konto usunięte

Temat: Szok co wy na to?

Jak się mówi na szefa/szefową w pracy jak są wredni, okrutni, wykorzystują nas, straszą że zwolnią, itp - no mówimy wtedy, że są "nienormalni"

a jak nazwiemy takiego rodzica??

konto usunięte

Temat: Szok co wy na to?

Tomasz T.:
Czepiacie się słówek...

Na stronie z linku
chyba Sabinki znalazłem hasło, że traktowanie partnerskie dzieci jest wykorzystaniem seksualnym...i poniekąd się z tym zgadzam, ale nie przesadzajmy...

no to chyba ty się czepiasz słówek i to dowód na to

konto usunięte

Temat: Szok co wy na to?

Tomasz T.:

Każdy z nas coś przeżył, jako rodzic lub jako dziecko, może zacznijmy to opisywać pod kątem syndromu...?

Tomek to już mielimy od początku, że wasze ex nie pozwalają, zabraniają kontaktu, że źle o was mówią itp. masz jeszcze coś do dodania to napisz

Ale jak widać idzie sie dogadać jak się chce bo właśnie wczoraj pojawiła się wypowiedz na forum, że facet dogadał się z ex. i mówi, że można więc jak on może to chyba można coś zrobić, teraz konkrety, propozycje jak, kiedy, może warto jego zapytać jak to się stało, że najpierw nie można było a teraz nagle przechyla w drugą stronę - może on nam to przedstawi, co trzeba zrobić?

konto usunięte

Temat: Szok co wy na to?

Sabina G.:
Więc ja proponuję zacząć działać - kupić książkę i zacząć ją czytać

a wy co proponujecie??

to ja powiem jedno, w księgarni mam do odebrania 30 książek... Ja wykonuję swoją robotę, chcę wiedzieć jak najwięcej, od czasu do czasu podrzucę cytacik. A co reszta robi? Konkretnie? Myślę, że warto zacząć od literatury. Niebawem pierwsze fragmenty.
Tomasz T.

Tomasz T. za gorąco...;)

Temat: Szok co wy na to?

Sabina G.:
Tomasz T.:

Mam bardzo przykre wrażenie, że rzeczywiście to forum zamienia sie na pole walki i to walki irracjonalnej...

Jak się nie mylę jesteśmy zgodne z Agnieszką co do tego, że rodzic musi zacząć pracę nad sobą i mówimy o konkretach - ja podałam źródło z którego można zacząć czerpać potrzebną wiedzę (http://www.gandalf.com.pl/b/terapia-wewnetrznego-dziec...

To jest nieracjonalne ??

nieracjonalny
1. «nieoparty na rozumie»
2. «niekierujący się rozumem»
3. «nieoparty na nowoczesnych, naukowych metodach»
• nieracjonalnie • nieracjonalność
Irracjonalność (od łac. irrationalis = nierozumowy) – zbiór postaw, zachowań i schematów myślowych cechujących się pozarozumowym podejściem do wyjaśniania problemów, tak praktyczno-życiowych, jak i np. naukowych i filozoficznych.

W ujęciu światopoglądowym postawa charakterystyczna dla irracjonalizmu. W ujęciu potocznym irracjonalność odmawia rozumowi grania głównej roli w kształtowaniu przekonań na podstawie których podejmowane są decyzje. Jest antonimem racjonalności – postawy charakterystycznej m.in. dla racjonalizmu.

Irracjonalność jako składnik osobowości [edytuj]

Irracjonalność jako składnik osobowości jest obecna w każdym umyśle. Rozpatrując człowieka z poziomu jego rozumności, poszczególne osoby różnią się od siebie stosunkiem racjonalności do irracjonalności. Uwydatnienie się jednej z tych cech, determinuje czy danego osobnika postrzegamy jako myślącego i postępującego irracjonalnie czy racjonalnie. Postrzeganie społeczne irracjonalności jest zależne od tendencji jakie wykazuje dana społeczność – im bardziej społeczeństwo w swojej zbiorowości wykazuje skłonności do irracjonalnych zachowań i poglądów, tym słabsze jest postrzeganie jednostek postępujących irracjonalnie jako odstępstwa od normy.
Tomasz T.

Tomasz T. za gorąco...;)

Temat: Szok co wy na to?

