Marceli Matczak

Marceli Matczak Security Account
Manager

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

Marceli M.:
Marceli M.:
szykuje się ogólnoświatowa akcja 15 października?

15 październik – zjednoczeni z #GLOBALCHANGE
niestety zbyt wielu zależy, by te marsze miały zła reputację, bo wtedy można będzie radykalnie zwalczać demonstrantów - niestety musimy o tym pamiętać i być przygotowani na prowokatorów
zbyt długo nie trzeba było czekać na taki obrót spraw by demonstranci w Rzymie zostali okrzyknięci kolektywnie bydłem i przestępcami:

Rzym: Stu policjantów rannych. "Oburzeni" czy "zwierzęta"?

"- Trzeba uderzyć ze stosowną surowością w te zwierzęta - tak burmistrz Rzymu skomentował zamieszki w jakie przerodziła się sobotnia demonstracja "oburzonych". W starciach rannych zostało 135 osób. Obrażenia odniosło 105 policjantów i karabinierów oraz 30 demonstrantów. Dwanaście osób zatrzymano.

To, co wydarzyło się w Rzymie i przed czym już kilka dni wcześniej przestrzegali przedstawiciele władz, określane jest przez komentatorów mianem klęski aparatu państwa, który nie był w stanie temu zapobiec. Tę hipotezę odrzucają jednak szefowie policji i resortu spraw wewnętrznych, którzy wyrażają przekonanie, że dzięki wzorowej postawie i opanowaniu funkcjonariuszy udało się w ciągu kilku godzin przywrócić spokój i nie dopuścić do ponownej eksplozji przemocy.
(...)
Prefekt Wiecznego Miasta Giuseppe Pecoraro oświadczył, że sprawcami tej "bestialskiej przemocy" było 3-4 tysiące doskonale przygotowanych wandali, którzy przybyli do Rzymu, by siać strach i zniszczenie. - Mieliśmy do czynienia z zorganizowanymi przestępcami - stwierdził odnosząc się do ekstremistów.
(...)
Niedzielne porządki

Niedziela minęła w Rzymie pod znakiem wielkich porządków po gwałtownych zamieszkach oraz w atmosferze gorącej dyskusji nad niespotykaną skalą tych starć. Straty szacowane są na miliony euro. W rejonie Lateranu doszło do profanacji Kościoła, co potępił Watykan. Przedstawiciele władz, potępiając wandali i ekstremistów, którzy zakłócili pokojowy w intencjach wiec, z uznaniem wypowiadają się o siłach porządkowych, które zapobiegły jeszcze większej tragedii.

Część "oburzonych" była z policją

Równocześnie słowa najwyższego uznania kierowane są też pod adresem uczestników pochodu "oburzonych", którzy sami usiłowali spacyfikować chuliganów i pomagali policjantom oraz innym służbom posprzątać zdewastowane ulice. Niektórzy z nich w zemście zostali zaatakowani przez prowokatorów i odnieśli obrażenia. Ale udało im się także schwytać i oddać w ręce policji trzech agresywnych sprawców.

Komentatorzy zadają pytanie, dlaczego - w przeciwieństwie do setek innych sobotnich manifestacji "oburzonych" na świecie - tylko w Rzymie wiec zakończył się taką falą przemocy i wandalizmu."

jak widać z powyższych relacji jednak to nie tysiące wandali a co najwyżej kilkuset zdołało wywołać takie zamieszki, co nie przeszkadza niektórym od razu wykorzystać ten incydent w celu zdelegalizowania ponownych manifestacji "oburzonych" - co jest rękę orędownikom ratowania obecnego systemu, pewnie też nie poznamy zleceniodawców zadymiarzy, jeśli takowi byli

pozdrawiam
MM
Marceli Matczak

Marceli Matczak Security Account
Manager

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

W. Brytania: "Oburzeni" protestują w Londynie przeciwko bankierom

"Przed anglikańską katedrą św. Pawła w Londynie zebrał się w sobotę kilkusetosobowy tłum, by zaprotestować przeciwko bankierom i praktykom międzynarodowych korporacji. Do uczestników protestu "oburzonych" przemówił założyciel portalu WikiLeaks Julian Assange.

"Ludzie wysyłani są do Guantanamo w imię rządów prawa, a pieniądze prane na Kajmanach i w Londynie po to, by rządom prawa stało się zadość" - powiedział ironicznie, nawiązując do zarzutów wobec uczestników protestu, że łamią prawo. "Temu ruchowi (protestu przeciwko kapitalistycznym ekscesom - PAP) nie idzie o zniszczenie prawa, lecz o konstrukcję (nowego) prawa" - dodał.

