Temat: Shen (duch) i Górny Dantian oraz Yi ( umysł) a Dolny...

Kilka sprostowan
Gurdzijew nie wymyslił starozytnej wiedzy, tylko ja odkrywał na bliskim i dalekim wschodzie.
Jesli bys rzeczywiscie czytał cos z tego wiecej, nie pisałbys o nim tego co piszesz. Stad moj logiczny wniosek ze tylko powierzchownie zaliczyłes kiedys jakies o nim podsumowania. Mniejsza z tym sam wiesz najlepiej z czym ci sie Gurdijew kojarzy i co ci zostało z tego co kiedys czytałes.

Jeslibys poczytał o historii rozwoju mysli ludzkiej m.in pisze o tym dosc obszernie Gurdzijew własnie w "Opowisciach Belzebuba" (watpie czy czytałes) mialbys jako takie rozeznanie ze wiedza i staryzynego Egiptu i Grecji i potem Azji poczawszy od geometrii (tzw swietej geometrii) i muzyki skal muzycznych, astronomii, natury i funkcjonowania przyrody i swiata to sa pochodne starozytnej wiedzy jeszcze nawet przedsumeryjskiej. Poszukaj troche w sieci polecam np portal swiatageometria.com. wyszły tez dwa tomy 'Pradawna tajemnica kwiatu życia"

Tzw potoczna wiedza o historii, rozwoju cywilizacji, fizyce itp to w wiekszosci stereotypy i uproszczenia bez wiekszej wartosci i zwiazku z rzeczywistoscia.

Jesli chodzi o ruch z centrum, to Gurdzijew nie opisuje jak to praktykowac. Podaje tylko zasade ze ruch odbywa sie na innym poziomie integracji jesli prowadzony jest z "centrum ruchowego"
{zostało ci cos z tego co czytałes z G. o tzw centrach w ciele ludzkim?)
Formułowanie wielu zasad i sklejanie ruchu wg nich to praca poza centrum ruchowym. W centrum ruchowym nie ma myslenia i analizy zasad.

Wiec jeszcze raz polecam poczytac Gurdzijewa, moze zmieni to twoje skostniałe poglady.
Uprzedzam, to niełatwa lektura. G. zmusza czytelnika do wysilku i zaangazowania w odkrywanie tego co przekazuje. Pomocne jest najpierw przeczytanie Uspienskiego " Fragmenty nieznanego nauczania"

Jak to sie wszystko ma do taijiquan?
Bardzo duzo. Jak pisałem wczesniej taijiquan nie mozna zrozumiec ani sie nauczyc. To trzeba zbudowac od srodka. A zeby cos zbudowac trzeba zaczac "byc"
Porzucic dotychczasowe poglady i wyobrazenia, to one blokuja mozliwosc rozwoju.
Niektorzy niestety niby zyja a juz sa martwi, skostniali w stereotypach niezdolni do tworczego podejscia i zywego działania. To o tym m.in pisze GurdzijewTen post został edytowany przez Autora dnia 13.03.14 o godzinie 10:55

Temat: Shen (duch) i Górny Dantian oraz Yi ( umysł) a Dolny...

Jarosław J.:
Kilka sprostowan
Gurdzijew nie wymyslił starozytnej wiedzy, tylko ja odkrywał na bliskim i dalekim wschodzie.
Jesli bys rzeczywiscie czytał cos z tego wiecej, nie pisałbys o nim tego co piszesz. Stad moj logiczny wniosek ze tylko powierzchownie zaliczyłes kiedys jakies o nim podsumowania. Mniejsza z tym sam wiesz najlepiej z czym ci sie Gurdijew kojarzy i co ci zostało z tego co kiedys czytałes.

Jeslibys poczytał o historii rozwoju mysli ludzkiej m.in pisze o tym dosc obszernie Gurdzijew własnie w "Opowisciach Belzebuba" (watpie czy czytałes) mialbys jako takie rozeznanie ze wiedza i staryzynego Egiptu i Grecji i potem Azji poczawszy od geometrii (tzw swietej geometrii) i muzyki skal muzycznych, astronomii, natury i funkcjonowania przyrody i swiata to sa pochodne starozytnej wiedzy jeszcze nawet przedsumeryjskiej. Poszukaj troche w sieci polecam np portal swiatageometria.com. wyszły tez dwa tomy 'Pradawna tajemnica kwiatu życia"

Tzw potoczna wiedza o historii, rozwoju cywilizacji, fizyce itp to w wiekszosci stereotypy i uproszczenia bez wiekszej wartosci i zwiazku z rzeczywistoscia.

Jesli chodzi o ruch z centrum, to Gurdzijew nie opisuje jak to praktykowac. Podaje tylko zasade ze ruch odbywa sie na innym poziomie integracji jesli prowadzony jest z "centrum ruchowego"
{zostało ci cos z tego co czytałes z G. o tzw centrach w ciele ludzkim?)
Formułowanie wielu zasad i sklejanie ruchu wg nich to praca poza centrum ruchowym. W centrum ruchowym nie ma myslenia i analizy zasad.

Wiec jeszcze raz polecam poczytac Gurdzijewa, moze zmieni to twoje skostniałe poglady.
Uprzedzam, to niełatwa lektura. G. zmusza czytelnika do wysilku i zaangazowania w odkrywanie tego co przekazuje. Pomocne jest najpierw przeczytanie Uspienskiego " Fragmenty nieznanego nauczania"

Jak to sie wszystko ma do taijiquan?
Bardzo duzo. Jak pisałem wczesniej taijiquan nie mozna zrozumiec ani sie nauczyc. To trzeba zbudowac od srodka. A zeby cos zbudowac trzeba zaczac "byc"
Porzucic dotychczasowe poglady i wyobrazenia, to one blokuja mozliwosc rozwoju.
Niektorzy niestety niby zyja a juz sa martwi, skostniali w stereotypach niezdolni do tworczego podejscia i zywego działania. To o tym m.in pisze Gurdzijew

Jarosławie, tematem forum są zasady Tai Chi i doświadczenia z nimi związane. A nie Twoja „filozofia" inspirowana Gurdżijewem. Również, tematem nie są Twoje niczym nie uzasadnione opinie na temat mojej wiedzy i kompetencji lub wiedzy i kompetencji innych uczestników forum.

Dla mnie jest to absolutnie wszystko jedno skąd czerpiesz wiedzę o Tai Chi Chuan dopóki respektujesz innych rozmówców i ich wiedzę i doświadczenie i nie usiłujesz z uporem narzucać swoich poglądów innym.

Jeszcze raz podkreślam informację którą Ci podałem, Gurdżijewa czytałem i to bardzo uważnie. Nie przekonuje mnie to co pisze i nie zamierzam do jego tekstów więcej wracać.

Jeśli Ciebie to interesuje to przecież nikt nie broni Ci czytać, ale nie wmuszaj innym, że mają myśleć tak samo jak Ty.
Jeśli z Gurdzijewa czerpiesz wiedzę o Tai Chi to może Kaszpirowski jest też godny polecenia.

Temat: Shen (duch) i Górny Dantian oraz Yi ( umysł) a Dolny...

Jeszcze jedna uwaga do porzedniego postu. Ze swojej strony dyskusję o Gurdżijewie zakończyłem.

Temat: Shen (duch) i Górny Dantian oraz Yi ( umysł) a Dolny...

I tak bedzie chyba lepiej jesli Gurdzijew kojarzy ci sie z Kaszpirowskim to znaczy ze nie masz pojecia o czym pisał.