Maciej Wojewódka

Maciej Wojewódka analityk, manager,
badacz, organizator,
uhonorowany za kr...

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

W związku z nasilającą się akcją deprecjonowania syndromu oddzielenia rodzica (zjawiska PAS), w tym badań Instytutu Ekspertyz Sądowych, podległego Ministerstwu Sprawiedliwości, przez niektóre media oraz za pomocą innych sposobów, mam prośbę o rozesłanie informacji na temat publikacji przedstawiających mechanizmy tych działań i im się przeciwstawiające. Zamieściłem je na stronie http://kpor.pl

Jeśli możecie wyślijcie te informacje do Waszych znajomych, osób które znacie, znajomych w mediach, instytucji i komu Wam przyjdzie jeszcze do głowy.

Moim zdaniem reakcją spełniającą standardy merytoryczne jest publikacja \"Psychomanipulacja i korupcja, a deprecjonowanie PAS\", w sekcji: \"Paradoks rozstania i krytyka PAS\". Obecnie dostępna bezpośrednio na stronie: http://kpor.pl/index.php?option=com_content&task=blogs...
jako druga pozycja

Uważam również, że reakcją spełniającą standardy psychiatryczne, religijne i magiczne jest publikacja \"Psychiatria, szatan, autosugestia i psychosomatyka\", w sekcji \"Religijny punkt widzenia\". Obecnie dostępna na stronie:
http://kpor.pl/index.php?option=com_content&task=blogs...
jako druga pozycja.

Bardzo ważne informacje umożliwiające w pełni zrozumienie występujących procesów dostarcza lektura Raportu International Polska w sprawie korupcji w sądownictwie w Polsce i na świecie. Jego omówienie jest dostępne na stronie:
http://www.transparency.pl/www/index.php?a=36&text=228
Pełną wersję raportu, w języku angielskim można pobrać ze strony:
http://www.transparency.org/news_room/in_focus/2007/gc...

Jednakże zawarte tam zalecenia nie są w stanie wyeliminować całości nieprawidłowości i patologii, zwłaszcza w zakresie spraw, które poruszamy w naszej dyskusji.Maciej Wojewódka edytował(a) ten post dnia 23.01.08 o godzinie 11:49
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

Panie Macieju

szkoda, że nie powołuje się Pan na specjalistów.

Powołuje się Pan na informacje zamieszczone przez Komitet Przestrogi przed Oddzieleniem Rodzica, która jest, jak podano na tej stronie, niesformalizowaną grupą osób.

niestety nie mogę nigdzie odnaleźć na tych stronach, kto jest w tej grupie. Niestety nie odnajduję tam żadnego nazwiska osoby, która mogłaby uchodzić za autorytet.

ciekawy jest oczywiście Globalny Raport Korupcji 2007 opracowany przez Transparency International.
co mnie zdziwiło - nigdzie nie mogę znaleźć tam tez na poparcie PAS. a Pan odwołuje się do tego raportu w obronie PAS właśnie.

jeśli się mylę - proszę o wskazanie mi miejsca, gdzie jest o tym mowa. będę wdzięczny.

chciałbym zacząć jakąś merytoryczną dyskusję, ale na razie nie mam do czego się odnosić.

mam nadzieję, że wybaczy mi Pan, że nie będę dalej komentował informacji na stronach Komitetu Przestrogi przed Oddzieleniem Rodzica, bo nie wiem, kto jest w tej niesformalizowanej grupie.

a merytorycznie odnosić się do niewiadomo kogo nie mam zamiaru.

pozdrawiam.

przepraszam, zapomniałem dodać, że w tekście źródłowym Transparency International jeszcze też nie doszukałem się tez w obronie PAS. byłbym wdzięczny za wskazanie mi odpowiednich akapitów.Roman M. edytował(a) ten post dnia 23.01.08 o godzinie 19:32
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

Maciej Wojewódka:
Uważam również, że reakcją spełniającą standardy psychiatryczne, religijne i magiczne jest publikacja \"Psychiatria, szatan, autosugestia i psychosomatyka\", w sekcji \"Religijny punkt widzenia\". Obecnie dostępna na stronie:
http://kpor.pl/index.php?option=com_content&task=blogs...
jako druga pozycja.
pozwolę sobie jeszcze na krótki komentarz choćby tego fragmentu powyżej.
pod tekstem nie jest podany autor, natomiast jest tam dopisek na dole:
Prawa autorskie zastrzeżone © 2007 Maciej Wojewódka

proszę o informację, kto jest autorem tego tekstu. jeśli ma on spełniać standardy psychiatryczne, to myślę, że napisany został przez osobę, która stanowi autorytet w tej dziedzinie.

pozostawię na razie bez komentarza standardy religijne i magiczne.
Maciej Wojewódka

Maciej Wojewódka analityk, manager,
badacz, organizator,
uhonorowany za kr...