Policja nakazała Assange'owi zdjęcie maski, w której przyszedł na wiec.
(...)
Demonstrację wspiera i współorganizuje grupa UK Uncut, która w ubiegłą niedzielę urządziła blokadę mostu westminsterskiego w proteście przeciwko rządowym planom reformy służby zdrowia. Wcześniej UK Uncut protestowała przeciwko praktykom wielkich korporacji mającym na celu unikanie zobowiązań podatkowych.

W przekonaniu uczestników protestów zachodzi bezpośredni związek między cięciami wydatków rządowych i świadczeń socjalnych a kosztami ratowania banków, ponieważ ich dokapitalizowanie powiększyło zadłużenie państwa.

Inna grupa stojąca za niedzielnymi protestami OccupyLSX (Okupuj Giełdę - London Stock Exchange) stwierdziła w oświadczeniu cytowanym przez sobotnie media, że mimo oszczędności narzuconych ogółowi społeczeństwa zyski finansistów rosną, nierówności społeczne powiększają się, bezrobocie wzrasta, system podatkowy jest niesprawiedliwy (najbogatsi mają sposoby, by zminimalizować swoje zobowiązania - PAP), a polityczna elita ignoruje własnych obywateli.

Komentatorzy zauważają, że protesty przyciągają młodzież z klasy średniej, zmuszoną do ponoszenia wyższych kosztów studiów i napotykającą na trudności na rynku pracy mimo zdobycia wyższego wykształcenia."

Kilkuset "oburzonych" spędziło noc w centrum Londynu i Brukseli

"Prawie pół tysiąca "oburzonych" spędziło noc z soboty na niedzielę w parku w dzielnicy europejskiej w Brukseli. Wbrew apelom policji kilkuset uczestników protestu przebywało też w nocy na placu przed anglikańską katedrą św. Pawła w Londynie.
W sobotę policja usunęła "oburzonych" z budynku uniwersytetu w brukselskiej dzielnicy Koekelberg, który manifestujący okupowali przez tydzień.
(...)
W Londynie na placu przed katedrą św. Pawła w sobotę wieczorem pojawiło się ok. 70 namiotów. Noc spędziło w nich kilkaset osób - poinformował agencja AFP.

"Wzywamy wszystkich pokojowych manifestantów, by opuścili teren wokół katedry św. Pawła i wrócili do domów. Ich obecność zakłóca funkcjonowanie miasta i uniemożliwia wejście do katedry" - głosi komunikat policji.
(...)
"Zostaniemy tu tak długo, jak będzie to konieczne, aby rząd nas usłyszał i powiedział, że wprowadzi zmiany" - dodał 27-latek.

Według BBC, w sobotnich protestach "oburzonych" w Londynie m.in. przeciwko rządowym cięciom uczestniczyło od 2 do 3 tys. ludzi.

W Berlinie w nocy z soboty na niedzielę siły bezpieczeństwa usunęły ok. 200 protestujących sprzed budynku Bundestagu. Obyło się bez większych incydentów. Przed oczyszczeniem placu policja poinformowała demonstrujących, że będzie zbierać dane osób, które wbrew zakazowi będą chciały spędzić noc przed budynkiem parlamentu.

W sobotnim marszu, który rozpoczął się na Alexanderplatz a zakończył pod Bramą Brandenburską, udział wzięło ok. 5 tys. ludzi - podała agencja EFE.

Członkowie ruchu "oburzonych" oskarżają bankierów i polityków o rujnowanie światowej gospodarki. W sobotę demonstracje pod hasłem "Zjednoczeni dla globalnej zmiany" przetoczyły się przez wiele miast na świecie, ale frekwencja była na ogół niewielka. Celem protestów było "zainicjowanie globalnych zmian" - napisali na stronie internetowej ich organizatorzy, zapowiadając manifestacje w 951 miastach w 82 krajach.(PAP)"

dziś rano Radio Zet podawało, że miasteczko w Londynie stoi nadal, bo demonstrujący chcieli spojrzeć w oczy bankierom zmierzającym do pracy - coś w tym stylu bo niestety notki na stronie ZET-ki w sekcji Wiadomości na ten temat nie uświadczysz

pozdrawiam
MM
Marceli Matczak

Marceli Matczak Security Account
Manager

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

kolejna warta nagłaśniania akcja, bo wciska nam się GMO jako lekarstwo na globalny głód, ale nie zwraca uwagi ile się marnuje na co dzień:

Jedzenie zastrajkowało

"W Europie rocznie marnuje się 89 milionów ton żywności z czego aż 59 milionów nadaje się do spożycia. Przypomnieli o tym organizatorzy "Strajku Żywności". Kilkadziesiąt młodych osób przebranych za owoce i warzywa przeszło przez centra 16 największych miast w Polsce.

