Temat: Nowy portal poświęcony Zielonej Górze ?
Marcin Woźny:
Robert Malinowski:
Ojtam ojtam ;). Na nadmiar pieniędzy narzekasz? :) Jeśli mogę - jaki macie model biznesowy, że ten kanał zysków jest dla Was drugorzędny?
Do potencjalnych reklamodawców chcemy pójść po pierwszych tygodniach (miesiącach?) jak będziemy mieli statystyki. Nie narzekamy na nadmiar pieniędzy, ale też nie mamy ostrza na gardle:)
Kumam, chociaż to takie trochę błędne koło. Więcej pieniędzy na start oznacza wyższe statystyki za kilka miesięcy i większy zarobek. Dlatego crosspromo w dniu launchu jest zawsze lepsze niż palenie świeczki z obydwu stron i szukanie reklam kanibalizując jednocześnie budżet, który mógłby być budżetem np. operacyjnym.
Dla mnie osobiście model: strona+seo_sem>biznes, przy obecnym przesycie nie ma absolutnie żadnych szans na wjazd z konkretnego kopyta. Przykład quasi-gamifikacji za grosze? Rozklej po mieście 5 tysięcy kodów QR, które przekierują do landinga, z którego, jeśli założysz u Was konto - user otrzyma, nie wiem, gwiazdkę jestem ubermegapro. Idziesz z takim pitchem do podupadającego studiobaru (albo jakichś innych tego typu klimatów) i mówisz, że spimpujesz ich na tym landingu, za 10% zniżki na drinka dla tych ludzi, a z tym idziesz do wszystkich szkół językowych, mówisz, że w przeciągu 3 miesięcy będziesz miał 20k odsłon z przedziału 18-24 miesięcznie. I robisz biznes ;).
To oczywiście koncepcja wyjęta z pupy w 10 minut, ale w ZG czegoś takiego nie zrobił nikt. I to jest odpowiedź na pytanie w czym będziesz lepszy od GW :) (która tego robić, aby na siebie zarobić, nie musi ;)).
Wiem, że na chwilę obecną nie rzucam konkretów, ale każde wskazówki (jak np. gamifikacja, której nie rozpatrywałem wcale) są przydatne. Za prezentację dziękuję - przyda się na pewno...
Polecam Ci jego książkę.I Pawła Tkaczyka:
http://paweltkaczyk.midea.pl/category/marketing-brandi...Robert Malinowski edytował(a) ten post dnia 04.01.12 o godzinie 16:14