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

Na stronach Komitetu Przestrogi przed Oddzieleniem Rodzica nie zajmujemy się tylko zagadnieniami związanymi ze zjawiskiem PAS, a także patologią w funkcjonowaniu prawa rodzinnego i propozycjami jego zmiany. Nie odwołuję się na nich, również do raportu Transparency International, broniąc PAS. Myślę, że atakowanie zjawiska PAS jest w interesie osób, którym odpowiada funkcjonowanie prawa rodzinnego w obecnym kształcie, w tym grup o których wspomina raport TI. Zapraszam do przeczytania publikacji na ten temat w sekcji Systemy korupcjogenne na stronach http://kpor.pl

Do podjęcia dyskusji merytorycznej nie jest przydatna znajomość członków Komitetu Przestrogi przed Oddzieleniem Rodzica. Taka znajomość mogłaby być przydatna natomiast do ataków personalnych. A któryś z jego członków lub członkiń będzie chciał czy chciała się ujawnić na pewno to zrobi.

Do podjęcia dyskusji merytorycznej jest natomiast potrzebna treść merytoryczna. Dlatego proponuję się zapoznać z badaniami i publikacjami pracowników Instytutu Ekspertyz Sądowych, które w sposób skrócony omawiam na wspomnianych stronach. Publikacje te są także dostępne publicznie.

Nie rozumiem natomiast co ma wspólnego bycie autorytetem w jakiejś dziedzinie ze spełnianiem przez artykuł napisany przez tą osobę standardów w tej dziedzinie. Czy profesor nie może napisać bzdur?

Niestety w społeczeństwie bardzo często panuje niewłaściwy stosunek do pojęcia i wszechwiedzy autorytetów i zbyt naiwne ślepe podążanie za nimi, nawet gdy się mylą. Jednak to już temat na zupełnie inne forum.Maciej Wojewódka edytował(a) ten post dnia 23.01.08 o godzinie 22:14
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

Maciej Wojewódka:
Na stronach Komitetu Przestrogi przed Oddzieleniem Rodzica nie zajmujemy się tylko zagadnieniami związanymi ze zjawiskiem PAS...
przepraszam, dziś już jestem zmęczony, więc odniosę się do Pana postu tak szybko, jak to będzie możliwe.
na razie odniosę się do tego fragmentu powyżej:
jeżeli ktoś w celu poparcia własnych słów odnosi się do własnych słów, to gonimy w piętkę.
ale, jak już powiedziałem - najpierw postaram się zrozumieć, co pan dalej napisał.
pozdrawiam
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

przepraszam, bo byłem mało merytoryczny w poprzednim poście...
mówiąc, że:
"jeżeli ktoś w celu poparcia własnych słów odnosi się do własnych słów"
miałem na myśli to, na co Pan się powołuje się w pierwszym poście, a mianowicie do Pana linku:
http://kpor.pl
i oczywiście podstron na tych stronachRoman M. edytował(a) ten post dnia 24.01.08 o godzinie 01:13
Maciej Wojewódka

Maciej Wojewódka analityk, manager,
badacz, organizator,
uhonorowany za kr...