Jak nie marnować żywności? Wystarczy zacząć od planowania zakupów. Kupuj tyle, ile rzeczywiście potrzebujesz. Maksymalnie wykorzystaj zakupioną żywności, np. nie wyrzucaj warzyw z rosołu, ugotuj ich trochę więcej i zrób z nich sałatkę, gdy zostanie porcja pieczonego mięsa potraktuj jako wędlinę na kanapkę, gdy zostało ci kilka plasterków szynki, a nie masz na nią w tej chwili ochoty, pokrój ją w kostkę i zamroź, będzie jak znalazł do jajecznicy, pizzy czy spaghetti.

Gdy zostanie ci bułka, nie wyrzucaj jej, wysusz ją i zmiel lub zetrzyj na tarce – masz domową bułkę tartą, gdy masz ogródek a w nim warzywa i owoce – naucz się je przerabiać – ogórki zakiś, włoszczyznę zetrzyj na tarce lub pokrój w kostkę i zamrozić, owoce np. jabłka przerób na dżem, a śliwki na powidła. A jeśli już wiesz, że czegoś nie zjesz - przekaż jedzenie bankom żywności. Ich listę znajdziesz na stronie bankizywnosci.pl."

Powstała też strona poświęcona tej tematyce niemarnuje.pl

święta się zbliżają więc warto zrobić rzeczywiście taką listę, wyjdzie nas taniej i jeszcze będziemy mogli przekazać z serca do koszyków banków żywności, dla tych którym brakuje

pozdrawiam
MMMarceli M. edytował(a) ten post dnia 17.10.11 o godzinie 21:38
Paweł M.

Paweł M. Data Scientist

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

Wczoraj trafiem na tego człowieka w sieci, przesłuchałem audycje z nim , a póżniej zobaczyłem kilka materiałów video. Jestem zadowolony , że na niego trafiłem , więc chciałem się podzielić źródłem.

"Rybiński: szykujemy sobie gospodarczy horror"
http://www.youtube.com/watch?v=WLVUMad9xA8&feature=rel...

Blog autora:
http://rybinski.eu

Wiki o autorze:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Krzysztof_Rybi%C5%84ski

pozdrawiam wszystkich na zielonej wyspie
Paweł M.

Paweł M. Data Scientist

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

Marceli M.:
kolejna warta nagłaśniania akcja, bo wciska nam się GMO jako lekarstwo na globalny głód, ale nie zwraca uwagi ile się marnuje na co dzień:

Jedzenie zastrajkowało

"W Europie rocznie marnuje się 89 milionów ton żywności z czego aż 59 milionów nadaje się do spożycia. Przypomnieli o tym organizatorzy "Strajku Żywności". Kilkadziesiąt młodych osób przebranych za owoce i warzywa przeszło przez centra 16 największych miast w Polsce.
.....
pozdrawiam
MM


Marceli, idą ciężkie czasy, jak tych co zawsze mieli przyciśnie i nie będa mieli co zjeść to nauczą się aby nie marnować.
Marceli Matczak

Marceli Matczak Security Account
Manager

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

Paweł M.:
Marceli M.:
kolejna warta nagłaśniania akcja, bo wciska nam się GMO jako lekarstwo na globalny głód, ale nie zwraca uwagi ile się marnuje na co dzień:

Jedzenie zastrajkowało

"W Europie rocznie marnuje się 89 milionów ton żywności z czego aż 59 milionów nadaje się do spożycia. Przypomnieli o tym organizatorzy "Strajku Żywności". Kilkadziesiąt młodych osób przebranych za owoce i warzywa przeszło przez centra 16 największych miast w Polsce.
.....
pozdrawiam
MM


Marceli, idą ciężkie czasy, jak tych co zawsze mieli przyciśnie i nie będa mieli co zjeść to nauczą się aby nie marnować.

Ja już doradzam by robić zapasy długoterminowych produktów, bo ceny nas niebawem niemiło zaskoczą - jeszcze będziemy z szacunkiem/zawiścią patrzeć na rolników, którzy będą mieli swoje plony w żelaznych zapasach
Marceli Matczak

Marceli Matczak Security Account
Manager

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

Marceli M.:
szykuje się ogólnoświatowa akcja 15 października?