Sabina G.:
Tomasz T.:
Czepiacie się słówek...

Na stronie z linku
chyba Sabinki znalazłem hasło, że traktowanie partnerskie dzieci jest wykorzystaniem seksualnym...i poniekąd się z tym zgadzam, ale nie przesadzajmy...

no to chyba ty się czepiasz słówek i to dowód na to

Nie Sabinko, dowodem na czepianie się słówek, jest Twoja odpowiedż na mój post i na post Maćka.
Tomasz T.

Tomasz T. za gorąco...;)

Temat: Szok co wy na to?

Sabina G.:
Tomasz T.:
Tematem forum jest syndrom gardnera, pas, czy nazwijmy go nawet alfa do 3, ale za tą nazwą kryje się pewien problem, którego nikt nie chce rozwiązać...
No właśnie nazwijmy go jak chcemy np. polski syndrom manipulowanego dziecka lub XXXXXXXX no i co??
Wybacz, ale to Tobie przeszkadzał Gardner.

1.jaka tego przyczyna??
Rozwód, izolacja...
2.bo ona/on manipulują dzieckiem?
3. a dlaczego manipulują?
żeby dziecko kiedyś nie powiedziało sp...j mamusiu, czy tatusiu
4. bo są perfidne/i,okrutne, egoistki, wredne, podłe itpp

bo się boją spojrzeć prawdzie w oczy
5. kto ma te cechy charakteru??

Każdy się boi...
6 Osoba zrównoważona emocjonalnie??

Nie boją się tylko osoby niezrównoważone...
nie, więc terapia, najpierw terapia

a wy co proponujecie?

zrozwiązania prawne umożliwiające normalne współzycie...
>

konto usunięte

Temat: Szok co wy na to?

Tomasz T.:
>> >
To jest nieracjonalne ??

nieracjonalny
1. «nieoparty na rozumie»
2. «niekierujący się rozumem»
3. «nieoparty na nowoczesnych, naukowych metodach»
• nieracjonalnie • nieracjonalność
Irracjonalność (od łac. irrationalis = nierozumowy) – zbiór postaw, zachowań i schematów myślowych cechujących się pozarozumowym podejściem do wyjaśniania problemów, tak praktyczno-życiowych, jak i np. naukowych i filozoficznych.
Potwierdziłeś tylko to co ja napisałam

konto usunięte

Temat: Szok co wy na to?

Tomasz T.:

Irracjonalność jako składnik osobowości [edytuj]

Irracjonalność jako składnik osobowości jest obecna w każdym umyśle. Rozpatrując człowieka z poziomu jego rozumności, poszczególne osoby różnią się od siebie stosunkiem racjonalności do irracjonalności.

No i właśnie u mnie przeważa racjonalnośc

konto usunięte

Temat: Szok co wy na to?

Tomasz T.:

Uwydatnienie się jednej z
tych cech, determinuje czy danego osobnika postrzegamy jako myślącego i postępującego irracjonalnie czy racjonalnie.
I pomimo to ja się tobie jawię jako nieracjonalna??

konto usunięte

Temat: Szok co wy na to?

Tomasz T.:
Postrzeganie społeczne irracjonalności jest zależne od tendencji jakie wykazuje dana społeczność – im bardziej społeczeństwo w swojej zbiorowości wykazuje skłonności do irracjonalnych zachowań i poglądów, tym słabsze jest postrzeganie jednostek postępujących irracjonalnie jako odstępstwa od normy.

No i nie dziwię się, że moje i Agnieszki wypowiedzi są dla Ciebie niezrozumiałe

konto usunięte

Temat: Szok co wy na to?

Sabina G.:

A ja poprosiłabym wszystkich rodziców, którzy czytają te posty o ich odpowiedzi, to byłoby b. interesujące bo wtedy może wreszcie zrozumiałoby sie czy my rzeczywiście walczymy o dobro dziecka czy o to żeby choremu ojcu/chorej matce zapewnić ofiarę.

Tomek a na to pytanie nie odpowiedziałeś

konto usunięte

Temat: Szok co wy na to?

Sabina G.:
Sabina G.:

A ja poprosiłabym wszystkich rodziców, którzy czytają te posty o ich odpowiedzi, to byłoby b. interesujące bo wtedy może wreszcie zrozumiałoby sie czy my rzeczywiście walczymy o dobro dziecka czy o to żeby choremu ojcu/chorej matce zapewnić ofiarę.