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

Cieszy mnie Pana pragmatyczna postawa. W swoich publikacjach na stronach Komitetu Przestrogi przed Oddzieleniem Rodzica odwołuje się do licznych publikacji naukowych. Zapraszam do zapoznania się z nimi.
Seweryn Mściwujewski

Seweryn Mściwujewski działam w internecie
i nie tylko

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

Wytłumaczcie mi, proszę, jak można wyznawać pogląd, że nie istnieje zjawisko polegające na wpływaniu na psychikę człowieka.
W szczególności, jeśli obiektem tych działań jest dziecko.
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

Maciej Wojewódka:
Na stronach Komitetu Przestrogi przed Oddzieleniem Rodzica nie zajmujemy się tylko zagadnieniami związanymi ze zjawiskiem PAS, a także patologią w funkcjonowaniu prawa rodzinnego i propozycjami jego zmiany.
jestem tego świadomy, że porusza Pan tam kilka innych tematów. czytałem.
nie zmienia to faktu, że tutaj rozmawiamy o PAS.
Nie odwołuję się na nich, również do raportu Transparency International, broniąc PAS.
zauważyłem. powołanie się na raport Transparency International jest kilka postów powyżej w Pana wypowiedzi. nie pisałem w swoim poście, że ten raport znajduje się na Pana stronach. raport ten nie odnosi się do PAS w żaden sposób i można go równie dobrze wykorzystać jako argument przeciwko PAS.
Myślę, że atakowanie zjawiska PAS jest w interesie osób, którym odpowiada funkcjonowanie prawa rodzinnego w obecnym kształcie, w tym grup o których wspomina raport TI.
to jest Pana opinia. ja uważam że PAS jest teorią szkodliwą, co nie jest w sprzeczności z tym, iż chciałbym poprawy funkcjonowania prawa rodzinnego.
Zapraszam do przeczytania publikacji na ten temat w sekcji Systemy korupcjogenne na stronach http://kpor.pl
poprzednio już zauważyłem, że w obronie swoich słów powołuje się Pan na własne słowa.
to jest właśnie czysta manipulacja! a Pan mi zarzuca manipulowanie... zresztą jeszcze Pan nie poparł tego zarzutu żadnymi dowodami. nadal na nie czekam.
Do podjęcia dyskusji merytorycznej nie jest przydatna znajomość członków Komitetu Przestrogi przed Oddzieleniem Rodzica. Taka znajomość mogłaby być przydatna natomiast do ataków personalnych.
jeśli ktoś sugeruje zmiany prawa, jeśli ktoś staje w obronie PAS, to mogę oczekiwać, że jest na tyle kompetentny, by wchodzić w polemikę z choćby tymi osobami, na które ja się powołałem. czyli, że ma głęboką wiedzę na temat psychologii popartą jakimiś tytułami naukowymi. dlatego w moim poście nie mówię o własnych doświadczeniach, tylko powołuję się na opinie takich właśnie ludzi.
osoby przeświadczone o swojej racji i mające dowody na poparcie własnych tez nie muszą obawiać się o swój autorytet. bo przecież swoje przekonania są w stanie udowodnić.
A któryś z jego członków lub członkiń będzie chciał czy chciała się ujawnić na pewno to zrobi.
proszę ich spytać, czy zechcą. z chęcią podejmę z nimi dyskusję, a nie, jak Pan raczy sugerować (to też przecież forma manipulacji) chęć ataku personalnego.
Do podjęcia dyskusji merytorycznej jest natomiast potrzebna treść merytoryczna. Dlatego proponuję się zapoznać z badaniami i publikacjami pracowników Instytutu Ekspertyz Sądowych, które w sposób skrócony omawiam na wspomnianych stronach. Publikacje te są także dostępne publicznie.
na pewno sięgnę do tych publikacji. jak również do publikacji innych osób, by mieć możliwość konfrontacji poglądów.
Nie rozumiem natomiast co ma wspólnego bycie autorytetem w jakiejś dziedzinie ze spełnianiem przez artykuł napisany przez tą osobę standardów w tej dziedzinie. Czy profesor nie może napisać bzdur?
przyznaję Panu rację. może.
zadam pytanie: czy osoba, która nie ma odpowiednich kwalifikacji popartych doświadczeniem, rzadziej myli się od profesorów (oczywiście celowo zastosowałem liczbę mnogą w ostatnim wyrazie)?
czy nie można by odnieść tego Pana osądu do publikacji Instytutu Ekspertyz Sądowych? jeszcze nie dotarłem do tych publikacji, dlatego nie wiem, co i przez kogo jest tam przedstawione w omawianym temacie.
przedostatnie zdanie, jak Pan pewnie zauważy, jest już manipulacją, ale skoro Pan ją stosuje, czemu ja mam jej w ogóle nie używać? by jednak być uczciwym - wyraźnie ją tu wskazuję.
Niestety w społeczeństwie bardzo często panuje niewłaściwy stosunek do pojęcia i wszechwiedzy autorytetów i zbyt naiwne ślepe podążanie za nimi, nawet gdy się mylą. Jednak to już temat na zupełnie inne forum.
więc nie poruszajmy tego tematu, bo tu rozmawiamy o PAS.
jeśli będzie chciał Pan kwestionować jakieś autorytety, to niewątpliwie odniosę się do tego.Roman M. edytował(a) ten post dnia 24.01.08 o godzinie 13:39
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