15 październik – zjednoczeni z #GLOBALCHANGE

swego czasu założyłem wątek na TZM bo myślałem, że też coś działają w tym temacie - a jakie jest myślenie to sami poczytajcie

15 października - czy coś Ci o tym wiadomo?

ponieważ wątek stał się drażliwy szybko został zamknięty co pokazuje mi pustkę obecnego polskiego "przywództwa" TZM(wiem ze sie tego wyrzekają ale kazdy ruch ma swoich liderów a jak nie ma to jest do niczego i to sie sprawdza)- i gadanie ze trzeba cos dla ruch robic itd jest totalną hipokryzją - robić trzeba dla społeczeństwa, dla rodziny i dla siebie - ruch ma być tylko droga do osiągnięcia tego, a nie ma zastępować to wszystko

podziękowania dla Darhii, the Dagii i Strusia za otwartą postawę i popieranie idei "ponadpartyjnych" :-)

to tyle refleksji na ten temat

pozdrawiam
MM
Marceli Matczak

Marceli Matczak Security Account
Manager

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

Nie będzie wielkiej autostrady przecinającej Amazonię

"- Rezygnujemy z projektu budowy autostrady, która miała przecinać park narodowy Isiboro i terytoria rdzennych mieszkańców Boliwii (TIPNIS) - ogłosił dzisiaj prezydent tego kraju, Evo Morales. To wielki sukces protestujących od tygodni mieszkańców regionu i ekologów.

W boliwijskiej części niziny amazońskiej mieszka około 50 000 ludzi należących do trzech plemion. Ich przedstawiciele bali się, że nowa autostrada zniszczy środowisko naturalne i przyniesie za sobą tysiące przybyszów z Andów, którzy "skolonizują" Amazonię.

Z kolei władze kraju twierdziły, że zmiana projektu tak, aby autostrada nie przecinała rezerwatu, byłaby zupełnie nieopłacalna. Budowę drogi finansują Brazylijczycy. Autostrada ma być częścią szlaku łączącego Boliwię z wybrzeżem Pacyfiku (przez Chile) i Atlantyku (przez Brazylię), a Brazylia to główny importer boliwijskich towarów. Inwestycję planowano ukończyć w 2014 r. Na przeszkodzie stanęli jednak mieszkańcy TIPNIS.

Długi marsz

W ramach protestu, mieszkańcy puszczy wyruszyli ze swoich domów, by pieszo pokonać 600 km, dotrzeć do La Paz i wywrzeć nacisk na władze. Dwa tysiące osób - mężczyzn i kobiet, dzieci i starców - wędrowało przez dwa miesiące. - Jeśli zaczną budować, będziemy walczyć w dżungli do aż śmierci - mówił Adolfo Chavez.

Marsz był wyczerpujący. Uczestnikom nie sprzyjała pogoda. Zostali też zaatakowani przez policję - w starciu, do którego doszło pod koniec września, rany odniosły 74 osoby. Incydent wywołał falę społecznego niezadowolenia. W geście solidarności z zaatakowanymi zorganizowano strajk generalny, posypały się dymisje. Stanowiska straciło m.in. dwóch ministrów.
(...)
Rezygnujemy z tego projektu. Sprawa TIPNIS została załatwiona zgodnie z oczekiwaniami obywateli - powiedział prezydent tuż przed spotkaniem. Morales dodał, że podjęto również decyzję, by z TIPNIS zrobić "strefę nietykalną". Ma to m.in. wzmocnić ochronę przed nielegalnymi wycinkami drzew."

wspaniała historia tego jak walczy się z politykami i władzą o przyszłość swoich ziem dla potomnych - powinniśmy się z tego wiele nauczyć, bo państwo tworzą obywatele a nie elity rządzące

pozdrawiam
MM
Marceli Matczak

Marceli Matczak Security Account
Manager

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

Transfer Day za Oceanem

"W Stanach Zjednoczonych kulminacyjny dzień akcji Bank Transfer Day. Amerykanie przez kilkanaście dni nawoływali na stronach internetowych do wycofywania swoich pieniędzy z dużych banków i wpłacania ich do małych lokalnych instytucji finansowych.

Tysiące osób wypłaciło swoje pieniądze. Przekazali je małym bankom, które m.in. nie wymagają zapłaty za użytkowanie kart bankomatowych. Oprócz tego pracują również w weekendy. Szefowie tych instytucji potwierdzają ogromne zainteresowanie ich ofertą w ostatnich dniach. Amerykanie mają dość wielkich korporacji. Mamy rząd w tym kraju, który sprzyja interesom wielkich korporacji, a nie zwykłych ludzi. Myślę, że w interesie większości amerykańskiego społeczeństwa jest by próbować trzymać z dala wpływy korporacji od polityki - usłyszał korespondent RMF FM.

