Hanna Sypniewska

właściciel, FH

Wypowiedzi

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie Zaczynam bieganie :))))
    19.07.2013, 16:09

    Adam W.:
    35 tydzien - 40 km, 40 km, 42,195 m :D


    Oj Adam, Adam.....

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie Zaczynam bieganie :))))
    19.07.2013, 15:32

    Paulina, 7 km dla początkującego biegacza to nie jest zaledwie....do góry głowa!

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie Pierwszy maraton
    19.07.2013, 14:51

    To tylko oznacza, że 50 kabacką pobiegłam szybciej, niż 42 195 na oficjalnej imprezie w Lublinie. Jest trochę biegów koleżeńskich w Polsce i są one traktowane na równi z biegami oficjalnymi, często także z takich nieoficjalnych imprez rodzą się wieloletnie, poważne zawody. Od nas tylko zależy, czym Roberton Kabacki stanie się w przyszłości.

    A gdy już sława tego biegu rozniesie się po świecie, niektórzy z nas po latach pochwalić się będą mogli- a ja debiutowałem na I Robertonie właśnie!Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.07.13 o godzinie 14:53

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie Pierwszy maraton
    19.07.2013, 14:26

    Sylwia Z.:
    Haniu, bój się Boga, jakie Ty masz ładne nogi! napatrzeć się nie mogę i wlepiam wzrok "we" zdjęcia ;))

    ????????????????????????????????????????????????

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie Pierwszy maraton
    19.07.2013, 14:19

    Muszę go zapytać, czy wyłączał zegarek na przekąskach. Mój garmin zastrajkował, zatrzymał się na 46 kilometrze dlatego podaję czas orientacyjnie;Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.07.13 o godzinie 14:20

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie Pierwszy maraton
    19.07.2013, 12:55

    Jakiś czas temu napisałam, jak wielkim przeżyciem był mój pierwszy maraton , który przebiegłam dwa lata temu w Poznaniu. Dzisiaj, z perspektywy czasu i pewnego doświadczenia ( 7 maratonów) napiszę z pełną świadomością- dużo dałabym za to, aby ten pierwszy raz pobiec w Kabatach razem z przyjaciółmi.
    Przebiegłam wszakże tutaj swój pierwszy ultra i cenię sobie ten bieg na równi ze wszystkimi wcześniejszymi. Sami chcieliśmy, aby I Roberton odbył się w kameralnej, koleżeńskiej atmosferze. Mam przeczucie, że w latach kolejnych impreza nabierze tempa a ten pierwszy, jedyny pozostanie w naszych sercach na zawsze. Nie umniejszajmy jego rangi tylko dlatego, że nie było tłumów na starcie, dmuchanej bramy z napisem meta, elektronicznego pomiaru czasu, prowadzącego konferansjera, policji czy strażaków.

    A czasowa rywalizacja?
    50 km w lesie Kabackim przebiegłam w czasie brutto około 5 godz. 30 minut, wliczając w to wszelkie postoje na piciu, papu i pogaduszki.
    W czerwcu przebiegłam maraton w Lublinie w czasie....4 godz. 30 minut.

    I Letni Roberton Kabacki nie był zwykłym treningiem biegowym, zdecydowanie był czymś więcej niż wiele oficjalnych biegów na dystansach jakich w Polsce dziesiątki.Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.07.13 o godzinie 16:58

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie półmaraton w Mongolii Wewnętrznej
    19.07.2013, 10:29

    Sebastian, to przecież nie pierwszy Twój egzotyczny maraton! Gratulacje!!

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie Pierwszy maraton
    19.07.2013, 10:26

    Oj Krzysztof, Krzysztof....42 km to 42 km i tyle. Tobie po prostu brakuje rywalizacji czasowej, tutaj, w Kabatach chodziło o pokonanie dystansu, nie czasu, chociaż- przecież czasy, jak na debiut mieliście wspaniałe! A to, że atmosfera, śmichy- chichy, wyżerka- to tylko dodało kolorytu i wyjątkowości tych zawodów; bo to były zawody choć może inne niż takie tradycyjne. Mam nadzieję, że Roberton rozkręci się w następnych latach i właśnie będzie biegiem przyjaznym dla tych, którzy swe 42 km chcą przebiec pierwszy raz.