Maciej Wojewódka:
Cieszy mnie Pana pragmatyczna postawa.
miło mi. dziękuję.
W swoich publikacjach na stronach Komitetu Przestrogi przed Oddzieleniem Rodzica odwołuje się do licznych publikacji naukowych. Zapraszam do zapoznania się z nimi.
jestem uważnym czytelnikiem i docieram powoli do licznych publikacji naukowych. również tych, na które Pan się powołuje.
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

Seweryn Mściwujewski:
Wytłumaczcie mi, proszę, jak można wyznawać pogląd, że nie istnieje zjawisko polegające na wpływaniu na psychikę człowieka.
W szczególności, jeśli obiektem tych działań jest dziecko.
Panie Sewerynie,
mam nadzieję, że jeśli powiem w liczbie mnogiej, to Pan Maciej nie będzie miał mi tego za złe: nie wyznajemy poglądu nieistnienia wpływu na psychikę człowieka.

teraz od siebie:
jeśli gdzieś wyznałem taki pogląd - proszę mi to wskazać. będę wdzięczny :)
nie rozmawiamy tu ogólnie o wpływie na psychikę dziecka, a o teorii Gardner'a.

zawsze można stworzyć inny wątek temu poświęcony.
Seweryn Mściwujewski

Seweryn Mściwujewski działam w internecie
i nie tylko

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

Proszę bardzo, uzasadnię moja prośbę z poprzedniego maila. Posłuże się cytatmi z tekstu, który Pan zamieścił w wątku "diagnostyka PAS" - rozumiem, że pogląd w nim wyrażony jest przez Pana podzielany.

Cytat: "Oprócz tego dowiedziono, że przyczyną niechęci dziecka do jednego z rodziców jest zachowanie tegoż rodzica, a nie negatywne nastawienie przez drugiego."

Kto dowiódł i jak? Czy z z tego, co przytoczyłem, nie wynika, ze ktoś nas usiłuje przekonać, jakoby prawdziwą była teza o nieistnieniu wpływu na psychikę dziecka przez jednego z rodziców?
Wprawdzie powyższe już dostatecznie tłumaczy, dlaczego sformułowałem na tym forum moje pytanie, ale pozwolę sobie pójść nieco dalej.

Tekst cytowany w dalszej części usiłuje wywołać wrażenie, że jest oparty na mocnych podstawach, w przeciwieństwie do PAS, dlatego używa takich określeń jak:

Cytat: "...osoba psychiatry bez licencji..."

i dalej:

Cytat: "Nadużycie to polega w głównej mierze na tym, iż zmienia się nazewnictwo (sam termin syndrom PAS, czy syndrom Gardner’a nie funkcjonuje już w wyrokach sądowych), chociaż wiele wyroków opiera się na tezach tegoż psychiatry bez licencji."

Zatem usiłuję się nam wmówić, że jakakolwiek teza automatycznie nie może byc słuszną, jeśli odważy się ją wypowiedzieć ktoś, kto nie ma odpowiedniego papierka.
Ale dalej już się więcej wyjaśnia:

Cytat: "...zainteresowane są w Polsce przede wszystkim wszystkie stowarzyszenia popierające prawa ojców. Dążą one do ograniczenia, lub odebrania praw macierzyńskich..."

I jesteśmy w domu. Nie chodzi tu o rodzica w ogóle, ale o ojca.
Dalej:

Cytat: "...opierając się na nieprawdziwych przesłankach, które stają się dowodami w sądach. Te natomiast posługują się opiniami kuratorów, którzy nie mają żadnych kwalifikacji do przeprowadzania badań psychiatrycznych ani na dzieciach, ani na ich matkach."