Duże banki w pośpiechu próbują zatrzymać klientów. Na przykład Bank od America nagle zrezygnował z pobierania opłaty za użytkowanie kart."

bardzo dobra akcja - korporacje muszą odczuć, że ich manipulacje w prawie są widoczne i na to się nie zgadzamy

natknąłem się na informację, ze ponoć duże banki w USA doprowadzają do aresztowania klientów, którzy chcą wycofać duże oszczędności, niestety nie namierzyłam żadnego takiego komunikatu w "oficjalnych" witrynach informacyjnych, ale to jest prawdopodobny scenariusz

pozdrawiam
MM
Marceli Matczak

Marceli Matczak Security Account
Manager

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

W.Brytania.Protest studentów przeciw rosnącym kosztom studiów

"Kilka tysięcy studentów uczestniczy w środę w marszu ulicami centralnego Londynu przeciwko podniesieniu opłat za studia, za równością w dostępie do szkolnictwa wyższego i przeciwko prywatyzacji uniwersytetów.
Policja zarządziła wzmożone środki bezpieczeństwa. Zmobilizowano 4 tys. funkcjonariuszy i zgodzono się, by w przypadku zakłóceń porządku publicznego mogli strzelać gumowymi kulami. Takich pocisków nigdy dotąd w Anglii nie używano. Porządku pilnuje też konna policja.

Uczestnikom marszu wręczono ulotki przestrzegające przed naruszaniem porządku publicznego. Okna w niektórych budynkach na trasie przemarszu profilaktycznie zabito dyktą. Nad miastem krąży policyjny śmigłowiec.
(...)
Organizator protestu Krajowa Akcja Przeciwko Opłatom i Cięciom domaga się od rządu, by odszedł od planów "urynkowienia" szkolnictwa wyższego, ponieważ skutkiem będzie to, że młodzieży z biednych rodzin nie będzie stać na studia, a oferta uniwersytecka stanie się uboższa.

"Rząd złożony z milionerów mówi nam, że musimy płacić trzy razy więcej za czesne" - cytuje BBC lidera Krajowej Akcji Michaela Chessuma.

Chessum zaznaczył, że jednym z celów grupy, którą kieruje, jest zmuszenie rządu do wycofania się z planów większego zaangażowania sektora prywatnego w szkolnictwie wyższym, zarysowanych w tzw. białej księdze na temat szkolnictwa wyższego.

Minister stanu ds. uniwersytetów David Willetts wskazał, że rządowe plany "są najlepszymi z możliwych w trudnych czasach". Zapewniał, że zdolni, choć biedni, mogą liczyć na wsparcie, a za studia nie trzeba płacić z góry.

Od września 2012 r. zniesiony zostaje obecnie obowiązujący maksymalny roczny pułap czesnego, wynoszący 3 290 funtów szterlingów dla studentów brytyjskich i z UE (Szkocja ma inny system). Uczelnie wyższe będą mogły podnieść czesne do 9 tys. funtów rocznie. Absolwenci zaczną spłacać dług wraz z odsetkami z tytułu studiów z chwilą, gdy ich zarobki sięgną 21 tys. funtów rocznie.

Studenci zapisujący się na trzyletni kurs, na którym czesne wynosi 9 tys. funtów rocznie, wraz z kosztami utrzymania w okresie trzech lat muszą liczyć się z długiem w wys. ok. 43 tys. funtów. Spłata będzie rozłożona na 30 lat.(PAP)"

niebawem podobne plany pojawią się też w Polsce, już były pierwsze przymiarki

pozdrawiam
MM
Paweł M.

Paweł M. Data Scientist

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

Marceli M.:
[url=http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114877,106180...]W.Brytania.Protest
Studenci zapisujący się na trzyletni kurs, na którym czesne wynosi 9 tys. funtów rocznie, wraz z kosztami utrzymania w okresie trzech lat muszą liczyć się z długiem w wys. ok. 43 tys. funtów. Spłata będzie rozłożona na 30 lat.(PAP)"

niebawem podobne plany pojawią się też w Polsce, już były pierwsze przymiarki

pozdrawiam
MM

A ja to widze z innej strony. Ja widze % ludzi, którzy nie wiedzą co ze sobą zrobić i ida na studia jakie się da, bo liczą , że będzie potem łatwiej zyć. I ten % ludzi kończy studia, a ktoś za nie płaci, kto nie musze mówić. I potem taki jeden z drugim mają magistra a robią w czyms zupełnie innym. A pinieadze = czyjas praca poszly.

Moge być w głębokim błędzie , ale wydaje mi się, że prywatne studia to świetna sprawa, jeśli wiesz czego chcesz i chcesz się uczyć to wchodzisz w to na wlasne ryzyko. Oczywiście nie za kwote kredytu w wysokości 30 lat, ale idź do pracy i płać za ta nauke.