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie Pierwszy maraton
    18.07.2013, 22:56

    Odnalazłam ten temat;
    W tym roku mamy sporo maratońskich debiutów, jeszcze kilka przed nami. Może tutaj podzielcie się swymi wrażeniami?

    Ja dumna jestem z tego, że mogłam w Kabatach cieszyć się Waszą radością, pierwszy półmaraton, pierwszy maraton- gratuluję raz jeszcze a za tych, którzy przygotowywują się do swego pierwszego wkrótce- trzymam kciuki!

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie Nasze własne coroczne 42 km i 195 dni :)
    18.07.2013, 21:56

    Wrzuciłam linki do zdjęć na prywatne adresy e-mail które znałam, kto nie otrzymał a chce proszę o kontakt
    sypniewska.hanna@interia.pl

    Acha, nie wszystkie są moim dziełem, ale wszystkie są super!!!
    Kiedy następna sesja zdjęciowa?
    Zaczynam tęsknić.......

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie A może policzmy razem?
    18.07.2013, 20:58

    Ależ upał!!

    Dogniatanie nowych bucików
    + 19 km
    = 137 122 km

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie Z Ziemi na Księżyc...
    18.07.2013, 20:48

    - 19 km
    pozostało 349 848 km

    Monika, witaj na pokładzie!!! Obyśmy tylko tego Księżyca nie przestrzelili!!!

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie A może policzmy razem?
    18.07.2013, 16:44

    Katarzyna Z.:
    Wczorajsze 4 km...ale wolno , wciąż testuje kolano, przy ciagłym biegu słabsze jest :(
    137 034 km

    Aniu dużo dużo kilometrów bez kontuzji :-) nie ważne w jakim czasie ale bez przykrych niespodzianek :-)

    Kasiu, jak miło widzieć Cię znowu!

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie XIX MARATON SOLIDARNOŚCI GDYNIA - SOPOT - GDAŃSK...
    17.07.2013, 22:31

    Rafał, jeżeli ma to być Twój pierwszy maraton to odpuść sobie; jest tyle fajnych biegów, wysyp wręcz, jest w czym wybierać, a Maraton Solidarności to najgorzej zorganizowana impreza w jakiej brałam udział. Jeżeli jednak się zdecydujesz to daj znać, podam Ci na trasie jakiego bananka czy żelka- na punktach żywieniowych (!!) będzie tylko woda i rozbełtany izotonik.

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie Bieg Szlak Trafi - 3 sierpnia, w okolicach Kazimierza...
    17.07.2013, 15:18

    Adam W.:
    może zrobimy zrzutkę i kupimy sobie autko na takie wyjazdy :)
    np takie:

    Obrazek


    Mogę być kierowca, Ania i Adam potwierdzą- wepchnę się wszędzie, nawet tam, gdzie nie można;

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie Nasze własne coroczne 42 km i 195 dni :)
    17.07.2013, 14:53

    Robert Z.:
    Hanna S.:
    To ja poproszę S

    damska czy męska?
    @Asia - mam M męską, zmierzę długość :)

    Damska

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie A może policzmy razem?
    17.07.2013, 14:19

    Paulina G.:

    Na razie dzisiaj tylko +3km (:() - średnio 5 min/km

    +3km = 136 877 km

    Paulina, zwolnij tempo, wydłuż dystans;

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie Nasze własne coroczne 42 km i 195 dni :)
    17.07.2013, 12:35

    To ja poproszę S

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie Nasze własne coroczne 42 km i 195 dni :)
    17.07.2013, 11:26

    No to zostaje już tylko New Zeland lub....Antarktyda!!!!

  • Hanna Sypniewska
    Wpis na grupie Bieganie w temacie A może policzmy razem?
    17.07.2013, 11:07

    Agnieszka Z.:
    Dobry wieczór się z Państwem :)

    +9
    total 136 820


    Agnieszka, bardzo się cieszę!!

    total 136 874 km

Dołącz do GoldenLine

Oferty pracy

Sprawdź aktualne oferty pracy

Aplikuj w łatwy sposób

Aplikuj jednym kliknięciem

Wyślij zaproszenie do