No proszę, ujawnia nam się stopniowo, o co chodzi. Ktoś nam sugeruje, że sądy specjalnie wybierają kuratorów bez kwalifikacji.

Cytat: "Sędziowie w Polsce przechodzą specjalne szkolenia na temat syndromu PAS, ponieważ w 2004 roku wydano broszurę "Syndrom odosobnienia od jednego z rodziców"..."

Ciekawa zależność przyczynowo-skutkowa. Wedlug autora tekstu dlatego, że wydano broszurę, zmusza się sędziów do szkolenia...

Cytat: "...opieramy się w Polsce na teoriach, które przez cały świat uznane zostały nie tylko za nieprawdziwe, ale też za szkodliwe."

No, ciekawe... cały świat...

Cytat: "Stuart Lavietes słusznie..."

Oczywista manipulacja - chodzi mi o to :"slusznie"

Cytat: "...stwierdził w 2003 roku, że: "teoria Gardnera powstała przeciw kobietom, które zarzucają ojcom swoich dzieci używanie przemocy lub molestowanie. Teoria PAS używana bywa przez ojców jako broń ich prawników, aby podważyć wiarygodność matek w sądach.""

Ewidentna sugestia, że wszelkie zarzuty kobiet skierowane przeciwko mężczyznom z góry należy uznać za prawdziwe.
Przepraszam, na razie na tym skończę.
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

Panie Sewerynie,
niedługo odpisze na Pana post.
na razie umieszczę tylko lekturę do poczytania, na którą się oczywiście powoływałem.
niestety jest ona tylko w wersji angielskiej.
http://www.leadershipcouncil.org/docs/Hoult.pdf
konkluzje zawarte w tym artykule są jednoznaczne.
przepraszam, że nie mogę teraz odnieść się do Pana komentarzy, ale niebawem to uczynię.
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

Panie Sewerynie,
rozumiem, że teraz jest Pan adwokatem Pana Wojewódki, którego prosiłem o wskazanie mi, gdzie stosuję manipulację.

oczywiście nie uchylę się od odpowiedzi na Pana słowa.

Proszę bardzo, uzasadnię moja prośbę z poprzedniego maila.

Posłuże się cytatmi z tekstu, który Pan zamieścił w wątku "diagnostyka PAS" - rozumiem, że pogląd w nim wyrażony jest przez Pana podzielany.
uściślijmy: Pana prośba brzmiała:
Wytłumaczcie mi, proszę, jak można wyznawać pogląd, że nie istnieje zjawisko polegające na wpływaniu na psychikę człowieka.
W szczególności, jeśli obiektem tych działań jest dziecko.
moja odpowiedź jest wyżej oczywiście, ale mam rozumieć, że zapominamy o tym i skupiamy się na poniższym?…
ok. przyjmuję Pana decyzję
Cytat: "Oprócz tego dowiedziono, że przyczyną niechęci dziecka do jednego z rodziców jest zachowanie tegoż rodzica, a nie negatywne nastawienie przez drugiego."

Kto dowiódł i jak? Czy z tego, co przytoczyłem, nie wynika, ze ktoś nas usiłuje przekonać, jakoby prawdziwą była teza o nieistnieniu wpływu na psychikę dziecka przez jednego z rodziców?
Wprawdzie powyższe już dostatecznie tłumaczy, dlaczego sformułowałem na tym forum moje pytanie, ale pozwolę sobie pójść nieco dalej.
na uzasadnienie moich słów może już wystarczyć treść lektury, do której link wstawiłem powyżej. Jest tam wystarczająco wiele odnośników do opracowań innych osób (bibliografia). Jeżeli będzie Pan dociekał szczegółów, będę na tyle dociekliwy i odnajdę odpowiednie pozycje. na potrzeby niniejszej dyskusji wystarcza mi jednak to opracowanie sporządzone przez organizację The Leadership Council, gdzie temat ujęto całościowo.
Tekst cytowany w dalszej części usiłuje wywołać wrażenie, że jest oparty na mocnych podstawach, w przeciwieństwie do PAS, dlatego używa takich określeń jak:

Cytat: "...osoba psychiatry bez licencji..."
prawda!! Gardner nie miał licencji. to fakt, nie manipulacja. udowodnienie tego nawet Panu nie przysporzy problemów.
i dalej:

Cytat: "Nadużycie to polega w głównej mierze na tym, iż zmienia się nazewnictwo (sam termin syndrom PAS, czy syndrom Gardner’a nie funkcjonuje już w wyrokach sądowych), chociaż wiele wyroków opiera się na tezach tegoż psychiatry bez licencji."

