konto usunięte
Temat: Molestowanie seksualne dzieci – czy to ukryta norma...
Tomasz T.:"Nie wiem o jaką hegemonię Ci chodzi bo byłem sam..."
O hegemonie tego jednego rodzcia .Przeciez nie zyłeś w Dżungli ze zwierzętami ,Tylko albo z matka , albo z ojcem
natomiast jeżeli chodzi o różne punkty widzenia podam Ci przykład:
Moja eks jest nauczycielką, moja najstarsza pali (16 lat, zaczęła 4 lata temu, moim zdaniem broni się przed matką, ale nie o tym chciałem)
Moja eks nakryła dzieciaki palące w szkole, między innymi moją córkę i wpisała im uwagi z pominięciem córki...
Ja napiętnowałbym przede wszystkim córkę...
Tu masz na przykładzie różnicę punktów widzenia na dobro dziecka.
I Tu prawda lezy po środku, jeżeli chodzi o dobro dziecka.
Ty jako rodzic jestes pierwszym jego adwokatem .A Adwokat ma wierzyc w domniemanie niewinności. Masz wierzyć ,że Twoje dziecko jest dobre .Ale nie masz wymagac od niego by było idealne.
Żona popełniła bład przede wszystkim jako nauczycielka , nie jako matka.
Ten bład bedzie sie na niej mscił .Bo żadne dziecko nie chce być inne od pozostałych. Ulga dla córki na forum grupy rówieśniczej ,jest równoznaczne z jej odrzuceniem przez grupę. Wierz mi w tym wieku to od rodziców jest wazniejsze.
Teraz jeżeli chodzi o zaborczość. Mam zerowy wpływ na wychowanie dzieci i nie będę go miał myślę nigdy... Jestem ojcem, założyłem rodzinę w pełni świadom mojej odpowiedzialności za jej członków...> chcę to jest zaborczość...?!
To jest problem ,który lezy w gestii obu stron .Jednak przez Ciebie przemawia zranienie i agresja , to niczemu nie służy.
Jesteś zaborczy i jest to prawdowodobnie skutkiem Twojego obcowania z jednym rodzicem/ nie chce diagnozowac na odległośc/ Jednak smotny rodzic ,z strachu przed samotnościa bywa zaborczy
/ i to nie milość do dziecka , tylko do siebie nim rządzi/ To okrutne ale prawdziwe. Dlatego nalezy sobie pewne prawdy powiedziec. Wyniosłes tą cechę prawdopodobnie z domu .
Ale skoro jest nabyta , to mozna sie jej pozbyc , tylko nalezy sobie ją przede wszystkim uświadomić.
Ja Ci nie pomoge .Musiałbym widziec co najmniej Twoje pismo.
Jednak poszukaj kogos. Jak uporządkujesz siebie to i Twoje zycie się ułoży .Znasz zasade "przyciągania"....
I teraz Ty mi chcesz powiedzieć, że ja , moje życie, to co zdołałem przekazać moim dzieciom jest g... warte...? Że kazdy kto przyjdzie, z ulicy ma więcej praw niż ja...?!A gdzie w tym dziecko ?
Nie powiedziałam ,że Twoje zycie to g... warte .Wręcz przeciwnie Trudności rozwijają .Masz wielka szanse .Albo ja zmarnujesz w zaciekłości , Albo wykorzystasz Twórczo dla siebie i dzieci.
chyba czegoś nie rozumiem... Albo Ty...
Zasada asertywności .Nie zaczynaj zdania od ,Bo Ty ....
Zaczynaj zdanie od ,Bo Ja...
Jestem , prawie , normalnym facetem
Jesteś ,nie prawie ,Tylko absolutnie normalnym facetem ,a Twoje wybuchy w duzym stopniu warunkuje testosteron. Jednak to faceci kierują sie myśleniem konstruktywnym... więc wykorzystaj to
wpoić moim dzieciom jakieś elementarne zasady współżycia nie mogę teraz powiedzieć spadaj dziecko bo Twój ojciec to gnój i to wszystko to była tylko taka gra... to im mówi matka, mnie na to nie stać...
Nawet jeżeli myslisz o sobie Gnój ... to pomysl tez o tym ,ze jestes najlepszym rodzicem dla swoich dzieci. Na pewno jest wiele cech ,które możesz im przekazac .Mniej złości , wiecej miłości i będzie dużo lepiej niż myslisz.Tina W. edytował(a) ten post dnia 13.10.07 o godzinie 09:05