Zaraz ktos powie, ze to nie daje rownych szans wszystkim, a kto powiedzial ze sa jakies rowne szanse na tym swiecie ?

Nie pojmuje jeszcze jednej sprawy, mamy googla, dzis mozliwosci nauki sa PRZEOGROMNE wystarczy tylko chciec. Ja jak mialem 10 lat to sie uczylem angielskiego z instrukcji obslugi do telewizora , a programowania z pozyczonego BAJTKA. A dzis ? Dzis masz wszystko pod nosem, tylko trudno to zobaczyc w gaszczu fejsbukow , youtubow i innych zabawek.

Inna sprawa, kto pracuje w korporacjach jak nie Ci po studiach ? Tam nie pracuje klasa robotnicza jak ja. Tam pracuja Ci ktorzy dostali wyksztalcenie w jakims % za darmo. I pracuja na rzecz kogo ? Mnie ? Ciebie ? Nie, pracuja na rzecz korporacji. Ja i Ty placimy za wyksztalcenie Maciusia ktory potem bedzie pracowal w firmie ktora bedzie nas dymac.

Widac absurdy ?Paweł M. edytował(a) ten post dnia 16.11.11 o godzinie 11:19
Marceli Matczak

Marceli Matczak Security Account
Manager

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

wszędzie są absurdy

pytanie dlaczego taka Dania oferuje darmowe szkolnictwo na poziomie college'u, podobnie Niemcy (chyba że się coś tam ostatnio zmieniło)

w Anglii jak piszą jest już płatne i chodzi o to, że teraz takim ruchem udupia się ludzi na praktycznie połowę ich życia - powiem szczerze, że nie wierze w deklaracje że jak zarobisz mniej niż 21 tys funtów to Ci dadzą spokój do końca życia - jwymyślona bajka dla naiwniaków

w końcu zamiast pompować miliardy w sektor militarny niech inwestują w wiedzę kolejnych pokoleń - dopóki światem rządzić będą korporacje (a to robią - wystarczy popatrzeć kto siedzi w radach nadzorczych i jak jest powiazany ze światem polityki) to będzie niewolnictwo - jednych wykształcą by im służyli oddanie, a inni bez tego będą niewolnikami by przetrwać lub jak pisałeś sami wezmą swoje życie w ręce i nim pokierują (system jednak życia im nie będzie ułatwiał)

tak ja to widzę, moze się równiez mylę :-)Marceli M. edytował(a) ten post dnia 16.11.11 o godzinie 14:36
Paweł M.

Paweł M. Data Scientist

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

Czy umiecie już przeżyć na misce ryżu cały dzień ? Pytam bo zapowiada się , że KILKU GENIUSZY robi nam małe Chiny.

"Rząd zamierza wprowadzić cenzurę internetu"

http://wolnemedia.net/prawo/rzad-zamierza-wprowadzic-c...

No i ja się pytam siebie bo przecież władców nie ma jak , jak to możliwe , że takie rzeczy mają miejsce ?

Pewnego dnia wejde na jeden z serwisów , który czytam i dowiem się , że już nie istnieje bo ktoś gdzieś uznał, że treści są niestosowne.

Mamy XXI wiek, wiemy doskonale jak cenna jest informacja, a oni bawią się w jej blokowanie.

Co to za ustruj w którym niewygodne tematy są blokowane, w którym zatyka się ludziom usta ?

Tutaj mamy jedno rozwiązanie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/FreenetPaweł M. edytował(a) ten post dnia 17.11.11 o godzinie 20:41
Marceli Matczak

Marceli Matczak Security Account
Manager

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

w nawiązaniu do powyższego artykułu, do którego podaje link Paweł, polecam zapoznanie się z artykułem wraz z postami pod nim:

Nie chodzi o cenzurę internetu, a o procedurę notice and takedown

oczywiście diabeł tkwi w szczegółach, ale widać że się zrobił szum jakby to już było pewne - jesli się tak stanie to znaczy, że NWO już ostro wdraża swoje założenia w naszym kraju

niestety bez działających routerów w sieci Internet żaden system wymiany nie pomoże, a ponoć już jest gotowy wirus, który jest w stanie wyłączyć sporą część hopów na żądanie... pożyjemy, zobaczymy

pozdrawiam
MM
Marceli Matczak

Marceli Matczak Security Account
Manager

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

nie wszyscy politycy chcą się poddać lobbingowi Amerykanów, szkoda że nie u nas:

Niemcy: zaostrzenie regulacji ws. wydobycia gazu łupkowego?