Zatem usiłuję się nam wmówić, że jakakolwiek teza automatycznie nie może byc słuszną, jeśli odważy się ją wypowiedzieć ktoś, kto nie ma odpowiedniego papierka.
odwróćmy sytuację: czy każdy ma prawo do wydawania opinii na temat istnienia, bądź nieistnienia syndromów. chyba tylko fachowcy, czyli ludzie z „papierkiem”!
Ale dalej już się więcej wyjaśnia:

Cytat: "...zainteresowane są w Polsce przede wszystkim wszystkie stowarzyszenia popierające prawa ojców. Dążą one do ograniczenia, lub odebrania praw macierzyńskich..."

I jesteśmy w domu. Nie chodzi tu o rodzica w ogóle, ale o ojca.
i znów odwróćmy pytanie: czy zna przypadki, kiedy matka wykorzystała ten syndrom w Polsce?
Dalej:

Cytat: "...opierając się na nieprawdziwych przesłankach, które stają się dowodami w sądach. Te natomiast posługują się opiniami kuratorów, którzy nie mają żadnych kwalifikacji do przeprowadzania badań psychiatrycznych ani na dzieciach, ani na ich matkach."

No proszę, ujawnia nam się stopniowo, o co chodzi. Ktoś nam sugeruje, że sądy specjalnie wybierają kuratorów bez kwalifikacji.
tutaj to już Pan stosuje jawną manipulację. o tym w ogóle przecież nie pisałem! moja wypowiedź nie jest na temat sądów.
Cytat: "Sędziowie w Polsce przechodzą specjalne szkolenia na temat syndromu PAS, ponieważ w 2004 roku wydano broszurę "Syndrom odosobnienia od jednego z rodziców"..."

Ciekawa zależność przyczynowo-skutkowa. Wedlug autora tekstu dlatego, że wydano broszurę, zmusza się sędziów do szkolenia...
też nic takiego nie padło. nadinterpretacja.
Cytat: "...opieramy się w Polsce na teoriach, które przez cały świat uznane zostały nie tylko za nieprawdziwe, ale też za szkodliwe."

No, ciekawe... cały świat...
niech mi wolno zauważyć, że ma Pan rację! oczywiście, że nie mam informacji o tym, że kraje afrykańskie, kraje Ameryki Południowej i wiele innych skrytykowały PAS. przyznaję, że docieram do informacji o krytyce tej teorii w krajach europejskich, czy z Ameryki Północnej. proszę mi więc wybaczyć, że wprowadzam w błąd.
Cytat: "Stuart Lavietes słusznie..."

Oczywista manipulacja - chodzi mi o to :"slusznie"
nadal żyjemy w wolnym kraju. mam prawo do wydawania własnej opinii. czy na tym forum są jakieś ograniczenia?
Cytat: "...stwierdził w 2003 roku, że: "teoria Gardnera powstała przeciw kobietom, które zarzucają ojcom swoich dzieci używanie przemocy lub molestowanie. Teoria PAS używana bywa przez ojców jako broń ich prawników, aby podważyć wiarygodność matek w sądach.""

Ewidentna sugestia, że wszelkie zarzuty kobiet skierowane przeciwko mężczyznom z góry należy uznać za prawdziwe.
jeszcze raz: czy kobiety wykorzystywały PAS do walki w sądach?

pozostawiam Panu oczywiście – bo ma Pan do tego pełne prawo – odniesienia się do tego, o czym teraz piszę.

proponuję jednakże, byśmy mogli kontynuować dyskusję na temat syndromu PAS.
Roman M. edytował(a) ten post dnia 24.01.08 o godzinie 22:54
Maciej Wojewódka

Maciej Wojewódka analityk, manager,
badacz, organizator,
uhonorowany za kr...

