Maciej
Kopyto
Wydawnictwo "Zegarki
i Pasja"
Temat: Panowie, doradźcie ... :)
Ireneusz Kolasiński:
Mnie chodziło o odchyłkę tygodniową, zegarek mający kilkuminutową odchyłkę dzienną nadaje się do naprawy, regulacji, bądź do...wymiany :)
Zgadzam się w 100%, mój przykład był nieco przerysowany dla zobrazowania sprawy...poza tym zauważyłem, że wkradł się mały błąd w moim poprzednim poście, bo napisałem o dniu a miałem oczywiście na myśli tydzień...już poprawione:)
urządzenie, które miałoby odchyłkę kilka minut w skali doby, ciężko nazwać zegarkiem...przynajmniej w dzisiejszym świecie...kilkaset lat temu, takowe były uważane za szczyt precyzji :)
A zegarki kwarcowe nastawia się z reguły min. 2 x rok (przynajmniej ja tak miałem) - przy zmianie czasu. Przeważnie robi się to na tzw. oko, bez odnoszenia do wzorca , wiec powstają odchyłki niezwiązane z rodzajem zegarka.
I co, będzie punktualnie? Co do sekundy?
Racja,że zegarki musimy przestawiać przynajmniej 2x w roku ze względu na zmianę czasu...to, na bazie jakiego "źródła" je ustawiamy to już sprawa na odrębny temat...ale przyznasz mi rację,że tak jak ustawisz krawca, tak będzie chodził do czasu aż ponownie go przestawisz...zgodnie z wzorcem...o to mi chodziło...z zegarkiem mechanicznym to fizycznie niewykonalne.
Nieszczęśników mających problem z wieloma mechanikami i do tego noszącymi je po 1 dniu na zmianę jest pewnie procent promila.
Po drugie, to raczej "szczęśnicy" :)
Z tymi "nieszczęśnikami" to oczywisty żart;), sam posiadam małą kolekcję zegarków mechanicznych, mam też rotomat, a mimo to muszę nastawiać zegarki 2-3 razy w tyg...i powiem szczerze, że lubię ten "problem" i uważam, że właśnie to jest urok prawdziwych zegarków.
Co do przykładu z pociągiem -pociąg odjedzie wg godziny na zegarku dyżurnego ruchu, a nie pasażera. I znowu - czy dyżurny ruchu ma zegarek nastawiony co do sekundy wg wzorca?
No właśnie wszystko jest względne....
Zegarki na lotniskach, stacjach kolejowych, w metrze itd są w tak zwanej "sieci czasu"...spięte ze sobą i podpięte pod zegar centralny...pytanie jak ustawiany jest zegar główny :)
Ale zgadzam się w 101%, że wszystko jest względne...a zwłaszcza czas!
I masz też rację, wspominałeś o tym w poprzednim poście, że 1-3 min to pewna tolerancja którą zakładamy...niektórzy celowo nastawiają zegarki o 5 min do przodu, bez znaczenia czy to kwarc czy mechanik...a generalnie, lepiej być zawsze przed czasem:)
PozdrawiamMaciej Kopyto edytował(a) ten post dnia 01.04.12 o godzinie 22:27