"Politycy rządzącej w Niemczech koalicji chadeków i liberałów opowiedzieli się za zaostrzeniem regulacji w sprawie wydobycia gazu łupkowego ze względu na ewentualne ryzyko dla środowiska i wody pitnej.

- Wydobycie gazu łupkowego może mieć miejsce jedynie pod warunkiem znacznej poprawy standardów w zakresie ochrony środowiska - powiedział polityk liberalnej Partii Wolnych Demokratów (FDP) Horst Meierhofer, cytowany przez niemiecką agencję dpa.

Także posłowie chadecji Marie-Luise Doett i Michael Paul ocenili, że priorytetem jest ochrona wody pitnej przed ewentualnym skażeniem wskutek wydobycia gazu z łupków. Ich zdaniem należy ustanowić wiążące wytyczne dotyczące badania wpływu eksploatacji surowca na środowisko, a na terenach wodonośnych wydobycie powinno być zakazane.
(...)
Scholle zaapelował o wprowadzenie moratorium na stosowanie szczelinowania w Niemczech, które powinno obowiązywać do czasu rozwiania wszelkich wątpliwości dotyczących bezpieczeństwa tej techniki. - Możemy dać sobie na to czas - przekonywał.
(...)
- Wszędzie tam, gdzie jest woda, nie należy prowadzić szczelinowania - ocenił ekspert Manfred Scholle. Wskazał też, że poważnym problemem są ścieki, powstające w wyniku tej techniki. - Tych ścieków nie da się oczyścić - powiedział.
(...)
Pick wskazywał również, że koncerny, zajmujące się eksploatacją gazu z łupków, prowadzą badania nad wykorzystaniem w szczelinowaniu substancji ulegających rozkładowi biologicznemu.

W Niemczech poszukuje się obecnie niekonwencjonalnych złóż gazu na terenach obejmujących 97 tys. km kw. Coraz częściej dochodzi jednak do protestów lokalnych społeczności, które obawiają się skażenia środowiska i wody pitnej wskutek szczelinowania."

oczywiście na koniec artykułu amerykańska propaganda na temat zasobów tegoż gazu w Polsce - informacje sprzed pół roku, gdzie są już nowsze, mniej optymistyczne:
http://www.goldenline.pl/forum/2203822/dzialania-obecn...

pozdrawiam
MM
Paweł M.

Paweł M. Data Scientist

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

Ja wcale się nie dziwie podejściu Niemców. To, że są zasoby to jedno, a to jak można znisczyć środowisko podczas ich pozyskiwania to drugie. Z jednej strony są ekolodzy , z drugiej są korporacje , pomiędzy nimi jacyś ludzie przyglądający się sprawie i robi się dużo szumu w którym ciężko wyłowić informacje obrazujące rzeczywistość. Skąd wiadomo , które informacje podawane w sieci są sponsorowane przez korpo a które nie ? A przecież wystarczy odnaleźć miejsca gdzie taki gaz zostal wydobywany, poszukać reportaży na temat tego jaki wpływa miało wydobycie i można sporo się dowiedzieć co czeka regiony w których zamierzamy wydobywać gaz.

Był chyba taki film nawet coś jak Gasland.
Marceli Matczak

Marceli Matczak Security Account
Manager

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

pytanie na ile się zastanawiamy jaką rybę kupić na obiad?

Jakich ryb nie jeść? WWF publikuje listę

"Łosoś bałtycki, halibut atlantycki, sola, węgorz, karmazyn oraz tuńczyk błękitnopłetwy to gatunki ryb zagrożone wyginięciem, dlatego trafiły na czerwoną listę poradnika dla konsumentów "Jaka ryba na obiad?" międzynarodowej organizacji ekologicznej WWF.
(...)
Poradnik "Jaka ryba na obiad" został wydany również w wersji polskiej. "Zbliżają się święta i jak co roku na polskich stołach zagoszczą ryby. Idąc do sklepu, warto się zastanowić, jaką rybę czy owoce morza kupujemy i czy nie pochodzą one z przełowionych stad" - apeluje polski oddział WWF.

Z badań WWF wynika, że 79 proc. Polaków uważa, że produkty rybne powinny pochodzić z niezagrożonych gatunków, jednak tylko 5 proc. przyznało, że zwraca na to uwagę podczas zakupów.

Szwedzki przewodnik po gatunkach ryb został przygotowany również w wersji na telefon komórkowy. Polska mobilna wersja ma się pojawić w przyszłym roku, podczas prezentacji kolejnej edycji publikacji.

Podpisz apel do Parlamentu Europejskiego

Ekolodzy z WWF zachęcają do podpisania zamieszczonej na stronie internetowej wwf.pl/wiecejryb petycji nawołującej Parlament Europejski do zreformowania unijnej polityki rybołówstwa, aby zachować zasoby ryb dla przyszłych pokoleń.