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

W związku z tym, że pojawiło się trochę uwag i zaczepek pod moim adresem - odniosę się tylko do tych posiadających znaczenie merytoryczne.

Żadne zjawisko społeczne nie występuje w próżni. To samo dotyczy zjawiska PAS czy działań związanych z próbą jego zdyskredytowania. Mają one również swoje przyczyny. Dlatego nie możemy ich lekceważyć podczas naszej dyskusji.

Trudno nazwać manipulacją nieefektywne działanie, a czymś takim jest powoływanie się na siebie. Powinniśmy także umieć odróżniać powoływanie się na siebie do odwoływania się do swoich poprzednich publikacji przez autora.
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

Panie Macieju.

tym razem krótka moja uwaga.
zauważyłem, że zaczyna Pan kasować moje wypowiedzi z grup założonych przez Pana, oraz zamyka Pan dyskusje, które dotyczą PAS.

proszę wziąć pod uwagę, że uważnie czytam Pana wypowiedzi i domyśliłem się już wcześniej, że będzie Pan zachowywał się w taki właśnie sposób.

dlatego prowadzę sobie archiwum z naszych rozmów i moich wypowiedzi. w każdej chwili będę mógł powrócić do tych postów i zacytować usunięte przez Pana treści.

może zechce mi Pan wytłumaczyć, czym powodowana jest taka Pana postawa?
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

Proszę wziąć pod uwagę, iż jeśli zablokuje mi Pan możliwość wypowiedzi w Pana grupach, jest jeszcze cały szereg innych grup, gdzie to nie Pan administruje.

oczywiście nie muszę chyba tłumaczyć, że kasowanie wątków i blokowanie możliwości wypowiadania się w zadanym temacie jest manipulacją?
Maciej Wojewódka

Maciej Wojewódka analityk, manager,
badacz, organizator,
uhonorowany za kr...

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

W tym przypadku również nie możemy mówić o manipulacji, panie Romanie.

Jako moderator grupy wprowadziłem korektę do zasad funkcjonowania grupy "Rodzice i dzieci", do której Pan się nie podporządkował.
http://www.goldenline.pl/forum/rodzice-i-dzieci/210799

Jednocześnie kilkakrotnie poinformowałem zainteresowanych uczestników grupy RiD, w pierwszym przyklejonym poście, że w celu dyskusji na temat PAS została kilka miesięcy utworzona specjalna grupa. Właśnie ta, w której dyskutujemy obecnie. Ponadto w opisie wspomnianej grupy znajduje się przekierowanie do grupy "Syndrom Gardnera PAS"

Reasumując nie możemy być egoistami i przeszkadzać w dyskusji na inne tematy osobom, których temat PAS ani jego otoczenia nie interesuje.
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

Maciej Wojewódka:
W tym przypadku również nie możemy mówić o manipulacji, panie Romanie.
Panie Macieju
przyznaję, że wywołuje Pan uśmiech na mojej twarzy
już w dniu wczorajszym zaczął Pan zamykanie wątków dotyczących problematyki PAS na grupie Rodzice i Dzieci.
a:
Jako moderator grupy wprowadziłem korektę do zasad funkcjonowania grupy "Rodzice i dzieci", do której Pan się nie podporządkował.
UWAGA: wprowadził Pan te zasady dzisiaj o g. 10.11.
czy może Pan odnieść się do tego faktu i logicznie mi to wytłumaczyć, bo jak na razie nie przekonuje mnie Pańska uwaga, iż nie podporządkowałem się zasadom!Roman M. edytował(a) ten post dnia 25.01.08 o godzinie 21:32
Roman M.

Roman M. codziennie od nowa

Temat: Psychomanipulacje i korupcja, a próby deprecjonowania PAS

Maciej Wojewódka:
...
Reasumując nie możemy być egoistami i przeszkadzać w dyskusji na inne tematy osobom, których temat PAS ani jego otoczenia nie interesuje.
jak zauważyłem, dzisiaj kolejna osoba wypowiedziała się w temacie PAS na grupie Rodzice i Dzieci.
proszę o informację jaką liczbę zainteresowanych tematem PAS na grupie Rodzice i Dzieci osób uzna Pan za odpowiednią, by takie dyskusje się tam toczyły?

Następna dyskusja:

Diagnostyka PAS




Wyślij zaproszenie do