Tomek a na to pytanie nie odpowiedziałeś. Jednoznaczna odpowiedz proszę bez polemizowania tylko TAK lub NIE - z góry bardzo dziękujęSabina Gatti edytował(a) ten post dnia 26.09.07 o godzinie 10:08

konto usunięte

Temat: Szok co wy na to?

Sabina G.:
Sabina G.:
Sabina G.:

A ja poprosiłabym wszystkich rodziców, którzy czytają te posty o ich odpowiedzi, to byłoby b. interesujące bo wtedy może wreszcie zrozumiałoby sie czy my rzeczywiście walczymy o dobro dziecka czy o to żeby choremu ojcu/chorej matce zapewnić ofiarę.

Tomek a na to pytanie nie odpowiedziałeś. Jednoznaczna odpowiedz proszę bez polemizowania tylko TAK lub NIE - z góry bardzo dziękujęSabina Gatti edytował(a) ten post dnia 26.09.07 o godzinie 10:08

A ja zadam inne pytanie, które zostało totalnie ominięte przez resztę zacnego grona. Co robicie KONKRETNIE? co przeczytaliście (Ty milcz Sabino :-)) żeby zrozumieć siebie, innych?
Na forum ojców jeden z panów po prostu "dogadał się z ex" z jaką ulga to napisał!
Zapraszam do rozmowy o konkretach bo tylko to mnie interesuje.
Tomasz T.

Tomasz T. za gorąco...;)

Temat: Szok co wy na to?

Sabina G.:
Sabina G.:
Sabina G.:

A ja poprosiłabym wszystkich rodziców, którzy czytają te posty o ich odpowiedzi, to byłoby b. interesujące bo wtedy może wreszcie zrozumiałoby sie czy my rzeczywiście walczymy o dobro dziecka czy o to żeby choremu ojcu/chorej matce zapewnić ofiarę.

Tomek a na to pytanie nie odpowiedziałeś. Jednoznaczna odpowiedz proszę bez polemizowania tylko TAK lub NIE - z góry bardzo dziękujęSabina Gatti edytował(a) ten post dnia 26.09.07 o godzinie 10:08
\

Pozwól Sabinko, że ustosunkuję się tylko raz na Twoje podwójne zapytanie, jestem rodzicem rozwiedzionym i dzieckiem rozwiedzionych
rodziców, zresztą wiesz o mnie bardzo dużo, ja o Tobie też, zajmujemy się dziećmi. Tyle tylko Sabinko, że nawet my dwoje mamy różne pojęcie o jego dobru i mamy do tego prawo i Ty i ja.
Natomiast nie bardzo rozumiem pytania o ofiary...
Maciej Wojewódka

Maciej Wojewódka analityk, manager,
badacz, organizator,
uhonorowany za kr...

Temat: Szok co wy na to?

Kontrowersyjne poglądy Gardnera na temat molestowania seksualnego dzieci są pretekstem do niemerytorycznego negowania wyników badań Gardnera, dotyczących syndromu oddzielenia od jednego z rodziców. Cel takich działań może być różny od partykularnych interesów zawodowych czy rodzicielskich do przyjmowania konformistycznej postawy, aby zdobyć poklask społeczny czy uzyskać dobry wynik w wyborach. Stereotypy rodzicielskie w naszej cywilizacji trzymają się bowiem mocno.

Nie mam syna, Agnieszko. Obawiam się jednak, że gdyby nie zaszła ewidentna sytuacja wykorzystywania seksualnego mojego dziecka przez matkę, niewiele mógłbym zrobić.
Przypuszczam, że w takiej sytuacji natknąłbym się na lekceważaco-przyzwalające postawy, zarówno w sądownictwie, jak i poradniach psychologicznych. Oczywiście starałbym się nakłonić te instytucje do udzielenia ochrony i pomocy mojemu dziecku. Pewnie zwróciłbym się także do innych instytucji, jednak bez przekonania, że to coś pomoże. Jednocześnie starałbym się jak najwięcej dowiedzieć o tym zjawisku, aby móc samodzielnie pomóc własnemu dziecku poradzić sobie z taką sytuacją. Rozpocząłbym także działania mające doprowadzenia do takiej zmiany w funkcjonowaniu prawa, aby dobro dziecka było tym czym powinno się kierować w takich przypadkach.

