 3000 pozycji,lubię CZYTAC a nie słuchać,nie przekonam się do audiobooków,książkę muszę widzieć, czuć, przyswajać własnym rytmem,czytany tekst przez kogoś nie pobudza mojej wyobrażni, po kilku zdaniach odpływam w nicość .Papierowa książka jest rzeczywista a zapis na płycie -tak jak cyfrowe zdjęcia,ulotny.
-
darować kobiecie
-
przypiętaHanna Sypniewska edytował(a) ten post dnia 01.02.13 o godzinie 14:35
-
inaczej wiosna nie przyjdzie
-
i ział ogniem na wszelki wypadek..
-
który też stał w kolejce jak reszta szaraczków.Konspiracyjnym głosem powiedział, że za dni cztery sam mistrz Kopernik obwieści, że "De revolutionibus"to tylko pierwsza część jego 10-tomowego dzieła i że dopiero część trzecia wszechświat do góry nogami przewróci. Do tego czasu...
-
połowa sukcesu
-
chcę przenieść się w czasie
-
to takie drzewo...
-
wyprać w pralce
-
udać się do Centrum Kopernik, stanęli w długiej kolejce i tu nawiązali znajomość
-
znajomość
-
osz ty!
bezsensowna jak fotoradar -
podłogę