World Wide Fund for Nature (WWF) to międzynarodowa organizacja ekologiczna, która powstała w roku 1961."

a tak nawiasem jak nigdy nie widziałem halibuta tak właśnie ostatnio pojawił się w jednej sieci dyskontowej... no i mam dylemat :-)

pozdrawiam
MM
Marceli Matczak

Marceli Matczak Security Account
Manager

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

warto pomyśleć co może komuś sprawić radość i oderwać na moment od codziennych trosk:


Obrazek


2-4 grudnia 2011 Świąteczna Zbiórka Żywnosci

"Kilo cukru, olej, garść słodyczy. Niedużo, a zmienia tak wiele. W Polsce nadal 2 mln osób żyje poniżej granicy ubóstwa. Pomyśl o nich robiąc świąteczne zakupy. Włączając się w Świąteczną Zbiórkę Żywności pomagasz potrzebującym godnie spędzić święta. Wolontariusze Banków Żywności będą czekali na Ciebie w blisko 3000 sklepów w całej Polsce. Przekaż przynajmniej jeden produkt do specjalnego kosza za kasami. Zebrana żywność, tuż przed Świętami Bożego Narodzenia trafi do tych, którzy liczą na Twoją pomoc."

pozdrawiam
MMMarceli M. edytował(a) ten post dnia 01.12.11 o godzinie 20:29
Marceli Matczak

Marceli Matczak Security Account
Manager

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

Rosjanie mają dosyć manipulacji a władza stosuje stare chwyty

Rosyjskie władze chcą powstrzymać opozycję... klasówkami

"To ma być największa od lat demonstracja w Rosji. Opozycja zapowiada masowe protesty przeciwko sfałszowanym wyborom. Władza zgodziła się by na moskiewskim Placu Błotnym zgromadziło się dzisiaj 30 tysięcy ludzi. W tym samym czasie uczniowie najstarszych klas szkół średnich mają pisać obowiązkowe dyktando. Sprawdzian ma uniemożliwić im udział w manifestacji.
(...)
Opozycja, która organizuje protesty, domaga się przeprowadzenia nowych uczciwych wyborów do Dumy i ukarania odpowiedzialnych za fałszerstwa."

Przed demonstracjami w Rosji główny lekarz sanitarny ostrzega opozycję przed... grypą

"Na sobotę w wielu miastach Rosji zapowiedziano wielotysięczne demonstracje opozycji przeciw sfałszowaniu wyborów do Dumy Państwowej z 4 grudnia. Ta w Moskwie ma się odbyć w godzinach 14-18 (11-15 czasu polskiego). Jej organizatorzy spodziewają się udziału 30 tys. osób."

pozdrawiam
MM
Marceli Matczak

Marceli Matczak Security Account
Manager

Temat: Rosnąca świadomość społeczeństwa - przykłady

polska akcja zauważona na świecie:

Poland’s ‘Festival of Nature and Culture’ takes unified stand against GMOs

"These are just a few of the dozens of GMO-truth events that took place, but they illustrate how Poles — and people all around the world, for that matter — are waking up to the truth and beginning to fight back against the global biopiracy scam that is GMOs. After all, GMOs provide no benefits for agriculture or human health — they only enrich companies like Monsanto, rather than the people, with power and control over the world’s food supply."

Festiwal STOP GMO

jak się chce, to się da i każdy głos ma znaczenie, to że przyłączyło sie kilku artystów nie pozwoliło temu przejść bez echa:

Boją się zmutowanych warzyw. Rozdają nasiona w Rynku

Festiwal Stop GMO wystartował. Kilkadziesiąt osób - w tym tancerze, aktorzy na szczudłach i bębniarze- zaprotestowało w Rynku przeciwko żywności modyfikowanej genetycznie. Pod hasłem "Ocalić polskie nasiona" organizatorzy festiwalu rozdają też w Rynku paczuszki ze zdrowymi nasionami.

- Ustawa o GMO jest przepychana pod stołem. Chcemy problem nagłośnić. Większość społeczeństwa nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie skutki może to przynieść i że będą to skutki nieodwracalne - mówi Jemiołka Izerska, jedna organizatorek. Dodaje, że dziewięć krajów w Europie wprowadziło zakaz GMO. A organizatorzy protestu, który w tym samym czasie odbywa się także w innych miastach w Polsce, chcą podobny zakaz wymóc na polskim rządzie."

jak widać lakonicznie i nawet link już nie działa, widać Monsanto już zadziałało

pozdrawiam
MM



Wyślij zaproszenie do