To co pisze Alice Miller jest oczywiście ważne. Jednak z tego co do tej pory czytałem w wypowiedziach Sabiny, wypowiedzi Miller wskazują tylko fragment działań, które, w sprawach, o których rozmawiamy, należy podjąć. O moich propozycjach szerokiego postępowania wypowiadałem się już niejednokrotnie na naszym forum. Dlatego nie znajduję sensu aby się po raz kolejny powtarzać, chyba, że w konkretnym wątku, zajmującym się tymi działaniami.

Co do propozycji, które pomogą zrozumieć siebie i innych, można znaleźć wiele ciekawych i wartościowych książek. Na początek był polecał:
1. Oldham J. M., Morris L. B. “Twój psychologiczny autoportret. Dlaczego czujesz, kochasz, myślisz, postępujesz właśnie tak?”
2. Berne E. „Dzień dobry i co dalej?”
3. Nęcki Z. „Atrakcyjność wzajemna”
4. Fisher R., Ury W. „Dochodząc do tak”
5. Aronson E. „Psychologia społeczna”
6. Gerrig R., Zimbardo „Psychologia i życie”
7. Cykl książek „Zrozumieć dziecko”
Wszystkie wspomniane pozycje są napisane łatwym językiem i czyta się je doskonale.Maciej Wojewódka edytował(a) ten post dnia 26.09.07 o godzinie 20:49
Grzegorz K.

Grzegorz K. Kromiss - Bis
sp.z.o.o Areal Sales
Manager CEE

Temat: Szok co wy na to?

niestety takie artykuly nam nie pomogahttp://www.newsweek.pl/wydania/artykul.asp?Artykul=21210

konto usunięte

Temat: Szok co wy na to?

Grzegorz K.:
niestety takie artykuly nam nie pomogahttp://www.newsweek.pl/wydania/artykul.asp?Artykul=21210

tu nie chodzi o was dorośli tylko o dzieci, powinniście się właśnie cieszyć a nie smucić bo to o dobro Waszych dzieci chodzi a nie Was dorosłych (ojców/matek).

do Macieja: więc jednak sie nie pomyliłam co do tego GardneraSabina Gatti edytował(a) ten post dnia 24.11.07 o godzinie 20:07
Maciej Wojewódka

Maciej Wojewódka analityk, manager,
badacz, organizator,
uhonorowany za kr...

Temat: Szok co wy na to?

Artykuł w żadnej gazecie nie jest miarodajnym źródłem informacji - tym bardziej, gdy treść takiego artykułu może wskazywać na angażowanie się redakcji po jednej ze stron wewnętrznego konfliktu w Ministerstwie Sprawiedliwości, stawania po stronie możliwych systemów korupcjogennych (raport Transparency International), przekręcania wyników badań jednego z instytutów Ministerstwa Sprawiedliwości, używania języka typowego dla sekt, czy zawierać ewidentnie nieprawdziwe stwierdzenia.

Natomiast Sabino, proszę, przypomnij sobie dokładnie co w tym i innych wątkach pisaliśmy, również odnośnie dr Richarda Gardnera i miej na uwadze przedstawianie w nim merytoryczne argumenty, zanim oprzesz swoje przekonania na jakim jakimkolwiek artykule prasowym, szczególnie gdy nie będziesz znała faktycznych intencji jego twórców.

P. S. Zapraszam również do zapoznania się ze zdaniem osób, które doznały syndromu oddzielenia rodzica (PAS), zwłaszcza jako małe dziecko i wypowiadały się na forum naszej grupy. Ciekawe jak one teraz się czują, gdy dowiadują się, że są środowiska, którym zależy na zaprzeczeniu występowania tego syndromu.Maciej Wojewódka edytował(a) ten post dnia 24.11.07 o godzinie 22:28
Grzegorz K.

Grzegorz K. Kromiss - Bis
sp.z.o.o Areal Sales
Manager CEE

Temat: Szok co wy na to?

Kochani tzn, że dobrze moje myślenie idzie w stronę zorganizowania jakiegoś "dementi" ???

Następna dyskusja:

Przeżyłam dziś szok!




Wyślij zaproszenie do